Celine Dion znów nie zagra. Piosenkarka ze łzami w oczach mówi o rzadkiej chorobie

O problemach zdrowotnych Celine Dion media rozpisują się od dłuższego czasu. Piosenkarka kilkukrotnie przekładała daty swoich koncertów w Europie.

Teraz gwiazda postanowiła wyjaśnić swoim fanom, z czym się zmaga. Niestety, przekazane przez nią informacje nie są pozytywne.

Wokalistka w nagraniu na Instagramie poinformowała swoich fanów, że cierpi na ciężką chorobę. O tym, co ją spotkało, mówiła ledwo powstrzymując łzy. Zapowiedziała, że w najbliższym czasie jej powrót na scenę jest niemożliwy.

- Bardzo za wami tęsknię i nie mogę się doczekać, kiedy znów pojawię się na scenie. Jak wiecie, zawsze byłam otwartą księgą, jednak w ostatnim czasie ciężko było mi się zebrać, aby was o czymś poinformować. Od dłuższego czasu borykam się z problemami zdrowotnymi i ciężko było mi się uporać ze wszystkimi przeciwnościami losu - zaczęła Celine Dion.

- Niedawno zdiagnozowano u mnie bardzo rzadkie zaburzenie neurologiczne zwane zespołem sztywnego człowieka, które dotyka jedną osobę na milion. Wciąż niewiele o nim wiadomo, ale powoduje wszelkie skurcze, jakie mam. Wpływa na moje codzienne funkcjonowanie i powoduje trudności w chodzeniu, a także nie pozwala mi śpiewać tak, jak do tej pory - przekazała w oświadczeniu.

Zapewniła, że wspierają ją najbliżsi, jest też pod opieką bardzo dobrych lekarzy. Biorąc pod uwagę okoliczności, nie wiadomo, czy gwiazda pojawi się na koncertach w Polsce, które zaplanowano na 8 marca 2024 roku w Łodzi oraz 10 marca 2024 roku w Krakowie.

mm