Wrocław: Czarny protest dziś na Rynku. Nie chcą zaostrzenia prawa aborcyjnego

ZOBACZ KONIECZNIE RELACJĘ Z CZARNEGO PROTESTU WE WROCŁAWIU. "NIE dla piekła polskich kobiet" (ZDJĘCIA)

Organizatorzy apelują, by każdy chętny ubrał się na czarno i pojawił się w niedzielne popołudnie na wrocławskim rynku. Ustawę nazywają „barbarzyńską” i „odzierającą kobiety z godności i z bezpieczeństwa”. Przypomnijmy, że w projekcie Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop Aborcji”, podpisanym przez 450 tys. osób, zakłada się zaostrzenie prawa aborcyjnego. Przedstawiciele Komitetu chcą karać kobiety, które poddały się aborcji. Zgodnie z zaproponowanymi rozwiązaniami oddanie się zabiegowi usunięcia ciąży groziłoby od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

„To okrutne i nieludzkie prawo (przepisy nowej ustawy – przyp. red.) będzie zagrażało każdej z nas. Nie chcemy żyć w kraju, w którym przy łóżku ciężarnej kobiety czuwa policjant i prokurator, gdzie każde poronienie kończy się śledztwem, gdzie zgwałcone dziewczynki zmuszane są do rodzenia dzieci swoich gwałcicieli” – czytamy na profilu akcji na facebooku.

Jednym z organizatorów czarnego protestu jest Partia Razem. Obecność potwierdzili również m.in.: członkowie SLD, Dolnośląskiego Kongresu Kobiet i Partii Zieloni.