Tik Tok: niebezpieczne oblewanie dzieci wodą
Ostatnio na Tik Toku popularność zyskują nagrania, na których dorośli nieoczekiwanie oblewają wodą małe dzieci. Niektóre maluchy reagują płaczem, inne - robią dziwne, zaskoczone miny, które bawią widzą. I o ile część dorosłych ogranicza się do delikatnego pochlapania dziecka wodą, niektórzy posuwają się o krok za daleko, wylewając maluchom na głowę cały kubek, a nawet butelkę!
Przeczytaj koniecznie
Ta niebezpieczna zabawa na Tik Toku zwróciła uwagę doktora Jakuba Andrzejczaka, profesora Wielkopolskiej Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej. Na swoim kanale w mediach społecznościowych opublikował on kompilację kilku wspomnianych nagrań z Tik Toka, informując, że zgłosił sprawę do Komitetu Praw Dziecka ONZ. - Prezentowane filmy to tylko kilka z setek, a może tysięcy takich filmów. I nie chodzi tu o poszczególne przypadki. Na świecie jest niezliczona liczba osób, które wyrządzają swoim dzieciom krzywdy o wiele większe, niż te, które możecie tu zobaczyć. Chodzi o to, że ktoś uznaje, że to modne, popularne, hajpowe, normalne... Chodzi o to, że materiały te oglądają dzieci i młodzież. Chodzi o to, że w tym idiotycznym trendzie nie ma za grosz empatii, która stanowi jeden z fundamentów istnienia społeczeństw - dodał.
Niestety, niewielu opiekunów zdaje sobie sprawę z tego, że ten popularny trend na Tik Toku może być bardzo niebezpieczny. Dla dorosłych to być może niewinna, śmieszna zabawa, ale dzieciom może stać się prawdziwa krzywda!
- Takie zachowanie narusza integralność dziecka, burzy jego poczucie bezpieczeństwa i skrajnie nadszarpuje jego zaufanie do bliskich relacji, w których traktowane jest jak przedmiot, obiekt do zabawy i zbierania lajków - tłumaczy Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, która zabrała głos w sprawie i stanowcza sprzeciwia się takim zachowaniom.
Eksperci ostrzegają, że dla dzieci może to być traumatyczne doświadczenie. - Zalanie buzi, powodować może odruchowe wstrzymanie oddechu lub uczucie zachłystywania się. Pojawia się zaskoczenie, strach, a co za tym idzie wyrzut do organizmu hormonów związanych z przeżywaniem silnego stresu podobnym do tego, który jest związanym z zagrożeniem utraty życia - przestrzegają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę w mediach społecznościowych.
Przypomnijmy, że to nie pierwsze "śmieszne" nagranie na Tik Toku, które użytkownicy powielają, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji. Kilka miesięcy temu głośno było o sprawie popularnego wśród nastolatków wyzwania, które mogło prowadzić nawet do poważnych urazów kręgosłupa. Pisaliśmy o tym w materiale: Skull Breaker Challenge - nowa, śmiertelnie niebezpieczna zabawa z TikToka. Zobacz, przed czym przestrzec swoje dziecko!.
Jeśli natraficie na podobne nagrania w sieci, albo inne niebezpieczne "zabawy", nie pozostawajcie obojętni! Takie filmy lub zdjęcia można zgłaszać administratorom mediów społecznościowych, instytucjom zajmującym się ochroną praw dziecka, a w niektórych przypadkach również organom ścigania. Pomoc dotyczącą zgłaszania szkodliwych treści w internecie można uzyskać na platformie zglos.to.
Pozostałe
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!