„To była kobieta nie do życia”. Żona premiera PRL i ofiara mordu. Kim była Alicja Solska-Jaroszewicz?

Anna Moyseowicz
Dla Alicji Solskiej-Jaroszewicz Piotr Jaroszewicz był drugim mężem. Para zginęła w tragicznych okolicznościach.
Dla Alicji Solskiej-Jaroszewicz Piotr Jaroszewicz był drugim mężem. Para zginęła w tragicznych okolicznościach. AP
Patriotka, która podczas Powstania Warszawskiego w nocy przepłynęła Wisłę. Zawodowo dziennikarka, a prywatnie dwukrotna mężatka i matka. Bohaterka narodowa, a jednocześnie nielubiana macocha. Alicja Solska-Jaroszewicz była żoną premiera Piotra Jaroszewicza. Razem z nim została brutalnie zamordowana. Co o niej wiadomo?

Spis treści

Na wokandę wróciła sprawa morderstwa byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza oraz jego żony Alicji Solskiej-Jaroszewicz. Sąd w piątek (22 listopada) wydał wyrok dotyczący trzech oskarżonych. Wszyscy zostali uniewinnieni.

Dzieciństwo i działalność powstańcza Alicji Duchińskiej

Alicja Solska-Jaroszewicz (nazwisko panieńskie Duchińska) urodziła się 6 października 1925 roku w Warszawie. Brała czynny udział w Powstaniu Warszawskim, walcząc w stopniu podporucznika pod pseudonimem „Inka”. We wrześniową noc wraz z Ewą Prauss-Płoską z AK przepłynęły przez Wisłę na Saską Kępę, by poinformować zwierzchników o sytuacji w mieście.

Za działalność powstańczą, ale też późniejszą, w czasach PRL-u, została nagrodzona wieloma odznaczeniami, w tym Orderem Krzyża Grunwaldu, Warszawskim Krzyżem Powstańczym czy też Order Sztandaru Pracy II Klasy.

Alicja Solska-Jaroszewicz w PRL-u

Po wojnie Alicja pracowała jako dziennikarka, najpierw w Walce Młodych, a kolejno w Głosie Ludu i przez 31 lat w Trybunie Ludu, czyli organie partyjnym. Zajmowała się przede wszystkim gospodarką, tematyką ekonomiczną i handlem zagranicznym. Po wyjściu za mąż za Piotra Jaroszewicza miała wykorzystywać dostęp do szerszych informacji w swojej pracy zawodowej.

Prywatne życie Alicji Solskiej-Jaroszewicz

Alicja Solska-Jaroszewicz została zapamiętana przede wszystkim jako żona premiera. Wcześniej jednak zarówno ona, jak i Piotr Jaroszewicz, byli już w związkach małżeńskich i mieli dzieci.

Pierwszym mężem kobiety był Paweł Solski, funkcjonariusz szefostwa transportu LWP, para miała dwoje dzieci. Z kolei Piotr Jaroszewicz żonaty był z Oksaną, z którą doczekał się syna Andrzeja. Gdy chłopiec miał siedem lat, kobieta zmarła.

Przyszła para spotkała się pierwszy raz, gdy Jaroszewicz był jeszcze mężem Oksany. On wówczas miał 35 lat, a Alicja zaledwie 19. Pomimo tego już wtedy zwrócił uwagę na młodą i piękną dziewczynę. Pomiędzy oficerem a Alicją jednak jeszcze do niczego nie doszło.

Dopiero po śmierci pierwszej żony Piotra Oksany oraz po rozwodzie Alicji z Pawłem, Piotr i Alicja zwrócili się ku sobie. Wzięli ślub w 1956 roku i doczekali się też wspólnego potomka, syna Jana.

Z czasem wielkie zakochanie minęło i pojawiła się rzeczywistość. Żona zaczęła irytować premiera, co potrafił pokazać nawet w obecności gości. Pojawiła się też nieprzyjemna atmosfera pomiędzy Alicją a synem Piotra Andrzejem.

Premier i pani Solska nie byli zgodnym małżeństwem. To była kobieta nie do życia. Nie lubiła Andrzeja. Chciała go zlikwidować. Powiedziała, że ten szczeniak jest niepotrzebny tutaj – mówiła w programie Uwaga! TVN-u Marianna Oleszczuk, gosposia Jaroszewiczów.

Została zastrzelona za tajemnice męża? Morderstwo Jaroszewiczów

Były premier z żoną mieszkali w podwarszawskim Aninie i to właśnie tam zginęli, a sprawa ich tragicznej śmierci – w szczególności ze względu na wiele niewiadomych – wciąż porusza media.

Małżeństwo zostało brutalnie zamordowane we własnym domu w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1992 roku. Szczegóły zbrodni były powszechnie relacjonowane. Mężczyzna został przywiązany do fotela, a jego żona zamknięta i związana w łazience. Byłego premiera przed śmiercią okrutnie torturowano, aż wreszcie uduszono rzemykiem. Z kolei jego żona zginęła poprzez strzał w głowę z bliskiej odległości ze sztucera należącego do jej męża.

Syn byłego premiera Andrzej ma pewną teorię na temat morderstwa.

Dla mnie głównym pytaniem jest to, dlaczego zginęła Alicja Solska. Bo fakt zastrzelenia pani Solskiej to było pozbawienie życia jednym strzałem. Ojciec był maltretowany przez wiele godzin. Nie wiemy nawet, czy przestępcy zabili go bezpośrednio, czy też konał, dusząc się przez wiele godzin - powiedział Super Expressowi. - Trzeba zauważyć, że nad ojcem była roztoczona pewna „opieka”. Podczas tortur obandażowano mu głowę. Zmieniono koszulę na czystą. Mógł to zrobić jedynie ktoś, kto doskonale wiedział, gdzie ta koszula się znajduje. Ojciec w trakcie tortur przed śmiercią przyjął leki. Były to leki, które musiał brać. A więc podał mu je ktoś, kto doskonale wiedział, jakich lekarstw potrzebuje, gdzie one się znajdują. Bandyci, rabusie, mordercy by o tym wiedzieli? Nie sądzę – dodał.

Na przestrzeni lat pojawiło się wiele teorii co do motywów zbrodni. Choć weryfikowano powody rabunkowe, z bogatego domu zginęły jedynie dwa pistolety, damski zegarek, kilka złotych monet oraz 5 tysięcy niemieckich marek. Co ciekawe, napastnicy najdokładniej przejrzeli gabinet byłego premiera, z którego zabrali jego notatki. Ponadto mężczyzna przed śmiercią był skrępowany, ale prawą rękę miał wolną, co podsyca teorie o tym, że być może został zmuszony, aby coś podpisać lub wskazać.

Jedna z teorii mówi, że Jaroszewicz miał dowiedzieć się o tajemnicy komunistycznych elit, czyli „matrioszkach”. Miały to być sobowtóry ważnych polskich działaczy. Nowe wersje polityków były całkowicie zależne od Moskwy. O „matrioszkach” opowiadał były premier Piotr Jaroszewicz, który z kolei miał o nich wiedzieć od Grigorija Żukowa, generała NKWD.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet