Szokujący zwrot ws. śmierci matki i syna na Bałtyku. Ujawniono, co widać na nagraniu z monitoringu na promie

Anna Piotrowska
Opracowanie:
Początkowo wydawało się, że na statku doszło do nieszczęśliwego wypadku. Śledczy twierdzą jednak, że było to morderstwo i samobójstwo.
Początkowo wydawało się, że na statku doszło do nieszczęśliwego wypadku. Śledczy twierdzą jednak, że było to morderstwo i samobójstwo. PAP/ Piotr Wittman
Co naprawdę wydarzyło się na promie Stena Spirit, płynącym z Gdyni do Karlskorony? Jak doszło do śmierci 7-letniego chłopca i jego 36-letniej matki? W sprawie pojawiły się nowe, szokujące informacje. Okazuje się bowiem, że prawdopodobnie nie był to nieszczęśliwy wypadek, a samobójstwo i morderstwo. Dziennikarzom udało się dotrzeć do nagrania z monitoringu statku, na którym widać, jak oboje zachowywali się na chwilę przed tragedią.

Kim są ofiary tragedii na promie Stena Spirit?

W czwartek po południu z płynącego z Gdyni do szwedzkiej Karlskrony promu Stena Spirit wypadł 7-letni chłopiec, a za nim skoczyła 36-letnia kobieta - matka dziecka. Statek zawrócił. Natychmiast zwodowano łódź, która wzięła udział w akcji poszukiwawczej. Po około godzinie kobieta i dziecko zostali odnalezieni i zabrani do szpitala w Karlskronie, gdzie niestety zmarli. Początkowo wydawało się, że na statku doszło do nieszczęśliwego wypadku. Śledczy twierdzą jednak, że było to morderstwo i samobójstwo. W sprawie pojawiają się nowe informacje.

Dziennik "Fakt" ustalił, że tragicznie zmarła kobieta to pochodząca z Grudziądza Paulina. Jej syn zaś to zameldowany w Trójmieście Lech. Ojciec chłopca ma mieszkać za granicą.

Co wydarzyło się na promie płynącym do Szwecji? Ujawniono, co zarejestrowały kamery monitoringu

W ustaleniu prawdziwej wersji zdarzenia pomogą śledczym nagrania z kamer monitoringu, których na promie zainstalowanych jest bardzo wiele. Niemal od początku przewoźnik, do którego należał prom wskazywał, że zabezpieczone nagrania nie potwierdzają wersji wydarzeń rozpowszechnionej przez media. Do tej pory nie było jednak wiadomo, co konkretnie zarejestrowały kamery.

Teraz "Super Express" donosi, że jego dziennikarzom udało się nieoficjalnie dowiedzieć, co widać na zapisie z monitoringu.

"Kobieta trzyma dziecko, które obejmuje ją na wysokości bioder. Ustalono, że dziecko było niepełnosprawne" – czytamy.

Gazeta ustaliła ponadto, że zarówno wózek jak i telefon rodziny zostały zabezpieczone przez śledczych.

Na promie Stena Spirit doszło do morderstwa? Szokujące ustalenia polskich i szwedzkich śledczych

Szwedzka prokuratura poinformowała w piątek o wszczęciu dochodzenia w związku z wypadnięciem z promu i śmiercią dwojga polskich obywateli, 7-letniego chłopca oraz 36-letniej kobiety, jego matki. Przestępstwo zostało zakwalifikowane jako morderstwo. O powodach takiej decyzji poinformował w rozmowie z "Faktem" Thomas Johansson z miejscowej policji.

– Pojawiły się pewne okoliczności, które pozwoliły nam na przyjęcie takiej klasyfikacji – wyjaśnił.

Mundurowy zastrzegł jednak, że nie ma osoby podejrzanej i nie ma zamiarów postawienia komuś zarzutów.

Zapytany wprost, czy w śledztwie nie ma osoby podejrzanej, ponieważ ta nie żyje, Johansson odparł: "Nie mogę udzielić odpowiedzi".

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Gdańska prokuratura zmienia kwalifikację czynu ws. wypadku na promie

Więcej o tym, co wydarzyło się na promie mówi nam sobotni komunikat Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, która także prowadzi postępowanie w tej sprawie. Śledczy zdecydowali się na zmianę kwalifikacji czynu.

– W wyniku podjętych czynności w sprawie Prokuratury Okręgowej w Gdańsku dotyczącej śmierci dwojga polskich obywateli aktualnie śledztwo w tej sprawie prowadzone jest w sprawie zabójstwa dziecka i targnięcia się na życie przez matkę – przekazała PAP w sobotę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk.

Fakt.pl, PAP

mm, lena

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 39

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tymek
Niebywałe, facet zabija rodzinę i później siebie, nazywany jest zabójcą. Kobieta robi to samą, z tą samą premedytacją... Komentarze: "niemożliwe", "ktoś się przyczynił", "ktoś zaniedbał", i to najlepsze "była ofiarą". Jeszcze jakby przeżyła w Szwecji miałaby klepniete zabójstwo i to jeszcze niewinnego dziecka a u nas byłaby ofiarą. Ile jeszcze dzieci musi zginąć z rąk własnych matek, którym dzieci najbardziej ufają. Chyba jest to najbardziej bestialskie zabójstwo jakie może być...
F
Frezja
1 lipca, 12:39, Hamlet:

Juz się prawnicy Steny postarają by wersja nie obciążyła armatora. Mamy wierzyć, że kobiecina specjalnie kupiła bilety na prom do Szwecji by popełnić samobójstwo rozszerzone???????

