„Mama na obrotach” schudła o 12 rozmiarów. Co za zmiana! Influencerka chwali się spektakularnymi efektami i mówi o Ozempicu

Anna Moyseowicz
Klaudia Klimczyk prowadzi profil w mediach społecznościowych, dodając zabawne, krótkie wideo.
Klaudia Klimczyk prowadzi profil w mediach społecznościowych, dodając zabawne, krótkie wideo. Gałązka/AKPA
„Mama na obrotach”, popularna influencerka, która w zabawny sposób przedstawia rzeczywistość, od pewnego czasu relacjonuje efekty swojej metamorfozy. Kobieta sporo schudła! Zdradza, ile kilogramów jej ubyło, jakimi sposobami, a ostatnio nawet pochwaliła się zmianą rozmiaru ubrań. Co więcej, w nowym filmiku poruszyła temat Ozempicu – leku, który w ostatnim czasie wiele osób stosuje w celu zrzucenia kilogramów.

Spis treści

„Mama na obrotach” chwali się efektami

„Mama na obrotach” to pseudonim influencerki i stand-uperki Klaudii Klimczyk. Kobieta zasłynęła z publikacji krótkich, zabawnych nagrań w sieci. Jej fani cenią sobie również jej poczucie humoru oraz dystans do siebie.

W ostatnim czasie gwiazda internetu zaskakuje także efektami swojej przemiany. Jak – w zabawny, charakterystyczny dla siebie sposób – poinformowała widzów, „zgubiła” aż 12 rozmiarów! Influencerka dodała zabawne wideo, na którym tańczy w kuchni. Napisała:

Kiedy świętujesz, że z rozmiaru 56 zjechałaś do 44 i mieścisz się w swoje stare pięcioletnie gacie.

„Mama na obrotach” a operacja bariatryczna i Ozempic

Klaudia Klimczyk często odnosi się do dodawanych na jej profilu komentarzy. Zapewnia, że udało jej się schudnąć dzięki diecie oraz ćwiczeniom. Nie ma ona trenera personalnego, a ćwiczy w domu. W jednym z postów, który dodała w marcu, wyznała, że zrzuciła dotychczas 23 kilogramy!

Influencerka odpowiada również na komentarze, które dotyczą krytyki. Odniosła się między innymi do zarzutu, że ma za sobą operację bariatryczną. W ramach dowodu postanowiła widzom pokazać brzuch, na którym nie widać żadnych blizn.

Kolejnym, często pojawiającym się zarzutem jest to, że „Mama” miałaby stosować Ozempic. Jest to lek przepisywany osobom chorującym na cukrzycę, lecz w ostatnim czasie zdobył on popularność jako „wspomagacz” w chudnięciu. Klaudia Klimczyk zaprzecza, by miała go stosować. W ostatnim czasie nagrała zabawne wideo, na którym zażartowała:

Ja tylko chciałam powiedzieć, że mój stary ma inaczej na imię. Ja jestem na nim codziennie, a Ozempicu mi nie trzeba.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet