„Solidarni przeciw kulturze gwałtu” - to tytuł Manify, która już po raz kolejny przejdzie ulicami Poznania. Akcja odbędzie się w najbliższą sobotę. Uczestnicy o godz. 13.30 zbiorą się przy ul. Półwiejskiej, koło Starego Browaru.
- Żyjemy w świecie, w którym przyzwolenie na przemoc seksualną wobec kobiet nie tylko nie poddawane jest nadmiernej krytyce, ale pozostaje wręcz niezauważalne. Żyjemy w kulturze gwałtu - tłumaczą tegoroczne hasło organizatorzy wydarzenia.
Jak wyjaśniają, skala zjawiska nieustannie rośnie. Świadczą o tym szokujące dane. Z tych najnowszych - przeprowadzonych przez Fundację Ster - wynika, że 87 proc. kobiet w Polsce doświadczyło jakiejś formy molestowania. 37,5 proc. zostało zmuszonych do tzw. innej czynności seksualnej, 23 proc. doświadczyło próby gwałtu, a 22 proc. samego gwałtu - z czego 50 proc. więcej niż raz. Przemocy seksualnej kobiety zaznają najczęściej ze strony byłego lub obecnego partnera.
- Nie chcemy funkcjonować w kulturze gwałtu. W kulturze, która z pogardą odnosi się do części społeczeństwa, w osobach doświadczających przemocy dopatruje się winy. Chcemy bezpiecznej przestrzeni dla wszystkich kobiet - apelują organizatorzy tegorocznej Manify.
Poznańska Manifa organizowana jest od kilka lat - zawsze w okolicach Dnia Kobiet. Tak jak w latach ubiegłych, akcja odbędzie się nie tylko w stolicy Wielkopolski. Tego samego dnia na ulicę wyjdą też m.in. mieszkańcy Warszawy, Wrocławia czy Trójmiasta.
