Anna Auksel Sekutowicz, radna miasta stołecznego Warszawy, przekonuje, że osoby publiczne, takie jak polityczki czy celebrytki, mają ogromny wpływ na zmianę tego myślenia. W rozmowie ze Strefą Kobiet opowiada o roli, jaką odgrywają w normalizowaniu rozmów o zdrowiu i dlaczego warto, by otwarcie dzieliły się swoimi doświadczeniami zdrowotnymi.
Strefa Kobiet:Osoby publiczne często mają ogromny wpływ na opinię publiczną. Jak Pani zdaniem temat zdrowia jest postrzegany przez społeczeństwo, szczególnie w kontekście osób publicznych?
Anna Auksel Sekutowicz: Myślę, że zdrowie, zwłaszcza zdrowie psychiczne, wciąż bywa tematem, który traktujemy z pewnym dystansem. Jest to coś, o czym nie zawsze się mówi otwarcie, zwłaszcza w przestrzeni publicznej. A przecież każda z nas, niezależnie od roli, którą pełni, może borykać się z trudnościami zdrowotnymi. To dotyczy zarówno depresji czy wypalenia zawodowego, jak i problemów związanych z otyłością czy menopauzą. Niestety, wokół tych tematów wciąż funkcjonuje wiele mitów i uprzedzeń. Uważam, że osoby publiczne mogą mieć ogromny wpływ na zmianę tego myślenia i pomóc przełamać tabu. Kiedy zaczynamy rozmawiać o zdrowiu – zarówno fizycznym, jak i psychicznym – dajemy innym przyzwolenie na to, by również o siebie zadbali.
Strefa Kobiet:Jakie tematy zdrowotne uważa Pani za kluczowe, aby były poruszane przez osoby publiczne? Jakie kwestie powinny zostać wyciągnięte na pierwszy plan?
Anna Auksel Sekutowicz: Oprócz oczywistej roli profilaktyki, która powinna być tematem numer jeden, kluczowe wydaje się zwiększenie świadomości na temat zdrowia psychicznego. Ludzie boją się mówić o depresji, lękach, wypaleniu zawodowym – bo to wciąż postrzegane jest jako "słabość". W tym kontekście, jeśli osoby publiczne – zwłaszcza kobiety w polityce, które wciąż muszą balansować pomiędzy „silną” a „optymistyczną” rolą – otwarcie przyznają się do swoich trudności emocjonalnych, mogą zainspirować innych do tego, by nie bali się prosić o pomoc. Ale warto też mówić o zdrowiu fizycznym w szerokim kontekście. Otyłość jest jednym z największych wyzwań zdrowotnych naszych czasów, a jednak wciąż bywa traktowana jako temat wstydliwy. Zamiast koncentrować się na samej wadze, powinniśmy mówić o stylu życia, zdrowym odżywianiu i wsparciu, jakiego potrzebują osoby zmagające się z nadwagą. Z kolei menopauza, choć jest naturalnym etapem w życiu każdej kobiety, wciąż jest tematem pomijanym – zarówno w mediach, jak i w systemie opieki zdrowotnej. Kobiety często czują się osamotnione w swoich doświadczeniach, mimo że dotyczą one ogromnej części społeczeństwa.
Strefa Kobiet:Czy są jakieś konkretne wyzwania, z którymi mierzą się osoby publiczne, decydując się na otwarte mówienie o swoich problemach zdrowotnych?
Anna Auksel Sekutowicz: W Polsce mamy nadal silny stereotyp, który łączy "osobę publiczną" z "nieomylnością". Istnieje ogromna presja, by zawsze być w formie – zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Polityczki, celebrytki czy influencerki często czują, że pokazanie swojej słabości może wpłynąć na ich życie zawodowe. Dotyczy to nie tylko zdrowia psychicznego, ale też tematów takich jak otyłość czy menopauza.
W mediach dominuje obraz kobiety, która zawsze jest pełna energii, zadbana i sprawna fizycznie. Tymczasem wiele kobiet zmaga się z nagłym przyrostem masy ciała, wahaniami nastroju czy zmęczeniem związanym z menopauzą, ale boi się o tym mówić, by nie być ocenianą. A przecież to naturalne i każda z nas zasługuje na wsparcie. Zaczyna się to na szczęście zmieniać Jeśli osoby publiczne otwarcie mówią o swoich doświadczeniach, pomagają normalizować te tematy i dają innym kobietom odwagę, by szukać pomocy i nie czuć się gorszymi.
Strefa Kobiet:Jakie zmiany może przynieść społeczeństwu otwarte mówienie o zdrowiu przez osoby publiczne?
Anna Auksel Sekutowicz: Przede wszystkim przestaje to być temat tabu, co sprawia, że ludzie zaczynają czuć się bardziej komfortowo, szukając pomocy. Kiedy publiczne osoby mówią o swoich doświadczeniach, odczuwamy ulgę, widząc, że nie musimy być idealni, by dbać o siebie. Więcej osób zaczyna też dostrzegać, jak duży wpływ na zdrowie mają kwestie społeczne – jak praca, stres czy relacje interpersonalne. Jeśli kobiety w polityce i mediach będą częściej mówić o menopauzie, zmieni się sposób, w jaki traktujemy ten temat w miejscu pracy czy w gabinetach lekarskich. Jeśli otwarcie poruszymy temat otyłości, może to pomóc w walce z hejtem i uprzedzeniami, a także w budowaniu bardziej świadomego podejścia do zdrowego stylu życia. Promowanie zdrowia przez osoby publiczne to także zmiana w kulturze – od kultu perfekcyjnej formy do kultu dbania o siebie i równowagi.
Strefa Kobiet:Co poradziłaby Pani kobietom, które borykają się z trudnościami zdrowotnymi, ale nie wiedzą, od czego zacząć?
Anna Auksel Sekutowicz: Na pewno nie warto czekać na idealny moment. Jeśli zauważysz, że coś w Twoim życiu nie działa – to znak, że warto zacząć działać. Daj sobie czas, by pomyśleć o tym, co jest dla Ciebie ważne – zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Jeśli czujesz, że Twój organizm się zmienia, nie ignoruj tego. Zrób pierwszy krok – umów się na badania, zacznij od małych zmian w diecie, wprowadź więcej ruchu. Ale przede wszystkim – porozmawiaj. Z bliskimi, z terapeutą, z lekarzem. Nie bądź sama w tym. To jest najważniejsze: zacząć od rozmowy i nie bać się szukać wsparcia. Przede wszystkim pamiętaj – masz prawo do odpoczynku, masz prawo do emocji i masz prawo do pomocy.
Strefa Kobiet:Dziękujemy za tę rozmowę, Pani Anno.
Anna Auksel Sekutowicz: Dziękuję. Mam nadzieję, że coraz więcej osób będzie miało odwagę mówić o zdrowiu – zarówno o tym fizycznym, jak i psychicznym. Dbajmy o siebie, bo to najlepszy sposób, by zadbać o innych.
