Urlop menstruacyjny dla pracownic More Bananas
More Bananas, krakowska agencja reklamowa, poszła w ślady firm, których pracownice mogą wziąć płatny dzień wolny z powodu bolesnej menstruacji. Zanim urlop menstruacyjny wszedł w życie, propozycja jego wprowadzenia została przegłosowana przez wszystkich pracowników firmy – informuje Press.pl.
Urlop przysługuje pracownicom w wymiarze 1 dnia w miesiącu, a jego wzięcie nie powoduje utraty żadnego dnia urlopu wypoczynkowego. Jeżeli natomiast urlop nie zostanie wykorzystany w odpowiednim czasie, to przepadnie (podobnie jak urlop na żądanie w skali roku kalendarzowego, regulowany przepisami Kodeksu pracy).
Z urlopu menstruacyjnego w More Bananas mogą skorzystać zarówno pełni etatowcy, jak i pracownice zatrudnione w niepełnym wymiarze godzin. W przypadku tych ostatnich wymiar urlopu ustala się proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy. Każda osoba zatrudniona w firmie, która potrzebuje dnia wolnego z powodu bolesnego okresu, powinna zgłosić się po wolne do swojej przełożonej lub przełożonego.
Urlop menstruacyjny w Polsce
Obecnie w Polsce nie ma przepisów prawa pracy, które nakładałyby na pracodawców obowiązek przyznawania wolnego z powodu menstruacji. Mimo to urlop menstruacyjny zyskuje na popularności – zarówno za granicą, jak i w naszym kraju. W 2020 r. taką opcję wprowadził warszawski butik i marka odzieżowa w jednym, czyli firma PLNY LALA, a w 2021 r. na przyznanie pracownicom dnia wolnego z powodu bólów menstruacyjnych zdecydował się VERDE, krakowski salon SPA.
Urlop menstruacyjny na świecie
Urlop menstruacyjny nie jest niczym nowym w krajach azjatyckich. W Japonii kobietom przyznano do niego prawo już w 1947 roku, a w Korei Południowej takie rozwiązanie zostało wprowadzone w 1953 roku. W praktyce jednak chęć wzięcia dnia wolnego z powodu kobiecej przypadłości nie zawsze spotyka się z przychylnością szefów. Najczęściej ten przywilej respektują prywatne przedsiębiorstwa. Z danych, na które powołuje się CNN wynika, że w 2013 r. urlop menstruacyjny brało 23,6 proc. pracujących Koreanek, podczas gdy w 2017 r. odsetek takich kobiet spadł do 19,7 procent.
W Europie urlop menstruacyjny wprowadziły takie podmioty, jak brytyjska organizacja non profit o nazwie Coexist (2016 r.) i australijska agencja ds. równości płciowej – Victorian Women’s Trust (2017). Takie rozwiązanie wdrożono również w indyjskich przedsiębiorstwach: w specjalizującym się w dostawie jedzenia Zomato czy w agencji marketingowej Gozoop. Z urlopu menstruacyjnego miały również okazję korzystać pracownice na Tajwanie, w Chinach, Indonezji i Zambii. Natomiast w 2007 r. zapis o urlopie menstruacyjnym pojawił się w Kodeksie postępowania (Code of Conduct) firmy Nike.