Spis treści
Działanie wymaga nie tylko planów i celów, ale przede wszystkim siły woli i determinacji. Niekiedy jednak nawet małe obowiązki nas przerastają. Niezależnie od tego, czy stawiamy sobie ambitne cele biznesowe, czy dążymy do samodoskonalenia, czy chcemy wykonać po prostu obowiązki domowe albo wreszcie pójść na siłownię, ważne jest, aby mieć wewnętrzną motywację, która będzie nas napędzać i prowadzić do osiągnięcia sukcesu. Ale jak przełamać impas? Steven C. Hayes, profesor psychologii na Uniwersytecie Nevada Reno, w Psychology Today podpowiada sześć strategii, które mogą pomóc.
Zainteresuj się swoimi uczuciami
Pierwszym punktem według profesora psychologii jest zwrócenie uwagi na swoje uczucia. Należy zauważyć brak motywacji i „zlokalizować go w swoim ciele”, a także obserwować. Należy pochylić się nad brakiem motywacji, co z kolei pomoże stać się bardziej świadomym.
Zwróć uwagę na swoją samoocenę
Prokastynacja prowadzi do osądzania się. Bywa nawet i tak, że mamy już w głowie gotowe obelgi na okazję tego, że nam się nie chce. Sposobem jest nadanie im mniejszej wagi. Słowo „bezwartościowy” można zmienić na przykład na „leniwy”. Profesor zaleca zabawy określeniami, na przykład szybkie powtarzanie danego słowa, bądź śpiewanie go na jakąś melodię. Ta metoda nie ma na celu wyśmiania myśli, ale osłabienie tych negatywnych.
Wstań i rusz się
Rada profesora Hayesa udowadnia to, co oczywiste, jak ruch jest ważny i dla naszego ciała, i dla psychiki. W momencie braku motywacji należy wstać i potrząsnąć ciałem, można też wprowadzić elementy dodatkowe, jak podskoki, kilka przysiadów czy pompek. Długie siedzenie usztywnia nie tylko ciało, ale też wpływa na oddychanie, a nawet blokuje myśli. Zalecany jest również szybki spacer, najlepiej na łonie natury.
Motywacja odnaleziona w odpowiedzi na proste pytanie
Znalezienie motywacji to kolejny ze sposobów. Profesor przewrotnie pyta: po co w ogóle zawracać sobie głowę? Odpowiedź na to pytanie to klucz do sukcesu. Zadanie, które przed nam stoi może być ważne z wielu względów: bezpieczeństwa finansowego, relacji z innymi czy zdrowia. Warto zatrzymać się i pomyśleć, na czym nam naprawdę zależy i w jaki sposób wykonanie danego zadania nam się przysłuży. To także okazja do zweryfikowania swoich wartości i celów lub nadania sobie nowych.
Zrób cokolwiek, najlepiej od razu
Motywacja nie działa tak, jak się wielu osobom wydaje. Nie staniemy się nagle zmotywowani, ale raczej po rozpoczęciu procesu będziemy chcieli go kontynuować. Na przykład motywacja do ćwiczeń pojawi się po kilku sesjach ćwiczeń. Nie należy czekać na motywację, a po prostu zacząć coś robić.
Profesor zaznacza, że każdy ma własną ścieżkę do motywacji i trzeba ją w sobie odnaleźć. Pomocny w tym może być ruch, badanie swoich uczuć i pamiętanie o samoocenie. By ruszyć naprzód warto też zrobić cokolwiek we właściwym kierunku.
Źródło:__Psychology Today, When You’re Just Not Feeling Motivated