Rocznica śmierci Krystyny Feldman. Rozalia Kiepska w młodości była zbuntowaną nastolatką. Pokochała o 30 lat starszego mężczyznę!

Monika Zaganiaczyk
Choć wielu z nas najbardziej kojarzy ją z roli Rozalii Kiepskiej, to Krystyna Feldman miała na swoim koncie wiele wspaniałych ról. Grała nie tylko w filmach i serialach, ale przede wszystkim na deskach teatru, który kochała całym sercem. Jaka była prywatnie? Już od najmłodszych lat chodziła własnymi drogami...

24 stycznia 2007 roku aktorski świat na chwilę stanął w miejscu. Wiadomość o śmierci wybitnej aktorki Krystyny Feldman wstrząsnęła nie tylko osobami związanymi z filmem czy teatrem, ale także widzami. Wielu nie wyobrażało sobie dalszych odcinków „Świata według Kiepskich” bez tak barwnej postaci, jaką była Rozalia Kiepska. Mamusia Halinki niewątpliwie dostarczała fanom wiele uśmiechu. Dziś trudno sobie wyobrazić, że Krystyny Feldman nie ma z nami już od 15 lat.

Krystyna Feldman: dla aktorstwa porzucała szkołę handlową

Aktorka przyszła na świat rodzinie polsko-żydowskiej. Jej rodzice byli artystami. Ojciec – Ferdynand Feldman – był aktorem specjalizującym się w rolach szekspirowskich. Matka – Katarzyna Feldman – była aktorka teatralną i śpiewaczką operową. Nic więc dziwnego, że młodą Krystynę ciągnęło bardziej do teatru niż do szkoły handlowej we Lwowie, do której zapisali ją rodzice.

Czternastolatka, zgodnie z wolą matki i ojczyma (ojciec Ferdynand Feldman zmarł, gdy córka miała zaledwie trzy lata), pojechała do wybranej przez nich szkoły, jednak... pewnego razu zwyczajnie wyszła z zajęć. Młoda Krystyna sprzedała swoje podręczniki i wróciła do domu. W jednym z wywiadów przyznała, że miała problemy z przedmiotami ścisłymi, co groziło nawet powtarzaniem przez nią klasy.

Krystyna Feldman, idąc za głosem serca, postanowiła zdawać do Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej. Po jego ukończeniu debiutowała w Teatrze Miejskim we Lwowie. Wielkie marzenia o aktorstwie przerwała jednak wojna... W 1942 została zaprzysiężona jako żołnierz Armii Krajowej. Pełniła w niej funkcję łączniczki i niejednokrotnie poświęcając własne życie przenosiła nie tylko ładunki, ale również broń.

Powrót Krystyny Feldman na scenę i miłość życia

Na scenę teatru lwowskiego Feldman powróciła w 1944 r. po wkroczeniu do miasta Armii Czerwonej. Zagrała wówczas męską rolę Staszka w „Weselu”. Po wojnie występowała w teatrach, między innymi w Łodzi, Katowicach, Szczecinie, Opolu, Krakowie (w Teatrze Ludowym w Nowej Hucie) i Poznaniu (w Teatrze Polskim oraz – od 1983 – w Teatrze Nowym). Zagrała również kilkanaście ról w spektaklach Teatru Telewizji.

Krystyna Feldman, choć nie uważała się za piękną, miała powodzenie wśród chłopców.

Nie byłam śliczną dziewczyną pszennowłosą z niebieskimi rozmarzonymi oczami. Przeciwnie, byłam czarnowłosa i nic mi się w oczach nie marzyło – mówiła w wywiadzie dla „Polityki”.

Ją jednak pociągali starsi mężczyźni...

Dwa lata po zakończeniu wojny Krystyna Feldman zakochała się w trzydzieści lat starszym reżyserze Stanisławie Brylińskim. Mężczyzna odwzajemnił uczucie, choć formalnie był żonaty. Matka aktorki nie pochwalała tego związku, jednak nic nie mogła zrobić. Feldman i Bryliński żyli jak małżeństwo i niewielu wiedziało, że wcale nim nie są.

Nie było im jednak dane długo się sobą cieszyć. Zaledwie po sześciu latach Bryliński zachorował na zapalenie opon mózgowych i niedługo potem zmarł. Krystyna ciężko przeżyła stratę ukochanego i już nigdy nie związała się na stałe z innym mężczyzną.

Wielkie role Krystyny Feldman

W „Świecie według Kiepskich” Feldman grała od 1999 roku. W 2004 r., w wieku osiemdziesięciu ośmiu lat, wystąpiła po raz pierwszy w głównej roli. W „Moim Nikiforze” Krzysztofa Krauzego wcieliła się w postać malarza Nikifora Krynickiego. Jej kreacja spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności, krytyków oraz jurorów polskich i zagranicznych festiwali filmowych.

Jak ktoś składa mi propozycję, to ją rozważam. Tak też było w przypadku »Świata według Kiepskich«. Poza nieco zbyt dużą ilością wulgaryzmów nie znalazłam tam nic takiego, co mogłoby obrażać moje uczucia i moje zasady. Wspaniałość naszego zawodu polega na tym, że raz można zagrać babcię Kiepską, a raz Nikifora – mówiła w „Stopklatce”.

Ostatnie lata życia

Krystyna Feldman zmarła w Poznaniu, gdzie mieszkała przez ostatnie lata życia. W małym mieszkanku na poznańskich Ratajach nie miała ani pralki, ani telewizora. Nie wynikało to z braku pieniędzy, ale z faktu, że dużo wtedy grała i nie spędzała wiele czasu w mieszkaniu.

Krystyna Feldman zmarła na raka płuc w wieku 91 lat. Została pochowana w alei Zasłużonych na cmentarzu Miłostowo w Poznaniu.

Rocznica śmierci Krystyny Feldman. Rozalia Kiepska w młodośc...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet