– W zeszłym roku próbowałam znaleźć stabilizację. A potem chciałem udowodnić, że zwycięstwo w Roland Garros nie było przypadkowe. Myślę, że mi się udało, teraz mogę iść do przodu, skoncentrować się na kolejnych celach – powiedziała Iga Świątek.
– Turnieje, w których grałem w tym sezonie, pokazały, że radzę sobie lepiej na kortach twardych. A teraz muszę dostosować się do podłoża ziemnego. Ono jest naprawdę inne. W zeszłym roku zajęło mi to trochę czasu, ale teraz będzie mi łatwiej – zapowiedziała polska gwiazda i nawiązała do przygotowań do rzymskiego turnieju, które odbyła w Hiszpanii:
– Jeśli chodzi o treningi w akademii Rafaela Nadala, to było trochę dziwne. Odpoczywałem, a potem dosłownie zabili mnie na treningu. Mam nadzieję, że to doda mi sił – zacytował Świątek Tennis365.
Numer 1 światowego tenisa zrezygnowała ze startu w Mutua Madrid Open, potrzebując odpoczynku po intensywnych startach w tym roku – wygrała w Dosze, Indian Wells, Miami i Stuttgarcie, a także była w półfinale w Adelajdzie i wielkoszlemowym Australian Open, a także w 1/8 finału w Dubaju. Liderka rankingu WTA w 2022 roku zwyciężyła w 32 meczach i tylko 3 przegrała, a od 23 spotkań jest niepokonana.
Raszynianka w pierwszej rundzie turnieju głównego dostała od organizatorów Italian Open WTA 1000 wolny los i rywalizację rozpocznie od 1/16 finału. Tymczasem z zawodów wycofała się Naomi Osaka, która mogła trafić na Polkę w ćwierćfinale.
Sport
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!