Co wziąć na morsowanie? Sprawdź, co zabrać ze sobą, gdy chcesz spróbować zimnych kąpieli. Te rzeczy koniecznie spakuj do niezbędnika morsa

W sklepach z odzieżą sportową można znaleźć specjalistyczną odzież i obuwie dla morsów. Wybór jest coraz większy, ponieważ zimne kąpiele cieszą się bardzo dużą popularnością wśród Polaków.

Prozdrowotny wpływ morsowania na organizm potwierdzają liczni amatorzy zimy. Osoby, które regularnie morsują, 1-3 razy w tygodniu, przeważnie uważają siebie za ludzi bardziej odpornych na choroby. Jak twierdzą, hartują swój organizm. Zimnych kąpieli zażywa się w wodzie, która ma kilka stopni powyżej zera. Można morsować zarówno w przeręblu, jak w chłodnym zbiorniku wodnym, w rzece, a nawet w wodospadzie.

Od początku pandemii znacznie wzrosła popularność tego sposobu na spędzanie wolnego czasu. Na Facebooku można znaleźć liczne grupy morsów umawiających się na wspólne kąpiele. Osoby interesujące się tym tematem znają dobrze miejsca dostosowane do hartowania ciała. A tych nie brakuje. W samej Warszawie morsy chętnie spotykają się na miejskich plażach nad Wisłą, np. na Rusałce, nad Jeziorkiem Czerniakowskim, ale także w mniejszych miejscowościach. Oprócz zorganizowanych grup nie brakuje również indywidualistów, którzy morsowali w pojedynkę na długo przed tym, zanim morsowanie stało się modne.

Czytaj: Te gwiazdy morsują! Małgorzata Rozenek, Sonia Bohosiewicz i nie tylko. Zobacz zdjęcia i wideo celebrytek podczas zimnych kąpieli

Osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z morsowaniem, powinny zatroszczyć się o to, żeby w trakcie pierwszej kąpieli było im ciepło w głowę i dłonie. Dlatego warto naszykować ciepłą czapkę i rękawiczki. Niektórzy morsują także w szaliku, ale ten łatwo jest zamoczyć, zanurzając ciało w wodzie. Jeżeli chcemy zakryć również szyję, możemy zdecydować się na buff lub komin.

Do morsowania nie trzeba zakładać specjalistycznych butów. Wystarczą zwykłe klapki basenowe, ale jeżeli na dnie leży muł, nietrudno je zgubić. Morsować można także w butach na kajak lub w skarpetobutach do chodzenia po dnie. Jednak najlepiej sprawdzą się profesjonalne buty z neoprenu, materiału stosowanego z powodzeniem do szycia butów do nurkowania. Można je nabyć w licznych sklepach z odzieżą sportową. Na rynku dostępne jest obuwie do morsowania o różnej grubości. Zaleca się, aby wynosiła ona od 3 mm do 5 mm. Im grubszy będzie but, tym mniej wychłodzą się stopy, dlatego zmarzluchy powinny zdecydować się na zakup grubszego wariantu.

Przed morsowaniem niezbędna jest rozgrzewka. Może ona przybrać formę intensywnych ćwiczeń na świeżym powietrzu lub biegania. Pierwsze rozgrzewki najlepiej będzie odbyć pod okiem bardziej doświadczonego morsa tak, aby uniknąć kardynalnych błędów i przeziębienia. Jeszcze przed rozgrzewką warto rozłożyć na ziemi matę, na której będą czekały na nas rzeczy przydatne po morsowaniu. Powinny się na niej znaleźć:

• ręcznik,
• ponczo lub szlafrok,
• bielizna do przebrania,
• luźne spodnie, najlepiej dresy,
• bluza lub sweter,
• zapasowe rękawiczki z czapką,
• ciepła kurtka lub kamizelka,
• łatwe do założenia buty.

Osoby początkujące mogą zrezygnować z poncza, ale każdy doświadczony mors wie, jak przydatna jest ta część garderoby. Morsując na publicznej plaży, nie zawsze mamy możliwość skorzystania z przebieralni. Zwłaszcza w szczycie sezonu, gdy nad wodą zalegają tłumy. Kolejka do przebieralni może być na tyle długa, że nie będziemy mogli pozwolić sobie na to, aby w niej czekać. Po wyjściu z wody należy bowiem jak najszybciej osuszyć ciało i założyć suche ubranie. Wszystkie te czynności nie powinny zajęć więcej czasu niż 2 minuty. W przeciwnym razie możemy nadmiernie się wychłodzić, co grozi przeziębieniem, a nawet chorobą.