Spis treści
Spowiedź, czyli sakrament pokuty i pojednania
Spowiedź to jeden z najważniejszych sakramentów w życiu katolika. To moment, w którym wierny ma szansę na pojednanie się z Bogiem, oczyszczenie sumienia i duchowe odnowienie. Regularne przystępowanie do sakramentu pokuty pozwala nie tylko zrzucić ciężar grzechów, ale także wzrastać w wierze i kształtować swoje sumienie. Kościół katolicki naucza, że szczera spowiedź jest drogą do miłosierdzia Bożego i ponownego otwarcia się na Jego łaskę.
Jednak mimo najlepszych chęci, wielu wiernych popełnia błędy podczas tego sakramentu, które mogą utrudnić pełne przeżycie spowiedzi i jej duchowe owoce. Czasem wynika to z braku wiedzy, czasem z nieświadomości lub stresu. Jakie są najczęstsze błędy, które mogą sprawić, że spowiedź stanie się mniej owocna? Jak ich unikać, aby w pełni doświadczyć łaski sakramentu pojednania?
Błędy popełniane podczas spowiedzi
Ksiądz Mateusz Szerszeń CMSA w wywiadzie opublikowanym na stronie Parafii pw. Św. Marii Magdaleny w Suchożebrach tłumaczy, jakie błędy często popełniane są w konfesjonale.
– Błędy najczęściej wiążą się z niespełnieniem któregoś z pięciu warunków dobrej spowiedzi. Brak przygotowania, usprawiedliwianie grzechów, nieumiejętne ich wyznawanie, brak konkretnego postanowienia i zadośćuczynienia za popełnione zło to powszechne błędy. Do tego dochodzą spowiedzi z własnych uczuć, stanów psychicznych i cudzych grzechów. Zdarza się także odchodzenie od wyznania grzechów i opowiadania rzeczy nieistotnych. Z drugiej strony przed osobami wrażliwymi stoi też pokusa skrupulanctwa – wyjaśnia.
Jak dodaje, lepiej mówić wprost o tym, co leży nam na sumieniu, a nie próbować ukrywać grzechy za ogólnikami. Dobrze jest też zarysować okoliczności, które miały miejsce podczas popełniania grzechu, choć bez zbędnych szczegółów.
Ponadto ksiądz zaznacza, że grzech jest popełniany świadomie i dobrowolnie.
– Grzech jest świadomym i dobrowolnym wykroczeniem przeciwko przykazaniom. Jeżeli ktoś nie działał świadomie lub dobrowolnie nie popełnia grzechu. Nie można grzeszyć we śnie, bo człowiek jest nieświadomy. Podobnie jeżeli coś niepokonalnie zmusiło mnie do zła nie popełniam grzechu ciężkiego. Taka sytuacja często ma miejsce w nałogach, gdzie ludzka wola zostaje osłabiona przez uzależnienie i jego skutki – mówi.
Co więcej, przystępując do spowiedzi, nie spowiadajmy się z uczuć, które same w sobie grzechem nie są. Nie mówmy też zbyt głośno, ani zbyt cicho.
Tego nie rób podczas spowiedzi! Krótko o błędach w konfesjonale
Ksiądz Szerszeń wypowiada się również na youtubowym kanale „Któż jak Bóg”. Dostępne są tam także krótkie wideo, na których duchowny odnosi się do popełnianych błędów.
Na temat błędów podczas spowiedzi mówi on:
Błędem jest spowiadanie się ze swoich uczuć, jak gniew, strach czy złość.
Błędem jest, kiedy spowiadamy się nie ze swoich grzechów.
Błędem jest, gdy chcemy usprawiedliwiać się ze swoich grzechów. Warto powiedzieć, jaka była prawda i przyznać się do błędów.
Spowiedź powinna być „boleśnie” konkretna. Należy powiedzieć wprost, jak było, nie ukrywając tego.
Spowiedź powinno rozpocząć się od tego, kiedy ostatnio było się u spowiedzi i czy wypełniło się pokutę. Jeśli nie, należy to wyznać.
Błędem jest myślenie, że żal za grzechy to jedynie uczucie. Jest to także uznanie, że grzechy, które się popełniło były czymś złym.
Postanowienie poprawy jest chęcią, by zrobić wszystko, co dobre i by uczynić swoje życie lepszym.
Poważnym grzechem jest symulowanie spowiedzi, czyli udawanie, że wyznajemy grzechy wówczas, gdy zależy nam na uzyskaniu podpisu księdza.
Błędem nie jest zapomnienie formuły spowiedzi. Wówczas należy poprosić księdza o pomoc.
Gdy przychodzimy do spowiedzi, spotykamy się z księdzem, a nie psychoterapeutą. Spowiedź na ma celu odpuszczenie grzechów.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!
