Justyna Kowalczyk opublikowała zdjęcie z synem. Tak spełnia złożoną zmarłemu mężowi obietnicę

Paweł Ćwikliński
Mąż Justyny Kowalczyk, Kacper Tekiela, zmarł w zeszłym miesiącu. Jego odejście było dla sportsmenki wielką tragedią.
Mąż Justyny Kowalczyk, Kacper Tekiela, zmarł w zeszłym miesiącu. Jego odejście było dla sportsmenki wielką tragedią. Piotr Smoliński
Justyna Kowalczyk niecały miesiąc temu pożegnała swojego męża, Kacpra Tekielę, który zginął w tragicznych okolicznościach podczas wyprawy w Alpy. Sportsmenka stara się jednak żyć tak, jak obiecała mężowi - odważnie. W ostatnich dniach opublikowała kilka zdjęć, w tym jedno z synkiem Hugonem.

Mąż Justyny Kowalczyk zginął niecały miesiąc temu

Niecały miesiąc temu, 17 maja, Justynę Kowalczyk spotkała niewyobrażalna tragedia. Jej ukochany mąż, górski podróżnik Kacper Tekiela, zginął podczas ambitnej wyprawy w szwajcarskich Alpach. Miał 38 lat. Ostatnie chwile życia spędził próbując zdobyć tamtejszego czterotysięczniki. Całą Polskę informacja o jego śmierci bardzo mocno poruszyła.

Tekieli został pochowany na Cmentarzu Oliwskim w Gdańsku w zeszłym miesiącu, 30 maja. Ceremonii towarzyszyła przemowa samej Justyny Kowalczyk, która wzruszająco opisała ich wspólne życie:

Chciał wejść na wszystkie czterotysięczniki przed czterdziestką. Jestem szczęściarą, że mogłam mu towarzyszyć w tym wszystkim i być obok niego. Miałam czas się z nim pożegnać. Ma wspaniałych przyjaciół. Nigdy nie zapomnę, jak rzuciliście wszystko i pojechaliście szukać mojego męża.

Sportsmenka nadal wychowuje ich wspólne dziecko, dwuletniego Hugona.

Co ostatnio opublikowała Justyna Kowalczyk? Sprawdź w poniższej galerii?

Justyna Kowalczyk stara się nadal żyć odważnie

Miesiąc po tragicznym wydarzeniu Justyna Kowalczyk nadal jednak stara się żyć tak, jak kiedyś obiecała to swojemu mężowi - odważnie. W ostatnich postach wrzucanych na jej media społecznościowe zobaczyć możemy, że obecnie jest w Grecji i podróżuje po kraju razem z synem.

Genów nie oszukasz,

napisała pod zdjęciem Hugona wspinającego się na greckie skałki. W ten sposób pokazać chciała, że zainteresowania usportowionych rodziców zaczynają budzić się w ich dziecku.

Pomimo niezwykle ciężkiego doświadczenia, najbardziej znana polska biegaczka narciarska stara się żyć do granic możliwości.

Nie przeocz

Zobacz także

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sport

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrzej Kędzior
Kurcze, przykra sprawa, bo naprawdę ją strasznie podziwiałem jako sportowca...i tę jej heroiczną walkę z naszprycowanymi norweżkami..Dlaczego aż tak jej odbiło..? Trudna sprawa...
w
wojɐk
Justyna Kowalczyk ze sportsmenki stała się celebrytą, a to znaczy, że liczy się tylko kasa, nawet kosztem śmierci męża.
H
Hamlet
Szaleństwo.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet