Tornister Piotra, ucznia III klasy Szkoły Podstawowej Sióstr Urszulanek w Lublinie, ważył po lekcjach 5 kg. To za dużo, biorąc pod uwagę, że chłopiec waży około 30 kg.
- Sama się dziwię. Wydaje się, że ma tam tylko niezbędne przedmioty, a część książek może zostawić w szkole - podkreślała pani Zofia, babcia chłopca.
Zbyt ciężkie plecaki to powszechny problem. W czerwcu akcję ważenia zorganizował Główny Inspektorat Sanitarny. W województwie lubelskim badanie objęło ponad 14 tys. uczniów podstawówek i gimnazjów.
- Z danych wynika, że 58 proc. uczniów klas I - III nosi plecaki o wadze przekraczającej 10 proc. masy ich ciała. 17 proc. uczniów ma torby cięższe niż 15 proc. wagi - wylicza Irmina Nikiel, lubelski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny. -
Największy problem stwierdzono jednak u pierwszaków. 65 proc. z nich ma za ciężkie plecaki, średnio ważą 3,1 kg. Natomiast rekordzista, trzecioklasista, ważący niewiele ponad 20 kg, miał plecak ważący 11 kg - wylicza Nikiel.
Problem zauważają też rodzice starszych dzieci.
- Kiedy mój syn ma osiem lekcji i na każdą musi wziąć książkę i zeszyt lub ćwiczenia, to plecak jest naprawdę ciężki - zaznacza mama ucznia pierwszej klasy Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki.
Tornistry kryją jednak nie tylko to, co niezbędne. - Oprócz książek i zeszytów także zabawki, czasami dwa piórniki, albumy kolekcjonerskie, podręczniki z poprzedniego semestru czy zeszyty ćwiczeń, które danego dnia nie są potrzebne - wymienia Katarzyna Galewska, rzeczniczka Fundacji Rosa, prowadzącej akcję „Lekki tornister”.
Tymczasem, jak radzi GIS, plecak powinien stanowić maksymalnie 10 - 15 proc. wagi ciała dziecka. W ramach programu „Lekki tornister” Fundacja Rosa apeluje do rodziców, żeby kontrolowali plecaki i wyjmowali z nich to, co zbędne.
- Szklane butelki na napoje można zastąpić plastikowymi, a ciężkie pojemniki na drugie śniadanie - woreczkami strunowymi - radzi Galewska. Swoje mają też do zrobienia szkoły, które powinny zapewnić dzieciom szafki lub inne miejsca do zostawienia w nich chociaż części rzeczy. W szkole urszulanek uczniowie klas I i II mają podwójne podręczniki - jeden egzemplarz w domu, a drugi w szkole.
Eksperci podkreślają, że działać trzeba, bo chodzi o zdrowie. - Noszenie zbyt ciężkich plecaków może prowadzić do różnego rodzaju schorzeń kręgosłupa, skoliozy, kifozy - wylicza fizjoterapeutka Kamila Maj.
Tłumy ściągnęły na Europejski Festiwal Smaku[ZDJĘCIA]
Gdzie zjeść dobre śniadanie w Lublinie? Znamy wyniki konkursu "Śniadanie po lubelsku" (ZDJĘCIA)
Lubelskie dzielnice jakich nie znacie. Z wizytą na Czubach Północnych (ZDJĘCIA Z DRONA)
Święto chleba w lubelskim skansenie [ZDJĘCIA]
Liceum im. Unii Lubelskiej świętowało 95-lecie [ZDJĘCIA]
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!