„Jeśli badanie cytologiczne miała pani wykonane w ciągu ostatnich trzech lat i nie wykazało ono zmian, nie ma potrzeby jego powtarzania” - kartka o tej treści zawisła w poradni ginekologicznej przy Licealnej w Opolu. Autor powoływał się na zarządzenie NFZ i Ministerstwa Zdrowia.
Zdjęcie kartki wrzuciła do sieci opolska blogerka Mama-nie/codzienna, która w piątek poszła do lekarza. Ginekolog zrobił jej cytologię po sprawdzeniu, że od ostatniego badania minęły trzy lata. Blogerka jest jednak zdziwiona, bo wcześniej w tej przychodni położne zalecały robienie cytologii co rok. Jej zdziwienie i oburzenie podzieliło w sieci wiele kobiet, a wpis udostępniła na swoim profilu nawet Krystyna Janda.
Kartkę w przychodni na Licealnej zdjęto w poniedziałek rano po interwencji rzeczniczki opolskiego NFZ.
- Mocno zachęcamy kobiety do badań profilaktycznych, a treść tej kartki przeczy naszym staraniom, bo mogła sugerować, że wystarczy raz zrobić badanie i na tym poprzestać. Na dodatek powołano się na rzekome „zarządzenie NFZ”, a to nieprawda. Stanowczo się od tego odcinamy - mówi Barbara Pawlos, rzecznik NFZ w Opolu.
Dyrektor przychodni Urszula Żuk-Sosnowska wyjaśnia, że kartkę powieszono bez jej wiedzy - bez pieczątki i bez podkreślenia, że dotyczy tylko programu profilaktycznego, a winna pracownica zostanie ukarana.
- W naszej przychodni robimy cytologię każdej kobiecie, która sobie tego życzy. Nikomu nie odmawiamy. W styczniu było 25 badań, w lutym 33. Nie ma żadnych ograniczeń - zapewnia dr Sosnowska.
Natomiast faktem jest, że realizowany przez NFZ program profilaktyki raka szyjki macicy mówi, że jeżeli wyniki badań cytologicznych są prawidłowe, to należy je powtarzać co 3 lata.
- Wcześniej nie ma takiej potrzeby, chyba że lekarz w trakcie badania ginekologicznego uzna inaczej - potwierdza dr Wojciech Guzikowski, opolski konsultant wojewódzki w dziedzinie ginekologii. - W Finlandii takie badania robi się raz na 5 lat. Oczywiście czym innym jest regularność wizyt u ginekologa. Kobiety powinny do niego chodzić raz w roku, a pacjentki zagrożone onkologicznie, czyli w wieku 40-60 lat, co pół roku.
Program profilaktyczny obejmuje kobiety w wieku 25-59 lat. Badania robi się raz na 3 lata, chyba że na wyniku jest informacja o konieczności powtórzenia za 6 miesięcy. U kobiet obciążonych czynnikami ryzyka (zakażonych wirusem HIV, przyjmujących leki immunosupresyjne, zakażonych HPV – typem wysokiego ryzyka) badanie wykonuje się co 12 miesięcy. Kobiety młodsze i starsze także mogą korzystać z bezpłatnej cytologii w poradniach posiadających umowę z NFZ.
Lekarze zwracają uwagę, że Polki niechętnie korzystają z badań profilaktycznych. Kiedy NFZ wysyłał na badania zaproszenia, korzystało z nich 25 proc. kobiet. Tymczasem rak zbiera u nas wyjątkowo obfite żniwo. Każdego roku straszną diagnozę słyszy 3500 kobiet. Z 10 Polek, u których codziennie wykrywa się raka szyjki macicy, 5 umiera. Część z nich nie zdążyła zrobić cytologii.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!