2 lipca, 8:42, at:

Ty widzisz, że bredzisz? Kamery są i wszystko było widac od poczatku.

2 lipca, 18:52, mn:

typowepolaczkowanie

2 lipca, 19:26, ass:

aa co na wy??? tam???

Prawda

j
jurek
Debilny artykuł..o niczym...
T
Turysta
Monitoring nie kłamie. Tu nik nic nie wykombinuje. Czytałem że kobieta wypchneła dziecko za burtę i po chwili sama skacze do morza. Zobaczymy co ustali Polska i Szwedzka prokuratura.
T
Teodor Kaczyński
Jakieś kosmiczne kombinacje w tej sprawie - niby cos ujawniaja ale dalej nie ma jasnosci. Musi być że ktoś pomógł kobiecinie (na jej prośbę) w samobójstwie rozszerzonym co np. może nie być na rękę armatorowi i jego prawnicy dwoją się u troją aby to nie wyciekło.
K
Krysia
Jeżeli matka jest z Grudziądza to dlaczego dziecko było zameldowane w Trójmieście Lech ? Skoro ojciec przebywa za granicą(?) to dlaczego matka której tak było ciężko wychowywać to dziecko jechała se z dzieckiem na wycieczke stakiem ? Nie była więc biedna skoro stać ją było na takie wydatki.
S
Szerlok
1 lipca, 12:52, Polak:

Nie kumam, podali najpierw w jakimś komunikacie, że udało się ich uratować po godzinie, ale trafili do szpitala. Później informacja o tragicznej śmierci, a teraz podchody pod samobójstwo rozszerzone. Ktoś tam dobrze miesza.

Musi tu być jakiś wątek związany z armatorem który jest ukrywany przez prokuraturę. Może np. barierka była w jednym miejscu uszkodzona co kobiecie ułatwiło wyrzucenie syna lub skok z nim....

G
Gość
3 lipca, 06:51, Ubogacenie PIS:

Ojciec chłopca ma mieszkać za granicą wschodnią :)

Ta, jasne. Chyba tam u ciebie za Uralem.

G
Gość
1 lipca, 12:52, Polak:

Nie kumam, podali najpierw w jakimś komunikacie, że udało się ich uratować po godzinie, ale trafili do szpitala. Później informacja o tragicznej śmierci, a teraz podchody pod samobójstwo rozszerzone. Ktoś tam dobrze miesza.

Udało się znaleźć i wyłowić jeszcze żywych, ale to jest tylko początek.

a
ass
1 lipca, 12:39, Hamlet:

Juz się prawnicy Steny postarają by wersja nie obciążyła armatora. Mamy wierzyć, że kobiecina specjalnie kupiła bilety na prom do Szwecji by popełnić samobójstwo rozszerzone???????

2 lipca, 8:42, at:

Ty widzisz, że bredzisz? Kamery są i wszystko było widac od poczatku.

2 lipca, 18:52, mn:

typowepolaczkowanie

aa co na wy??? tam???

m
mn
1 lipca, 12:39, Hamlet:

Juz się prawnicy Steny postarają by wersja nie obciążyła armatora. Mamy wierzyć, że kobiecina specjalnie kupiła bilety na prom do Szwecji by popełnić samobójstwo rozszerzone???????

2 lipca, 8:42, at:

Ty widzisz, że bredzisz? Kamery są i wszystko było widac od poczatku.

typowepolaczkowanie

M
Marina
2 lipca, 15:53, Oko:

Z jednej strony można wnioskować że Matka wyrzuciła dziecko przez burtę a potem sama popełniła samobójstwo skacząc do wody a z drugiej strony Po co jechała promem do Polski jak w Szwecji jest pełno jezior i rzek i można było popełnić samobójstwo na miejscu to się kupy nie trzyma i Ważne jest to co kamery zarejestrowały a nie jakieś domysły różnych mądrali

100%

O
Oko
Z jednej strony można wnioskować że Matka wyrzuciła dziecko przez burtę a potem sama popełniła samobójstwo skacząc do wody a z drugiej strony Po co jechała promem do Polski jak w Szwecji jest pełno jezior i rzek i można było popełnić samobójstwo na miejscu to się kupy nie trzyma i Ważne jest to co kamery zarejestrowały a nie jakieś domysły różnych mądrali
a
at
1 lipca, 12:39, Hamlet:

Juz się prawnicy Steny postarają by wersja nie obciążyła armatora. Mamy wierzyć, że kobiecina specjalnie kupiła bilety na prom do Szwecji by popełnić samobójstwo rozszerzone???????

Ty widzisz, że bredzisz? Kamery są i wszystko było widac od poczatku.

O
Ola
1 lipca, 14:44, Hans von Schwinke:

Polakow najlepiej omijac WIELKIM LUKIEM.

1 lipca, 18:45, Koko:

A innych narodowości nic się tak nie dzieje?nie mordują nie gwałcą nie kradną nie nic ? zastanów się co piszesz

Jak nie ma tragedi w innych krajach. Czytaj dobrze wiadomości to cie oświeci co dzieje się na świecie w innych krajach.

Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet