Małgorzata Niedzielska miała 16 lat, gdy wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi z siedzibą w Krakowie. Po odejściu z zakonu zdecydowała się go pozwać z powodu utraty zdrowia. Skąd ta decyzja? W "Dzień Dobry TVN" była zakonnica opowiedziała o swoich wspomnieniach z klasztoru. Jak wygląda codzienne życie sióstr?
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
27 marca 2017, 9:24, Gość:
NO NIESTETY, JAK SIĘ IDZIE DO KLASZTORU TO TRZEBA SIĘ WYRZEC SIEBIE, A PANIUSIA JAK CHCIAŁA BYĆ PO LUDZKU SZCZĘŚLIWA, TO POWINNA WSTĄPIĆ DO JAKIEJŚ ROZRYWKOWEJ SEKTY, ALBO SE CHŁOPA ZNALEŹĆ I SIĘ Z NIM MODLIĆ...OCENIANIE ŻYCIA KLASZTORNEGO PRZEZ LUDZI ŚWIECKICH, NIE MAJĄCYCH Z TYM KONTAKTU INNEGO NIŻ PERSPEKTYWA ICH LUDZKIEGO-NIEWTAJEMNICZONEGO CZY NIE NATCHNIONEGO BOSKĄ TĘSKNOTĄ UMYSŁU...TO NIEPOROZUMIENIE.
Nieporozumieniem to jest twoja pusta wypowiedź
G
Gość
27 marca 2017, 9:24, Gość:
NO NIESTETY, JAK SIĘ IDZIE DO KLASZTORU TO TRZEBA SIĘ WYRZEC SIEBIE, A PANIUSIA JAK CHCIAŁA BYĆ PO LUDZKU SZCZĘŚLIWA, TO POWINNA WSTĄPIĆ DO JAKIEJŚ ROZRYWKOWEJ SEKTY, ALBO SE CHŁOPA ZNALEŹĆ I SIĘ Z NIM MODLIĆ...OCENIANIE ŻYCIA KLASZTORNEGO PRZEZ LUDZI ŚWIECKICH, NIE MAJĄCYCH Z TYM KONTAKTU INNEGO NIŻ PERSPEKTYWA ICH LUDZKIEGO-NIEWTAJEMNICZONEGO CZY NIE NATCHNIONEGO BOSKĄ TĘSKNOTĄ UMYSŁU...TO NIEPOROZUMIENIE.
Ojojoj ci ty nie powiesz????!!!! Twoja wypowiedź świadczy o twojej małości, egocentryzmie, zaniżonym ilorazem inteligencji... twoje wybory zawsze uważasz za słuszne? Nie sądzę. Jej życie, jej decyzja
G
Gość
27 marca 2017, 11:09, Nowicki:
Z niej zakonnica jak ze mnie baletnica !!!!
Z ciebie ani zakonnica ani baletnica ani nawet człowiek z inteligencją..... Tylko samolub, niemyslacy i egoistyczny. Wstyd
G
Gość
27 marca 2017, 15:23, .:
Panienka myślała, że ucieknie od roboty, a tu się okazało, że zakonnice wcale się nie obijają.
Trochę myśl co piszesz, wstyd że nie masz w sobie nic empatii. Myślała co myślała a tobie nic do tego. Zajrzyj w swój garnek oczywiście przypalony
G
Gość
W dniu 27.03.2017 o 10:21, Gość napisał:
Katoliki
widac głupku oko że edukacje zakonczyles na podstawówce
N
Nowicki
Z niej zakonnica jak ze mnie baletnica !!!!
N
Nowicki
Z niej zakonnica jak ze mnie baletnica !!!!
a
antoni
TVN sowicie dopłaci, żeby opluć katolików.
G
Gość
NO NIESTETY, JAK SIĘ IDZIE DO KLASZTORU TO TRZEBA SIĘ WYRZEC SIEBIE, A PANIUSIA JAK CHCIAŁA BYĆ PO LUDZKU SZCZĘŚLIWA, TO POWINNA WSTĄPIĆ DO JAKIEJŚ ROZRYWKOWEJ SEKTY, ALBO SE CHŁOPA ZNALEŹĆ I SIĘ Z NIM MODLIĆ...OCENIANIE ŻYCIA KLASZTORNEGO PRZEZ LUDZI ŚWIECKICH, NIE MAJĄCYCH Z TYM KONTAKTU INNEGO NIŻ PERSPEKTYWA ICH LUDZKIEGO-NIEWTAJEMNICZONEGO CZY NIE NATCHNIONEGO BOSKĄ TĘSKNOTĄ UMYSŁU...TO NIEPOROZUMIENIE.
B
Bawidamek
Tylko dlaczego ta farba jest czerwona?
B
Bawidamek
Tylko dlaczego ta farba jest czerwona?
G
Gość
Kto mający odrobinę rozumu w głowie idzie do klasztoru? I to jeszcze w wieku 16 lat? Co, rodziców pani tak dalece opanowała dewocja? A co dzieje się za murami klasztorów? Mniej więcej, to samo co w więzieniach.
T
Theo Olog
Cierp cialo, jak ci sie chcialo...dazyc do swietosci..he..he..he..
W starych , dobrych i swietych czasach bylo oczywiste, ze sa prawdziwe siostry zakonne,
ktore sa swiete, oraz takie ktore musza ciezko pracowac, bo takie sie juz urodzily.