Marsze kobiet, które zmieniły bieg historii
Rzeczywistość, w której prawa człowieka są mu dane od urodzenia i przestrzegane przez całe jego życie, jest niestety mocno utopijna.
Większość praw i swobód, którymi cieszymy się obecnie – my jako kobiety i my jako ludzie – została wywalczona przez poprzednie pokolenia. O niektóre prawa niestety wciąż musimy walczyć.
Te protesty zmieniły rzeczywistość. Bez nich świat wyglądałby dziś inaczej. Przeczytaj o nich w galerii:
Gdyby nie sufrażystki walczące o prawa wyborcze na początku XX wieku, być może kobiety nie mogłyby dziś głosować. Gdyby nie obywatelki Islandii w 1975 roku, być może nierówności płac nigdy by się nie zmniejszyły – choć niestety cały czas mamy z nimi do czynienia.
Czytaj więcej:
Kobiety nie idą do pracy
Jedną z form protestu praktykowaną od dziesięcioleci jest masowe, solidarne niestawienie się w pracy. W ten sposób walczyły kobiety w Islandii w 1975 roku, co stało się inspiracją także dla Polek.
W związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który zapadł 22.10.2020 r. i w konsekwencji doprowadził do zaostrzenia prawa aborcyjnego, Polki postanowiły zrobić coś więcej, niż wyjść na ulice. W środę 28 października 2020 roku przeprowadzono ogólnopolską akcję – strajk kobiet polegający na powstrzymaniu się od pracy.
Jak się okazało, protesty trwające od października 2020 nie przyniosły długotrwałego skutku, choć opóźniły publikację wyroku o 3 miesiące. 27 stycznia 2021 roku wyrok Trybunału Konstytucyjnego został opublikowany w Dzienniku Ustaw, a tym samym wszedł w życie.
Na jego mocy aborcja, wcześniej legalna w trzech przypadkach (gdy ciąża zagraża zdrowiu lub życiu kobiety, gdy jest wynikiem czynu zabronionego lub gdy doszło do ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu), pozostała zgodna z prawem wyłącznie w dwóch sytuacjach. Od tego momentu w przypadku ciężkiej i nieodwracalnej wady płodu nie można w Polsce przeprowadzić legalnej terminacji ciąży.
Protesty Polek sprzeciwiających się zmianom i walczących o zalegalizowanie aborcji do 12. tygodnia wciąż trwają.
„Wulgarny protest nie przystoi kobiecie”
Wśród komentujących wydarzenia pojawiały się głosy, że wulgaryzmy źle świadczą o protestujących. Jak na ten temat wypowiadały się organizatorki strajków?
Marta Lempart, liderka protestów kobiet, w wywiadzie z Onetem tłumaczyła: Część osób zbulwersowało to, że na protestach wiele było wulgaryzmów i transparentów z hasłami: „Je**ć PiS”. Powiem tak: Dobrałyśmy środki wyrazu do zachowań władzy. Jaki PiS, takie środki wyrazu.(źródło)
Z odpowiedzią pospieszyła także graficzka, Magda Danaj, która w poście w mediach społecznościowych zaznaczyła, że wulgaryzmy to są słowa do używania.
– Wulgaryzmów używam w swoich pracach powściągliwie, ale regularnie. Dlaczego? Bo są to słowa do używania. Istnieją. I kiedy chcę wyrazić niewyrażalną, spontaniczną złość lub bezsilność, tylko one dają ulgę.
Gdyby spojrzeć na historię walki o kobiece prawa, można wyciągnąć jeden wniosek – wiele protestów nie przyniosłoby żadnego efektu, gdyby były grzeczne w swej formie, a kobiety uprzejmie dopraszały się o to, co im się należy. Jeden z największych sukcesów odniosły sufrażystki u początku XX wieku. Jakie były ich metody? Niekiedy mocno radykalne.
Jak wyglądały strajki, które zmieniły świat? Zobacz w galerii.
Nie wszystkie czarne protesty takie kolorowe
Niestety, nie wszystkie strajki w obronie praw kobiet przyniosły efekt. Smutnym przykładem jest Iran, który – mimo protestów – po rewolucji islamskiej rozpoczętej w 1978 roku odebrał Irankom prawa i godność.
Kraj, zamieniając się w państwo wyznaniowe, zabronił kobietom pracy w wielu zawodach, nakazał nosić hidżab oraz umniejszył ich wartość względem mężczyzn. Życie niezgodne z prawem szariatu zaczęło być karane, na ulicach pojawiła się policja obywatelska. Choć dziś Iran jest już innym państwem niż za życia Ruhollaha Chomejniego, Iranki wciąż nie mogą cieszyć się takimi wolnościami, jak Europejki.
Do listy nieskutecznych protestów dołączyła Polska, gdy 27 stycznia 2021 roku opublikowano w Dzienniku Ustaw wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nielegalności aborcji w związku z wadą letalną płodu. Od tego momentu w Polsce legalną aborcję można przeprowadzić wyłącznie w wypadku zagrożenia życia kobiety lub poczęcia w wyniku czynu zabronionego. Tym samym prawo aborcyjne w Polsce stało się jednym z najostrzejszych na świecie.
Kobieta
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!