Co zrobić, gdy dziecko jest nieśmiałe? Jak pomóc uczniowi w radzeniu sobie z nieśmiałością? Rozmowa z psycholożką dziecięcą

Anna Bartosiewicz
Nieśmiałość jest częścią temperamentu wielu dzieci. Rodzice mogą jednak wesprzeć je w przełamywaniu swoich barier.
Nieśmiałość jest częścią temperamentu wielu dzieci. Rodzice mogą jednak wesprzeć je w przełamywaniu swoich barier. 123 RF
Nieśmiałość to cecha, z którą musi radzić sobie wielu uczniów. Niektóre dzieci są głośne, wygadane i łatwo nawiązują kontakty, ale nie brakuje też młodych ludzi, dla których tworzenie nowych relacji z rówieśnikami jest wyjątkowo trudne. Jak można pomóc dziecku przełamywać nieśmiałość w szkole? Co zrobić, żeby poczuło się pewniej? W jaki sposób rozmawiać z nim i co zrobić, aby nie zamknęło się w sobie, wyjaśnia psycholożka dziecięca Agnieszka Skoczylas.

Rozmowa z Agnieszką Skoczylas – psycholożką dziecięcą, diagnostką, terapeutką i trenerką

Jak zwracać się do nieśmiałego dziecka, żeby nie pogłębiać jego złego samopoczucia?
Przy formułowaniu zwrotów do nieśmiałego dziecka nigdy nie powinniśmy podkreślać owej cechy charakteru. Nie należy zwracać się do dziecka w stylu: „czemu/czego się wstydzisz?”, „nie ma co się bać”, „przestań być już taki/-a nieśmiały/-a”. Warto natomiast uwzględnić swoją wiedzę na temat prezentowanych przez dziecko trudności i udzielić mu wsparcia poprzez empatyzowanie z nim, czyli nic innego, jak bycie z dzieckiem.

Zobacz także: Kim jest introwertyk i czym różni się od ekstrawertyka? Czy można mieć oba te typy osobowości? Sprawdź, jak je odróżnić od siebie

Co może pomóc nieśmiałemu dziecku?
Dziecku mogą pomóc: towarzyszenie mu, uważne słuchanie jego wypowiedzi i zaprzestanie dawania mu tzw. złotych rad. Te ostatnie potrafią tylko pogorszyć sytuację, ponieważ to, co pomogło personalnie nam, wcale nie musi być pomocne dla dziecka. Wręcz przeciwnie, radzenie i pouczanie go może zamknąć dziecko na kontakt z dorosłym, który „i tak wie lepiej”. W trudnych momentach dziecko potrzebuje wiedzieć, że jego opiekun jest blisko, że jest widziane, słyszane i akceptowane, że może liczyć na wsparcie. Bezpiecznymi zwrotami mogą być: „Jestem tutaj, co mogę dla Ciebie zrobić?”, „Jak mogę Ci pomóc?”.

To Cię zainteresuje: Psycholog radzi również, jak zapanować nad sobą, by panować nad dziećmi

Co można zrobić, żeby zachęcić dziecko do pójścia do szkoły, jeżeli nie chce tego zrobić?
Na początek warto zapytać dziecko, dlaczego nie chce iść do szkoły. Czy jest coś, przed czym odczuwa lęk, czego się boi? Na dobrze zadane pytania dzieci zazwyczaj chętnie udzielają odpowiedzi. Niektóre potrzebują natomiast kilku prób, czyli wielokrotnego zadawania tych samych pytań. Lęk się oswaja, a strach przestaje być straszny, kiedy go sobie uświadamiamy. Dlatego należy dużo rozmawiać z dziećmi o tym, czego się boją. Najczęściej odczuwają one lęk przed tym, co nieznane.

Możemy więc przybliżać dzieciom szkolny świat poprzez opowiadanie o szkole, czytanie książek, w których ten temat jest poruszany, wspólne oglądanie filmów czy bajek. Warto pamiętać, że czas jest naszym sprzymierzeńcem, a nie wrogiem. Nie ma co popędzać dziecka w uzyskaniu przez nie gotowości. Ważne jest natomiast, by miało ono świadomość, że jeśli dołączy do klasy później, np. w połowie września, większość dzieci będzie już się znała i najprawdopodobniej aktywnie uczestniczyła w życiu szkolnym.

Załóżmy, że dziecko ma problem z integracją z dziećmi w klasie, a podczas przerw trzyma się na uboczu. Jak wesprzeć je w nawiązywaniu nowych kontaktów?
Kontakty rówieśnicze niestety nie pozostają w zasięgu kontroli dorosłych. Niemniej dalej mają oni na nie duży wpływ. Dzieci w szkole pozostają pod opieką dorosłych i to oni powinni je wspierać w budowaniu satysfakcjonujących relacji społecznych. Jeśli w szkole dzieje się coś, co budzi niepokój rodziców, bądź dziecko z jakichś powodów nie jest lubiane, a nawet jest wykluczane, warto poprosić o rozmowę wychowawcę. Ten powinien uzupełnić wiedzę rodziców o informacje na temat funkcjonowania dziecka w szkole. Rodzice mogą także wspierać swoją pociechę w budowaniu sieci kontaktów poprzez organizowanie jej życia pozaszkolnego, np. spotkań po lekcjach.

Co jeszcze warto zrobić, aby pomóc dziecku w przełamywaniu nieśmiałości?
Warto zadbać o odpowiednie modelowanie, czyli pokazywanie dziecku w różnych sytuacjach, jak sami przekraczamy swoje granice komfortu na potrzeby danej sytuacji. W ten sposób dziecko bardzo szybko uczy się nowych strategii radzenia sobie z nieśmiałością. Finalnie nie zawsze muszą one okazać się jego strategiami, ale doświadczenie radzenia sobie z trudnościami zostaje uzupełnione, a perspektywa sytuacji poszerzona. Ważne jest to, aby podczas prób przełamywania przez dziecko nieśmiałości być dla niego wsparciem, by mu towarzyszyć, a w razie konieczności – pomagać.

Jak odróżnić nieśmiałość od bycia prześladowanym w szkole?
Dziecko nie staje się nieśmiałe z dnia na dzień. Nieśmiałość jest częścią temperamentu, nie jest nabyta (choć zdania na ten temat bywają podzielone). Niemożliwe jest więc to, żeby dziecko nagle stało się nieśmiałe. Co prawda w okresach silnego rozwoju mózgu, czyli podczas tzw. skoków rozwojowych, dziecko może prezentować pewne wycofanie na wzór nieśmiałości, ale nigdy nie będzie to stricte nieśmiałość rozumiana jako zespół cech.

A po jakim zachowaniu dziecka można rozpoznać niepokojące sygnały bullingu?
Dzieci doświadczające bullingu często stają się nie do poznania dla swoich bliskich. Zmieniają swoje zachowanie w celu przepracowania trudnych sytuacji, których same doświadczyły. Bywają nie tylko nieprzyjemne i niesympatyczne, ale również złośliwe czy agresywne. Zaczynają używać słów i sformułowań, których wcześniej nie miały w swoim słowniku.

Jak przygotować dziecko na sytuacje, które je stresują i onieśmielają?
Rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać. Słuchać, ale nie doradzać. I być wsparciem, które sami chcielibyśmy otrzymać, znalazłszy się w podobnym położeniu. W miarę możliwości starajmy się także wyprzedzić czas. Jeżeli wiemy, że nasze dziecko czeka stresująca sytuacja, organizujmy mu jak najwięcej sposobności do zmierzenia się ze trudnym tematem. Przykładowo, jeżeli dziecko czeka występ przed publicznością, odwiedźmy z nim wcześniej scenę, usiądźmy na widowni, róbmy próby w domu czy bijmy brawo na stojąco tak, aby nic, co może spotkać dziecko podczas przedstawienia, nie okazało się być dla niego „pierwszym razem”.

Czy z nieśmiałości się wyrasta?
Nie, z nieśmiałością uczymy się żyć. Większość dorosłych, którzy trafiają do mojego gabinetu, tak właśnie mówi o swojej nieśmiałości: kiedyś byłem/-am nieśmiały/-a, teraz już wiem, jak mam sobie z tym radzić.

Agnieszka Skoczylas to psycholożka dziecięca, diagnostka, terapeutka, trenerka, założycielka internetowej grupy dla rodziców małych dzieci „Blisko Dziecka” oraz współzałożycielka Pracowni Psychologicznej INSE w Warszawie.

Na początek roku szkolnego przygotowaliśmy poradnik dla rodziców. Przez cały wrzesień publikować będziemy materiały, które przybliżą najważniejsze tematy, o których rozmawiają rodzice. Znajdziecie głosy ekspertów, komentarze pedagogów i badania na temat szkoły, zajęć pozalekcyjnych, komunikacji na linii dziecko – rodzic – szkoła. Zapraszamy!

Dodaj firmę
Logo firmy Ministerstwo Edukacji i Nauki
Warszawa, ul. Wspólna 1/3
Autopromocja

Pomysł na wspólny czas z dzieckiem

Materiały promocyjne partnera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet