W skrócie
Dorota Szelągowska i Gosia Molska – wyjątkowe spotkanie
Gosia Molska i Dorota Szelągowska znają się już od dłuższego czasu. Jednak o łączącej je przyjaźni zaczęły mówić dopiero, od czasu wspólnego wolontariatu, gdy gotowały dla uchodźców na granicy polsko-ukraińskiej. Obie panie gotowały przez 3 miesiące przy przejściu granicznym, a także karmiły potrzebujących, tworząc tym samym jedną z największych plenerowych „darmowych” restauracji w tej części Europy.
- To niezwykle mocne i potrzebne doświadczenie bardzo nas zbliżyło, a późniejsze wyjazdy z konwojami humanitarnymi do Ukrainy pokazało nam, że razem możemy wiele. Obie kochamy gotować i godziny spędzane w kuchni to dla nas relaks – wspominała Gosia Molska, która jest wieloletnią wegetarianką.
Dorota Szelągowska zaczęła niedawno przygodę z wegetarianizmem. Po prostu obudziła się po narkozie i przestała mieć ochotę na jedzenie mięsa. Następnie wprowadziła do swojego życia więcej aktywności fizycznej i zaczęła sięgać po więcej sezonowych produktów.
- Postawcie się w mojej sytuacji – ja – królowa steków, tatara, kurczaka faszerowanego wątróbką, kaczki w pomarańczach i schabu z tapenadą ze śliwki, gardząca warzywami, dla której owoce mogłyby nie istnieć, patrząca na wegetarian ze współczuciem, a nawet pewną wyższością, nagle wstępuję w ich szeregi. Być może gdybym nie kochała jedzenia, traktowała je jako niezbędne paliwo, a nie jedną z największych życiowych przyjemności, przeszłabym nad tym do porządku dziennego. A tu? Mam zaczynać od początku? Wtedy właśnie Molska zaprosiła mnie na kolację. I zwariowałam. Okazało się, że tam też jest życie! Gośka odkryła przede mną zupełnie nowy świat kulinarny, a moje kubki smakowe całkiem eksplodowały – opowiadała we wstępie do książki Dorota Szelągowska.
Kliknij w przycisk, aby zobaczyć Dorotę Szelągowską i Gosię Molską w trakcie pracy nad e-bookiem
„Nieznośna lekkość jedzenia” – przepisy wegetariańskie
Publikacja „Nieznośna lekkość jedzenia” jest udokumentowaniem kilku czerwcowych dni, podczas których panie wspólnie gotowały i tworzyły e-booka. W książce znajdują się przepisy na:
- letnie śniadania,
- letnie obiady,
- zupy na lato,
- dania na ciepłe lato,
- letnie wieczory przy stole.
Proponowane dania wegetariańskie można robić przez całe lato. Niektóre z nich są klasycznymi daniami znanymi z kuchni mam i babć np.: placuszki z cukinią albo kotlety z kalafiora. Inne dania są dopasowane do diety wegetariańskiej. Kolejne receptury są propozycjami odświeżenia dobrze znanych przepisów. Stąd w surówce z kapustą można znaleźć takie składniki jak olej sezamowy lub posiekane papryczki chilli.
Jak powstała wspólna książka?
Gosia Molska zdradziła nam, że decyzja o napisaniu e-booka zrodziła się spontanicznie. Siedziały wspólnie przy jednej ze wspólnych kolacji i pomysł musiały przekuć w czyn.
- Wspólne wakacje spędzone na Warmii, warzywa z ogrodu, owoce z sadu, świeże zioła i nieco przypraw sprawiły, że od rana do nocy siedziałyśmy w kuchni, wymyślając, „freestyle’ując”, bawiąc się smakami, kolorami i formą. Wszystkie przepisy testowałyśmy na rodzinie i przyjaciołach. Do e-booka weszły tylko te z najwyższymi notami. Chciałyśmy, żeby było pysznie, kolorowo, lekko i prosto. Chyba właśnie tak jest. Mamy nadzieję, że czytelniczki docenią ten styl, będą jadły pięknie, a może nawet nieco schudną z uśmiechem i najedzone. – dodała współautorka „Nieznośnej lekkości jedzenia” Gosia Molska.
Przepis na sałatkę w pełni lata
Sałatka w pełni lata
Składniki:
- 4 mięsiste czerwone pomidory,
- 2 pomidory pomarańczowe,
- garść żółtych pomidorków koktajlowych,
- 5 moreli,
- garść natki,
- garść koperku,
- garść mięty,
- 2 łyżki octu jabłkowego,
- 4 łyżki oliwy,
- sól do smaku,
- 1 kulka mozzarelli.
Jak zrobić sałatkę na lato?
- Zioła przesiekaj niedbale i wrzuć do blendera. Dodaj ocet, oliwę i sól. Zblenduj. Morele pokrój w grube plastry i ułóż na mocno rozgrzanej patelni o nieprzywierającym dnie.
- Jak się lekko skarmelizują, przełóż na drugą stronę (będzie to trwało nie więcej niż 3 minuty).
- Pomidory pokrój w plastry i rozłóż na talerzu. Rzuć na nie morele, pokruszoną w dłoniach mozzarellę i całość dopraw zieloną, ziołową salsą. Pyszna jest ta sałatka, serio!
Przepis z e-booka „Nieznośna lekkość jedzenia” udostępniamy dzięki uprzejmości Gosi Molskiej i Doroty Szelągowskiej.
Akcesoria, które ułatwią Ci pracę w kuchni
Zobacz inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni: