Spis treści
Czym jest lwia zmarszczka? Może pojawić się już koło 30-tki!
Lwia zmarszczka to pionowa bruzda (lub dwie równoległe), która pojawia się między brwiami, najczęściej w wyniku częstego marszczenia czoła – np. podczas koncentracji, złości, czy nawet intensywnego myślenia. Z czasem, gdy skóra traci elastyczność i kolagen, ta zmarszczka pozostaje widoczna nawet w spoczynku.
Czy można pozbyć się lwiej zmarszczki? Tak – choć jej całkowite usunięcie może być trudne, istnieje wiele metod, które ją wygładzają lub przynajmniej znacząco zmniejszają widoczność. Oto niektóre z nich:
Botoks – najpopularniejszy sposób na lwią zmarszczkę. Toksyna botulinowa rozluźnia mięśnie odpowiedzialne za jej powstawanie, przez co skóra się wygładza.
Kwas hialuronowy – jeśli zmarszczka jest głęboka, botoks można połączyć z wypełniaczem, który uzupełni ubytek w skórze.
Laser frakcyjny, mezoterapia mikroigłowa – pobudzają produkcję kolagenu i poprawiają elastyczność skóry.
Retinol, peptydy, witamina C – składniki aktywne o działaniu przeciwzmarszczkowym.
Kremy liftingujące – działają powierzchniowo, ale przy regularnym stosowaniu mogą poprawić wygląd skóry.
Odpowiednie nawodnienie i zdrowa dieta – skóra od wewnątrz jest mniej podatna na zmarszczki.
Ochrona przeciwsłoneczna – słońce to jeden z głównych winowajców przedwczesnych zmarszczek.
Czy masaż może usunąć lwią zmarszczkę? Masaż twarzy nie zadziała jak botoks, ale zdecydowanie może pomóc – zwłaszcza w przypadku świeżych, jeszcze nieutrwalonych zmarszczek. Regularne masowanie okolic między brwiami rozluźnia spięte mięśnie, poprawia krążenie krwi i limfy, pobudza produkcję kolagenu, a przy tym działa relaksująco.
Wystarczą własne dłonie i chwila cierpliwości. Masaż na lwią zmarszczkę
Izabela Kowalewska jest ekspertką naturalnych technik odmładzania oraz tiktokerką. Na swoich mediach społecznościowych dodaje różnorodne wideo z poradami na piękną skórę. Udostępnia też filmiki z masażami na okolice lwiej zmarszczki. W jednym z nich doradza chwytanie poziomego fałdka skóry na czole, a następnie rozmasowywanie czoła na boki.
– Poważnie! Zapomnij o botoksie! I nie jest to tylko słowny chwyt. Od lat obserwuję, jak twarze moich klientek zmieniają się naturalnie. Zanim zdecydujesz się na inwazyjny zabieg (jakkolwiek pięknie jest ci przedstawiany) jest to poważna decyzja, która może mieć nieodwracalne konsekwencje! Zamiast tego spróbuj czegoś naturalnego! – pisze ekspertka przy wideo.
Kobieta

Jak dodaje, wystarczy już pięć minut dziennie, by po dwóch tygodniach zauważyć efekty.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!