Co to jest keratyna? Czym jest keratyna hydrolizowana?
Keratyna to rodzaj naturalnego, nierozpuszczalnego w wodzie białka, które tworzy struktury włosów i paznokci, a także najbardziej zewnętrzną warstwę skóry w postaci naskórka.
Funkcją tego białka jest przede wszystkim działanie ochronne związane z wytrzymałością mechaniczną:
- keratyna w paznokciach sprawia, że są twarde i niepodatne na uszkodzenia;
- keratyna we włosach jest głównym budulcem ich kory oraz osłonki – dzięki niej są sprężyste i lśniące. Niedobór tego białka sprawia, że włosy rozdwajają się na końcach, stają się matowe i łamliwe;
- keratyna w naskórku znajduje się w jego warstwie rogowej. Dysfunkcje w procesie keratynizacji naskórka są wiążą się z powstawaniem objawów m.in. łuszczycy.
Czytaj też: Niewydolność nerek od kosmetyków do prostowania i wygładzania włosów. Ten składnik powinien być zakazany
Czysta keratyna jest przezroczystą brunatną lub żółtą cieczą. Nie należy mylić jej z kreatyną, związkiem kwasowym występującym m.in. w mięśniach, który stanowi produkt metabolizmu ich komórek i magazyn energii.
Keratyna stosowana jest w przemyśle kosmetycznym w preparatach przeznaczonych do pielęgnacji włosów, skóry i paznokci. Występuje tam jednak w postaci rozpuszczalnej w wodzie jako keratyna hydrolizowana.
Przeczytaj też:
Działanie keratyny na włosy, paznokcie i skórę
Keratyna hydrolizowana dodawana jest do rozmaitych produktów pielęgnacyjnych, m.in. szamponów i odżywek do włosów, kremów do rąk czy lakierów do paznokci.
Keratyna hydrolizowana to białka pozyskiwane z wełny owczej (podobnie jak lanolina) i obfitują w aminokwasy siarkowe, cystynę i metioninę, bardzo podobne do tych budujących ludzkie tkanki. Dzięki temu wnikają w struktury włosów, paznokci i skóry, gdzie wiążą się z naturalnymi białkami i odbudowuje uszkodzenia, w widoczny sposób poprawiając ich kondycję.
Keratyna do włosów regeneruje uszkodzoną łuskę włosa, zwiększa ich objętość, sprawia, że stają się bardziej miękkie i lśniące. Przedłuża też efekty trwałej ondulacji.
Natomiast skóra po zastosowaniu keratyny jest lepiej nawilżona i chroniona przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych, a podrażnienia ulegają złagodzeniu. Związek zapobiega też łamaniu się i rozdwajaniu paznokci, poprawia też stan płytki przebarwionej (np. przy żółtych paznokciach).
Keratyna ma ponadto działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Jako dodatek do szamponów chroni skórę głowy i zapobiega między innymi powstawaniu łupieżu.
Keratyna do włosów zniszczonych
Keratyna bywa określana jako „włos w płynie”, ponieważ odbudowuje strukturę włosa i regeneruje uszkodzone miejsca. Sprawdza się szczególnie w przypadku włosów przesuszonych i zniszczonych częstymi zabiegami fryzjerskimi – farbowaniem, stosowaniem lakierów do włosów. Chroni je też przed szkodliwym wpływem promieniowania słonecznego i innych czynników atmosferycznych.
Odżywka z keratyną to dobry sposób na poprawę kondycji nawet włosów bardzo zniszczonych – ale pod warunkiem, że stosowana jest regularnie, a włosy nie są prostowane ani suszone suszarką.
Najpopularniejsze zabiegi z użyciem keratyny nie mają jednak niestety korzystnego wpływu na stan włosów. Mowa o keratynowym prostowaniu włosów, które jest polecane w przypadku włosów puszących się i zniszczonych.
Sprawdź także:
Keratynowe prostowanie włosów. Prostownica a pielęgnica
Keratynowe prostowanie włosów to najpopularniejszy zabieg kosmetyczny z użyciem tego składnika. Po jego wykonaniu włosy stają się idealnie proste, wygładzone i lśniące.
Keratynowe prostowanie włosów polega na aplikacji keratyny przy użyciu wysokiej temperatury (prostownica do włosów) – wysoka temperatura ma sprawiać, że łuski włosa otwierają się, a keratyna z łatwością może wnikać w ich strukturę i odbudowywać włos od środka.
Bardziej polecane jest zastosowanie preparatu z keratyną wraz z tzw. pielęgnicą do włosów. Choć z wyglądu przypomina prostownicę, nie podgrzewa włosów tak, jak ona, ponieważ działa wytwarzając ultradźwięki i podczerwień.
Wbrew obiegowej opinii zabieg keratynowego prostowania włosów wcale ich nie regeneruje, a może mieć wręcz niekorzystny wpływ na ich kondycję za sprawą stosowania wysokiej temperatury.
Prostownica rozgrzewa się do 230 stopni Celsjusza i trzeba stosować ją na włosy przez dłuższy czas, ogrzewając pasmo po paśmie, by uzyskać oczekiwany efekt. Po nałożeniu keratyny fryzjer prostuje każde pasmo po kilka razy, co jest dla włosów bardziej szkodliwe niż suszenie ich suszarką.
Preparaty do prostowania włosów oprócz hydrolizowanej keratyny zawierają też inne składniki, nawet o toksycznym działaniu, takie jak formaldehyd. Jest on nośnikiem stosowanego białka i umożliwia jego wnikanie w strukturę włosów. Choć więc sama keratyna jest substancją nieszkodliwą i działającą na włosy korzystnie, zabiegi z jej użyciem takie nie są.
Keratynowe prostowanie włosów jest szczególnie niekorzystne dla włosów zniszczonych farbowaniem i rozjaśnionych – ich stan raczej się pogorszy niż poprawi.
Wadą keratynowego prostowania włosów jest też jego cena – w salonie fryzjerskim taki zabieg kosztuje nawet kilkaset złotych. Efekt idealnie gładkich włosów utrzymuje się maksymalnie przez 2-3 tygodnie, szczególnie jeśli myjemy włosy codziennie.
Choć zabieg można przeprowadzić samodzielnie w domu (kosztuje wówczas około 100 zł), nie jest łatwo zadbać o to, by preparat nie miał szkodliwego kontaktu ze skórą głowy.
Warto wiedzieć, że z korzystnego działania keratyny można skorzystać bez stosowania preparatów. Jeśli używamy suszarki do włosów, prostownicy albo lokówki, warto wybrać model ze specjalnymi powłokami keratynowymi uwalniającymi to białko pod wpływem podwyższonej temperatury.
ZOBACZ: Dlaczego wypadają włosy? Jak temu przeciwdziałać? Ekspert: mgr Joanna Skrzypczak, kosmetolog i trycholog
Zdrowie
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!