Spis treści
Zabiegi poprawiające kształt pośladków z użyciem kwasu polimlekowego, kwasu hialuronowego, przeszczepu tłuszczu czy implantów potrafią dać imponujące rezultaty wizualne. Jednak, jak zaznacza dr Marek Wasiluk z warszawskiej kliniki L’experta, niosą ze sobą także ryzyko, którego nie można bagatelizować.
Bezpieczne modelowanie pośladków
Wśród osób pragnących poprawić wygląd swojej sylwetki rośnie popularność mniej inwazyjnych niż operacje chirurgiczne metod modelowania pośladków. Mowa o technikach opartych na podaniu specjalnych preparatów. Choć nie wymagają one skalpela, również mogą prowadzić do groźnych powikłań, jeśli nie zostaną wykonane prawidłowo.
Jak tłumaczy dr Marek Wasiluk:
Niewłaściwe podanie, szczególnie zbyt głęboko, może doprowadzić do uszkodzenia mięśni. Mięśnie są intensywnie ukrwione, dlatego uszkodzenie naczyń krwionośnych może spowodować przedostanie się mikrocząsteczek substancji do układu krążenia. Gdy dostaną się one do dużych żył, mogą z serca przedostać się do płuc, prowadząc do zatorowości płucnej, a nawet śmierci.
Oprócz zagrożeń związanych z układem krążenia, istnieje też ryzyko innych komplikacji – od reakcji alergicznych, poprzez infekcje i ropnie, aż po sepsę. Co istotne, modelowanie pośladków wymaga zazwyczaj dużych ilości preparatu – nawet do 100 ml. Taka objętość stanowi poważne obciążenie dla organizmu i może sprzyjać namnażaniu bakterii, zwłaszcza jeśli nie zachowano odpowiednich standardów higieny.
Jak ograniczyć ryzyko i zabezpieczyć się przed powikłaniami?
Dr Marek Wasiluk podkreśla, że kluczowym elementem jest wiedza i doświadczenie osoby wykonującej zabieg:
Zabieg powinien być przeprowadzany wyłącznie przez lekarza, który posiada doświadczenie w tego rodzaju procedurach. Niewłaściwa technika to najkrótsza droga do powikłań.
Równie istotna jest dokładna kwalifikacja pacjenta. Lekarz powinien upewnić się, że dana osoba jest zdrowa i nie ma żadnych aktywnych infekcji. Zabieg powinien być wykonywany tylko wtedy, gdy problem estetyczny rzeczywiście kwalifikuje się do leczenia daną metodą.
Nie można także pominąć kwestii sterylności oraz jakości używanych materiałów. Miejsce zabiegu musi być maksymalnie higieniczne, a wykorzystywane preparaty lub implanty – przebadane i najwyższej klasy. Ma to znaczenie nie tylko dla efektu wizualnego, ale przede wszystkim dla zdrowia pacjenta.
Ekspert wskazuje również, że lepiej unikać radykalnych zmian w jednej sesji:
Zamiast dążyć do efektu końcowego w jednej sesji, warto rozłożyć modelowanie pośladków na kilka etapów. Pozwoli to na lepsze kontrolowanie efektu i zmniejszy ryzyko reakcji organizmu na duże dawki obcej substancji.
Przegląd metod i ich ryzyka
Kwas polimlekowy to najbezpieczniejsza z dostępnych metod, szczególnie jeśli pacjent został właściwie zakwalifikowany. Ryzyko sepsy czy zatorowości jest minimalne. Może jednak prowadzić do powstawania grudek. Daje najbardziej naturalny efekt.
Kwas hialuronowy choć popularny, wiąże się z największym ryzykiem stanu zapalnego i nietolerancji. Efekty wizualne są najmniej trwałe i często mniej estetyczne – pośladki stają się twarde, mogą wystąpić obrzęki i przesunięcia preparatu.
Lipotransfer (przeszczep własnego tłuszczu) uważany jest za naturalną metodę, ale obarczony dużym ryzykiem zatorowości. Uzyskanie odpowiedniej ilości tłuszczu jest trudne, a sam zabieg wymaga precyzji i doświadczenia.
Implanty choć eliminują ryzyko zatorowości i sepsy, niosą ze sobą problemy natury estetycznej – efekt może być nienaturalny. Z drugiej strony, zapewniają najbardziej spektakularny i trwały efekt wizualny.
Modelowanie pośladków może przynieść spektakularne efekty estetyczne, ale niesie również ryzyko poważnych powikłań zdrowotnych – od reakcji zapalnych, przez zatorowość płucną, aż po sepsę. Kluczowe znaczenie ma wybór odpowiedniej metody, doświadczenie lekarza oraz przestrzeganie zasad sterylności i kwalifikacji pacjenta. Najbezpieczniejsze efekty zapewnia stopniowe modelowanie i stosowanie sprawdzonych preparatów. Jak podkreśla dr Marek Wasiluk z kliniki L’experta, bezpieczeństwo zawsze powinno być priorytetem – nawet w zabiegach estetycznych.
