Róża Kozakowska chce mieć z mamą pierwszy w życiu własny kąt. Daleko od miejsca horroru. Można jej pomóc w realizacji marzenia

Krzysztof Kawa
Róża Kozakowska we wrześniu 2021 roku dołączyła do grona stypendystów Fundacji Orlen
Róża Kozakowska we wrześniu 2021 roku dołączyła do grona stypendystów Fundacji Orlen vivi24
– Moim wielkim marzeniem jest mieć prawdziwy dom. Dom dla mnie i dla mojej mamy, jakiego nigdy nie miałyśmy. Kiedyś nawet nie odważyłam się o nim marzyć – napisała Róża Kozakowska w apelu do wszystkich ludzi dobrej woli zamieszczonym na stronie zrzutka.pl. Wybitna paraolimpijka, laureatka plebiscytu 10 Asów Małopolski za rok 2021, zbiera pieniądze, by móc zamieszkać we własnym mieszkaniu.

W dzieciństwie Róża Kozakowska przeżyła horror, mieszkając w kontenerze bez bieżącej wody z ojczymem, który znęcał się nad nią oraz jej matką fizycznie i psychicznie.

– Potrafił łapać mnie za włosy i bić moją głową z całych sił o ścianę. Tłukł mnie do nieprzytomności. Przy tym wszystkim wydzierał się, że mnie zabije, że nie mam prawa żyć – opowiadała w wywiadzie dla Onetu.

Siłę do przetrwania dał jej sport. Jej życiowe motto brzmi: „Dopóki walczę, jestem zwycięzcą”.

W młodości Róża Kozakowska była sprinterką, ale zachorowała na neuroboreliozę stawowo-mózgową, która zaatakowała jej układ nerwowy po ukąszeniu kleszcza, a także endometriozę. Bardzo długo walczyła z chorobami, przechodziła rehabilitacje, lecz do pełnej sprawności już nie wróciła i musi poruszać się na wózku. Mimo ograniczeń z uprawiania sportu nie zrezygnowała, zmieniła jedynie dyscypliny i sposób trenowania.

Podczas igrzysk paraolimpijskich w Tokio 32-letnia lekkoatletka, reprezentując Tarnowskie Zrzeszenie Sportowe Niepełnosprawnych START, zdobyła złoty medal w rzucie maczugą i srebrny w pchnięciu kulą.

Obecnie – jak informuje na stronie zrzutka.pl attaché paraolimpijskiej reprezentacji Polski Michał Pol – Róża ma przed sobą kolejny cel i kolejne wielkie marzenie: wreszcie pierwszy własny kąt dla siebie i mamy.

„Daleko od ojca-kata i rodzinnej miejscowości Kozuby – jak sama mówi – miejsca horroru. Chce zamieszkać w okolicach Mielca na Podkarpaciu, naprzeciwko domu Rafała, który opiekuje się Różą od powrotu z igrzysk. W mieszkaniu przystosowanym do wózka, z szerszą łazienką, bez barier i progów. I wreszcie ogrzewane”.

Sama Róża Kozakowska zwróciła się z prośbą o pomoc w liście zamieszczonym na tej samej stronie.

„Moim wielkim marzeniem jest mieć prawdziwy dom. Dom dla mnie i dla mojej mamy, jakiego nigdy nie miałyśmy. Kiedyś nawet nie odważyłam się o nim marzyć. Ale po zdobyciu złotego i srebrnego medalu na ostatnich igrzyskach paraolimpijskich w Tokio moja sytuacja trochę się poprawiła. Zrobiło się o mnie głośno, a ja odzyskałam wiarę w ludzi i pragnienie żeby żyć. Żyć godnie.

Skoro dzięki mojej determinacji, ciężkiej pracy, dążenia do celu za wszelką cenę i mimo tych wszystkich okropieństw z którymi musiałam się mierzyć i nadal muszę, udało mi się spełnić marzenie o złotym medalu igrzysk, to teraz spróbuję spełnić kolejne. I chyba jeszcze większe niż medal – pragnę mieć wreszcie swoje miejsce na Ziemi. I moi przyjaciele chcą mi w tym pomóc!

Choć suma potrzeba na kupno domu jest obłędna, zawsze powtarzam, że warto marzyć i walczyć o swoje marzenia. Ja jestem walczakiem, muszę nim być inaczej już by mnie tu nie było. Postanowiłam przeznaczyć na dom wszystkie pieniążki z nagród za medal, niestety starczą on zaledwie na zaliczkę. Ale to mnie nie zniechęca. Wręcz przeciwnie, motywuję do walki. Bo to najpiękniejsze z moich marzeń…

Będę odkładać i zbierać. Mam czas do grudnia, mam ogromną nadzieję, że wspólnie z przyjaciółmi i Państwa pomocą, pięknem Waszych serc uda się by to marzenie się ziściło i rozkwitło pięknem barw ludzkich serc i mej radości!”.

Pieniądze można wpłacać na stronie zrzutka.pl. 25 kwietnia przed południem licznik pokazywał kwotę prawie 150 tys. zł. Potrzeba co najmniej drugie tyle.

Zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie okiem naszego fotorepo...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sport

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet