Aborcja pozostanie dopuszczalna w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia matki oraz w przypadku, kiedy ciąża jest wynikiem czynu zabronionego, czyli np. jest efektem gwałtu. Zgodnie z dzisiejszą decyzją TK, w przypadku zagrożenia urodzeniem dziecka ciężko chorego lub bez szansy na przeżycie, jest sprzeczna z Konstytucją.
Kobiety wyszły na ulice. Protesty przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego:
Wyrok zapadł w pełnym składzie. Zdania odrębne złożyli sędziowie Piotr Pszczółkowski oraz Leon Kieres.
"Z wielkim uznaniem przyjąłem dzisiejszą decyzję Trybunału Konstytucyjnego. Życie każdego człowieka przedstawia przed Bogiem taką samą wartość i powinno być w takim samym stopniu chronione przez państwo" - napisał w oświadczeniu Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
Powołanie komisji, która zajmie się przygotowaniem zmian w przepisach dotyczących aborcji zapowiedziała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska.
- Żadna kobieta i dziecko nie pozostaną bez pomocy, program "Za życiem" zostanie usprawniony i poszerzony; powołamy komisję nadzwyczajną, która w ciągu kilku tygodni przedstawi kompleksową nowelizację przepisów - powiedziała.
Politycy opozycji krytykowali wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
- Wrzucenie tematu aborcji i orzeczenie w tej sprawie pseudotrybunału w środku szalejącej pandemii to coś więcej niż cynizm. To polityczne łajdactwo- skomentował były premier Donald Tusk.
- TK właśnie orzekł, że przesłanka wynikająca z wad płodu jest niezgodna z Konstytucją. PiSowski trybunał zakazał aborcji w Polsce. Kobiety w Polsce będą torturowane. Będą rodzić dzieci z bezmózgowiem, z rozszczepem kręgosłupa, bez serc. Dzieci, które w męczarniach umrą- napisała po ogłoszeniu wyroku posłanka Lewicy, Marcelina Zawisza.
- Trybunał Konstytucyjny zrobił to, czego PiS zrobić w Sejmie nie chciał. Wniosek, pod którym podpisali się wszyscy posłowie Konfederacji i część klubu PiS został rozpatrzony pozytywnie. Wygrało życie! Życie jest najważniejsze!- napisał po ogłoszeniu wyroku przez TK poseł konfederacji Artur Dziambor. - Zapadł jedyny możliwy wyrok zgodny z Konstytucją. Szkoda, że na sprawiedliwość musieliśmy czekać tak wiele lat- dodał Krzysztof Bosak z Konfederacji.
- 22 października 2020 roku PiS zakazał aborcji w Polsce. Zapamiętajmy wszyscy- napisał poseł KO Dariusz Joński. - Pomysł aby moment kiedy walczymy z pandemią wykorzystać do zaostrzania przepisów antyaborcyjnych mógł narodzić się tylko w naprawdę chorej głowie. Po tych wszystkich protestach kobiecych. To nie jest prawo. To bezprawie- dodał Sławomir Nitras z KO.
- Trybunał Konstytucyjny - TAK dla życia i NIE dla cywilizacji śmierci! Zabijanie nienarodzonych dzieci nie jest żadnym „prawem” kobiet. Polska powinna dać przykład Europie, jak zejść z antyludzkiej lewackiej drogi braku szacunku dla życia- skomentował decyzję TK poseł Janusz Kowalski z Solidarnej Polski.
Sąd konstytucyjny zajmował się dziś zgodnością z ustawą zasadniczą przepisów zawartych w tzw. kompromisie aborcyjnym z 1993 r.
Wniosek w tej sprawie złożyli już trzy lata temu posłowie PiS (ze względu na zakończenie kadencji parlamentu uległ on jednak dyskontynuacji), a w ubiegłym roku złożyli go ponownie.
Według wnioskodawców, tzw. aborcja eugeniczna, czyli z przesłanek embriopatologicznych - przeprowadzana w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu - może być niezgodna z polską konstytucją. Jest to jedna z trzech sytuacji w polskim prawie, która dopuszcza przerwanie ciąży.
Trybunał rozpatrywał wniosek pełnym składzie. Posiedzeniu przewodniczyłą prezes TK sędzia Julia Przyłębska, która objęła stanowisko z nominacji PiS. Rozprawa odbywała się bez udziału publiczności.
Zgodnie z ustawą z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, w Polsce dostęp do legalnej aborcji możliwy, gdy:
- ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej;
- badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażające jego życiu;
- zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałtu, aktu kazirodczego).
Protesty przed gmachem TK
W czwartek rano, przed siedzibą TK pojawili się protestujący, którzy jednak ze względu na obostrzenia sanitarne w czerwonej strefie musieli demonstrować w rotacyjnie – po kilka osób (limit uczestników demonstracji wnosi 10 osób).
Protestowały m.in. osoby zrzeszone w Ogólnopolskim Strajku Kobiet oraz politycy Koalicji Obywatelskiej i Lewicy.
Przed siedzibą TK pojawili się także zwolennicy zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej.
RPO: Wszelkie zmiany powinna poprzedzać rzetelna debata
Do sprawy zmian w ustawie odniósł się w komunikacie rzecznik prawo obywatelskich Adam Bodnar. Jego zdaniem „ewentualna zmiana przepisów antyaborcyjnych winna być poprzedzona rzetelną, publiczną debatą, podczas której zainteresowane strony będą mogły przedstawić swoje racje”.
RPO podkreślił, że prawodawca, gwarantując możliwość terminacji ciąży w trzech przypadkach przewidzianych w ustawie, powinien jednocześnie zapewnić realny dostęp do tej procedury.
Zdaniem Bodnara w praktyce możliwość ta bywa jednak znacznie ograniczona, m.in. poprzez stygmatyzację pacjentek chcących dokonać zabiegu, braku standardów postępowania z pacjentką, która chce skorzystać z aborcji, czy lekarską „klauzulę sumienia”.
Rzecznik praw dziecka: Aborcja eugeniczna to odbieranie prawa do życia
Rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak stwierdził z kolei w piśmie skierowanym do TK, że aborcja eugeniczna to „odbieranie prawa do życia", ponieważ „pozwala zabić nienarodzone dziecko na podstawie jedynie podejrzenia wystąpienia ciężkiej choroby”.
Pawlak jako przykład podał usuwanie ciąż, w których stwierdza się np. zespół Downa choć – jak zauważył - z tą chorobą żyją miliony osób.
Wskazał także, iż z przytoczonych we wniosku danych wynika stały wzrost liczby aborcji w Polsce - w 2008 r. liczba zabiegów przerwania ciąży wyniosła 499, a w 2019 r. już 1110, z czego aż 1074 z przyczyn embriopatlogicznych, najczęściej po stwierdzeniu trisomii 21, czyli zespołu Downa.
„Ustawa w obecnym brzmieniu pozwala przerwać ciążę w przypadku samego tylko dużego prawdopodobieństwa – a nie wystąpienia – ciężkiego upośledzenia lub choroby nienarodzonego dziecka" – czytamy w piśmie.
Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne, wchodzą w życie z dniem ogłoszenia, jednak Trybunał Konstytucyjny może określić inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. Termin ten nie może przekroczyć osiemnastu miesięcy, gdy chodzi o ustawę, a gdy chodzi o inny akt normatywny dwunastu miesięcy
Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!