Moje dziecko, moja sprawa. Czy na pewno?

Aleksandra Dunajska
Dorosły, jeśli chce, może mieszkać w ziemiance. Ale jeśli pojawia się dziecko, konieczna jest zmiana trybu życia - uważa Renata Makieła, dyr. szkoły w Obrowcu
Dorosły, jeśli chce, może mieszkać w ziemiance. Ale jeśli pojawia się dziecko, konieczna jest zmiana trybu życia - uważa Renata Makieła, dyr. szkoły w Obrowcu 123rf
Na pytanie: „Gdzie się kończy rodzicielska władza?” odpowiedź teoretycznie jest prosta: „Tam, gdzie zaczyna się krzywda dziecka”. Problem jednak w tym, jak i kto tę krzywdę powinien definiować.

Na pytanie: „Gdzie się kończy rodzicielska władza?” odpowiedź teoretycznie jest prosta: „Tam, gdzie zaczyna się krzywda dziecka”. Problem jednak w tym, jak i kto tę krzywdę powinien definiować. Na pytanie: „Gdzie się kończy rodzicielska władza?” odpowiedź teoretycznie jest prosta: „Tam, gdzie zaczyna się krzywda dziecka”. Problem jednak w tym, jak i kto tę krzywdę powinien definiować.

Chcesz więcej?

Kup prenumeratę cyfrową i ciesz się nieograniczonym dostępem do najlepszych artykułów w jednym miejscu

Subskrybuj

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet