Coraz młodsze dzieci w sieci. Jak zapewnić najmłodszym bezpieczeństwo w Internecie? Trzeba rozmawiać z dzieckiem - alarmują eksperci

Małgorzata Meszczyńska
Opracowanie:
Wiekszość 10-latków ma własny telefon z dostępem do internetu.
Wiekszość 10-latków ma własny telefon z dostępem do internetu. Fot. ArtPhoto_studio/ Freepik
W internecie surfują już przedszkolaki, a tymczasem rodzice rozmawiają z dziećmi o bezpieczeństwie w sieci, gdy te mają… 13 lat. To zdecydowanie za późno – ostrzegają eksperci, opierając się na najnowszych badaniach przeprowadzonych przez Google. Edukacja w zakresie korzystania z internetu powinna się zacząć wtedy, gdy dziecko ma pierwszy kontakt z globalną siecią. Czyli już w wieku kilku lat.

Spis treści

Rodzicie, dzieci i sieć pod lupą Google

W jaki sposób dzieci korzystają z internetu i z jakimi problemami mierzą się ich rodzice? Na tak postawione pytania postanowili odpowiedzieć eksperci z Qualtrics, którzy wraz z Google przeprowadzili badania wśród 4500 rodziców z 17 krajów – między innymi z Polski.

Specjaliści przeanalizowali odpowiedzi rodziców i zdecydowana większość z nich, bo aż 80%, jest przekonana, że dziecko zwróci się o pomoc, jeśli napotka problemy online. 74% ankietowanych rodziców deklaruje, że rozmawiało ze swoją pociechą na temat tego, jak bezpiecznie poruszać się w sieci.

Jednocześnie 1/3 rodziców przyznaje, że nie jest pewna, czy dziecko posiada wszystkie niezbędne informacje, jak omijać niebezpieczeństwa czyhające na nie w internecie i jak reagować, jeśli je napotka.

Dostęp do internetu mają coraz młodsze dzieci.
Dostęp do internetu mają coraz młodsze dzieci. Fot. pvproductions/Freepik

Rozmowa o bezpieczeństwie w sieci? Zdecydowanie za późno

Z ankiet wynika, że pierwszą poważną rozmowę na ten temat rodzice przeprowadzają z dziećmi, gdy te mają już 13 lat. Tymczasem większość dzieci dostaje pierwszy smartfon w okolicach 10. urodzin. W niektórych krajach własnym telefonem i dostępem do internetu cieszą się już 8-latki.

Te kilka lat, które dzielą postawienie pierwszych kroków w sieci od poważnej rozmowy z dzieckiem, to spory problem – zauważają eksperci.

- Może być to powodem, dla którego dzisiejsze dzieci gubią się w cyfrowo-analogowym świecie, choć nam wydaje się często, że to pokolenie „digital native”, doskonale radzące sobie w świecie technologii. Ale to nieprawda - podkreśla Agata Łuczyńska, prezes Fundacji Szkoła z Klasą.

Jak oswoić cyfrowy świat dzieci i rodziców?

Fundacja Szkoła z Klasą od kilku lat prowadzi i koordynuje program „Asy Internetu” w kilku krajach Europy Środkowo-Wschodniej.

- Ktoś kiedyś mądrze powiedział, że do szkoły, matury czy studiów jesteśmy przygotowywani. Niestety, nikt nie przygotowuje młodego człowieka do wejścia w świat internetu, a jeśli to robi, to dzieje się to zazwyczaj za późno. Rodzicom brakuje wiedzy, czasu, a przede wszystkim umiejętności. Z kolei program w szkole jest niedostosowany do potrzeb młodego pokolenia. Brakuje w nim zagadnień, które stworzyłyby fundament niezbędny do świadomego poruszania się w cyfrowo-analogowym świecie. I dotyczy to nie tylko Polski, co pokazują dane Google - dodaje Agata Łuczyńska.

Warto tu przyjrzeć się wynikom badań, jakie 3 lata temu przeprowadził UNICEF wśród 15 tysięcy dzieci z 11 krajów. Na pytania odpowiadali młodzi internauci w wieku od 9 do 17 lat. Nawet 75% dzieci przyznało, że ma problem z rozróżnieniem prawdy od fałszu w sieci. Wiele dzieci bezpośrednio spotkało się w internecie z mową nienawiści – takie doświadczenia ma np. aż 35% młodych Włochów.

Coraz młodsze dzieci w internecie. Czy są bezpieczne?

Według badań Google, dzieci spędzają przed ekranem smartfonu, komputera czy tabletu coraz więcej czasu. Aż 60% rodziców przyznaje, że w związku z pandemią koronawirusa pozwoliło dzieciom częściej i dłużej korzystać z internetu. Te dane dotyczą też polskich dzieci. Według Urzędu Komunikacji Elektronicznej, tylko w 2021 roku prawie co trzeci 5- i 6-cio latek korzystał z internetu.

- Dla przedszkolaków środowisko online nie jest niczym obcym – podkreśla Zofia Wojnowska, autorka innowacji edukacyjnych i dyrektorka Przedszkola Samorządowego w niewielkiej wsi na Podkarpaciu. Przyznaje jednak, że jest zaskoczona tak szybkim tempem wejścia dzieci w świat internetu:

- Moi podopieczni doskonale znają emotikony, wiedzą, że tablet czy smartfon można wykorzystać nie tylko do oglądania bajek, ale też np. wyszukiwania przepisów czy nawigacji. Mówimy o kilkulatkach z małej wsi oddalonej od dużych ośrodków miejskich - zaznacza Zofia Wojnowska.

Dla ekspertów jest to wyraźna wskazówka, że edukacja związana z bezpiecznym korzystaniem z internetu powinna być prowadzona już wśród kilkulatków, na etapie przedszkola. Fundacja Szkoła z Klasą, w ramach programu „Asy Internetu” opracowała pilotażowy program skierowany do najmłodszych internautów – ze scenariuszy zajęć z powodzeniem mogą korzystać nauczyciele w „zerówkach”, ale też wychowawcy klas 1-3.

- Przedszkole i pierwsze klasy szkoły podstawowej to właściwy moment na wprowadzenie dzieci w świat internetu i technologii cyfrowych. Obecnie stają się one głównym narzędziem nauki, nawiązywania kontaktu i budowania relacji z rówieśnikami i nauczycielami. Warto świadomie wprowadzać uczniów i uczennice w świat internetu, jak uczyć rozsądku, uważności, siły, życzliwości i odwagi zarówno online, jak i offline oraz jak budować z młodymi ludźmi dobre relacje oparte na wzajemnym szacunku i zaufaniu, otwartej rozmowie i szczerości - tłumaczy Agata Łuczynska z Fundacji Szkoła z Klasą.

Takie podejście potwierdzają wyniki badań Google - z punktu widzenia rodziców, najskuteczniejszym sposobem angażowania dzieci w kwestie bezpieczeństwa w sieci jest swobodna rozmowa z nimi (42%). Ważne jest także ustalenie zasad za pomocą funkcji kontroli rodzicielskiej (30%).

Czy dzieci potrafią bezpiecznie korzystać z internetu? Rodzice nie są tego pewni.
Czy dzieci potrafią bezpiecznie korzystać z internetu? Rodzice nie są tego pewni. fot. Freepik

– Jest takie powiedzenie: czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Przedszkole to najlepszy moment na wprowadzenie dzieci w świat internetu i technologii. Właśnie wtedy uczą się jak nawiązywać kontakt i budować relacje z rówieśnikami. Nabywają ciekawości świata, empatii, zaradności i otwartości. Również wtedy dzieci uczą się najlepiej odpowiedzialności, samodzielności oraz kompetencji, które przydadzą się w całym późniejszym życiu. Jednocześnie jest to moment, w którym nauczyciel jest dla nich wzorcem, przewodnikiem i ma autorytet. W późniejszej edukacji bywa już z tym różnie - dodaje Zofia Wojnowska, autorka innowacji edukacyjnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Edukacja

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet