Transgeniczna kobieta karmi dziecko piersią. To pierwszy taki przypadek w historii medycyny

AOle
pixabay
30-letnia transpłciowa kobieta karmi piersią dziecko swojej partnerki. To pierwsza taka sytuacja w historii medycyny, stanowiąca prawdziwy przełom. Uzyskanie laktacji udało się, dzięki specjalnie dobranym lekom i ćwiczeniom. Czy to oznacza, że mężczyźni też będą mogli karmić piersią?

30-latka urodziła się jako mężczyzna. Gdy zdecydowała się na zmianę płci, przeszła trwającą 6 lat terapię hormonalną. To dzięki niej jej piersi w naturalny sposób powiększyły się na tyle, że nie wymagały już zabiegów chirurgicznych.

Gdy jej będąca w ciąży partnerka oznajmiła, że po urodzeniu nie chce karmić dziecka piersią, transpłciowa 30-latka postanowiła zrobić wszystko, by ją móc przejąć na siebie ten obowiązek.

Lekarki z nowojorskiego szpitala Tamar Reisman i Zil Goldstein postanowiły pomóc i zapisały jej zestaw leków stosowanych powszechnie w terapii hormonalnej kobiet - progesteron i estradiol (wpływające na laktację), których dawki były stopniowo zwiększane. Zastosowano również domperidon, lek przeciw nudnościom, o którym wiadomo, że zwiększa produkcję mleka. Oprócz przyjmowania hormonów, 30-latka regularnie używała laktatora, by stymulować piersi.

Już po miesiącu kuracji i ćwiczeń udało się uzyskać pierwsze krople mleka. W ciągu kolejnych miesięcy laktacja rozwinęła się na tyle, że wystarczyła do wykarmienia noworodka.

Po narodzinach dziecka, transgeniczna kobieta karmiła je przez 6 tygodni, podczas których pediatra nie stwierdził żadnych problemów ze wzrostem, rozwojem, wagą czy jelitami noworodka. W kolejnych miesiącach dziecko było dodatkowo dopajane sztucznym mlekiem.

Lekarki Tamar Reisman i Zil Goldstein z Ośrodka Medycyny Transseksualnej w Mount Sinai w Nowym Jorku opublikowały raport w czasopiśmie medycznym Transgender Health, opisując kurację i jej skutki. Choć obie słyszały wcześniej o podobnych sytuacjach, jest to pierwsza, która została oficjalnie udokumentowana.

Publikacja wywołała wiele komentarzy i kontrowersji. Dla transgenicznych kobiet, które marzą o tym, by móc przeżywać macierzyństwo i karmić piersią, to wyjątkowo szczęśliwa informacja. Osoby o poglądach konserwatywnych uważają eksperyment za skandaliczny i niebezpieczny.

Zobacz także:

Sytuacja homoseksualistów w polskich szkołach. Jakie zmiany chcą wprowadzić ich rodzice?

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
anka
możliwe dzięki środkom chemicznym to i tak czemu ma to służyć? Po co pracować nad anomaliami? Już sama ta istota transpłciowa jest wynaturzeniem. Niestety w przyrodzie zdarzają się anomalie, ale szukać leków to należy dla czegoś co jest normalne, ale zostało zaburzone np. - matka - brak pokarmu, mężczyzna - bezpłodność, człowiek - nowotwór, itp.
t
tak
Mitochondrialne DNA też jej podmienili? Jeśli nie, to tylko odcięli od opla zderzak, nałożyli szpachlę i spojler oraz czerwony lakier i wydaje im się, że powstało maserati.
P
Polihistor
NADAL NIE JEST KOBIETĄ.
Skąd więc ten tytuł? Doprawdy, nie wiem. :-)
M
Mama
To chore!
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet