Spis treści
Związek na odległość – czym się charakteryzuje?
Związki na odległość bywają wymuszane przez zmianę miejsca nauki lub pracy, np. w przypadku wymiany studenckiej, wyjazdu na studia lub do nowej pracy. Bywa też inaczej: para poznaje się właśnie na wyjeździe, a potem każdy wraca do swojego miejsca zamieszkania. Oba te scenariusze mają wspólny mianownik: rodzą u partnerów pewne psychologiczne trudności i zmuszają do pogodzenia się z ciągłą tęsknotą.
Osoby żyjące w takich relacjach każdego dnia mierzą się z samotnością – a ta potrafi porządnie doskwierać, zwłaszcza że kilometry robią swoje.
Telefon czy komputer stają się najlepszymi przyjaciółmi, bo to dzięki nim możliwe są kolejne czułe spotkania. Często trzeba przeorganizować cały swój plan dnia, żeby móc tworzyć iluzję bliskości. Zakochani cieszą się każdą wspólnie spędzoną chwilą, ale nie mogą się sobą nacieszyć – moment rozstania zawsze przychodzi zbyt szybko i znów trzeba w udręce czekać „do następnego razu”.
Kto nadaje się do związku na odległość?
Związki na odległość wymagają wzajemnego zrozumienia, wytrwałości i wierności. Partnerzy muszą okazywać sobie nie tylko zainteresowanie i bliskość, ale też zaufanie – wymaga to od nich o wiele więcej starań niż w tradycyjnym związku. Dystans przejaskrawia wszystkie emocje, z jakimi mierzymy się w relacjach. Niestety, często rodzi to niepotrzebną zazdrość i inne szkodliwe obsesje. Tymczasem fundamentem udanego związku jest zaufanie. Obsesyjna kontrola i podejrzliwość na każdym kroku dadzą ostatecznie taki sam efekt, jak sama zdrada – doprowadzą do rozpadu relacji.
Nie każdy nadaje się do związku na odległość. Żeby to się udało, obie osoby musi cechować brak zaborczości, a także odwaga, samodzielność i niezależność.
Zobacz: Weronika Książkiewicz to wybitna aktorka o zjawiskowej urodzie. W tym roku gwiazda obchodzi 42 urodziny
Kluczowa jest także stabilność emocjonalna. Chcąc stworzyć udaną relację, musimy najpierw radzić sobie sami ze sobą. Wtedy ewentualne rozstanie nie będzie jawiło się jako koniec świata, a sama odległość nie przysporzy zbyt wielu negatywnych emocji. Jeśli obydwoje będziecie pracować nad związkiem i nie pozwolicie na nadszarpnięcie wzajemnego zaufania, jest duża szansa, że stworzycie zdrową, długotrwałą relację opartą na solidnych fundamentach.
Związek na odległość – największe wady
Związek na odległość wiąże się zwykle z konkretną listą nieprzyjemności. Efekty uboczne dotkliwego dystansu potrafią doskwierać tak bardzo, że z czasem przyczyniają się do rozpadu relacji, która w przeciwnym razie mogłaby trwać całe lata. Oto największe minusy związku na odległość:
- Permanentna tęsknota i brak bliskości
Mieszkając w innych miastach czy krajach nie można widywać się codziennie. Kontakt jest utrudniony, a nawet najdłuższa rozmowa nie zastąpi fizycznej bliskości z ukochanym czy ukochaną. Trudniej jest okazywać wsparcie, gdy nie można się przytulić; trudniej manifestować pożądanie, gdy nie można uprawiać seksu. Przedłużający się brak intymności może wywrzeć negatywny wpływ na kondycję związku, a brak czasu tylko dla siebie to prosta droga do oziębienia relacji. - Pokusa skoku w bok
Związek na odległość nie musi wcale zakończyć się zdradą – a jednak dzieje się tak całkiem często. Ludzie nie znoszą samotności i potrzebują kogoś, kto udzieli im wsparcia, dlatego często pojawia się ktoś inny. Frustracja wywoływana przez doskwierający brak bliskości potrafi popchnąć w ramiona osoby trzeciej. Co istotne, na pokusę zdrady wystawione są obie strony, a zatem u obu partnerów mogą zrodzić się podejrzenia. Niestety, zazdrość łatwo przeradza się w zaborczość i ciągłe kontrolowanie, a to nie rokuje zbyt dobrze. - Tworzenie iluzji
Kolejne niebezpieczeństwo, jakie niesie ze sobą związek na odległość, to zbyt wiele przestrzeni na domysły.
Zdarza się tak, że po czasie nie kochamy już realnej osoby, ale własne, wyidealizowane wyobrażenie na jej temat. Spotkania po długiej rozłące to zwykle czysta celebracja wzajemnej obecności i morze uniesień. Nie ma tu miejsca na codzienność i wspólne stawianie czoła zwyczajnym problemom. Jest to poważny kłopot zwłaszcza u par z krótkim stażem, które nie mają szansy na to, żeby poznać się w różnych sytuacjach. Groźba tworzenia iluzji dotyczy jednak także związków z dłuższym stażem – w końcu ludzie się zmieniają, a gdy są przy tym daleko od siebie, trudno za tymi zmianami nadążyć. - Widmo rozpadu związku
Gdy wszyscy wokół twierdzą, że związki na odległość nie mają przyszłości, trudno całkowicie to zignorować. Wyjazd na drugi koniec świata i ograniczenie kontaktu wyłącznie do rutynowych rozmów przez Skype'a mogą powodować stopniowe oddalanie się od siebie obojga partnerów. Nowo poznanym parom jest znacznie trudniej niż tym, które są ze sobą wiele lat, ponieważ nie zdążyły jeszcze dobrze poznać drugiej osoby i nie wiedzą, czy jest o co walczyć. Jeśli do takich problemów dojdą "porady" wygłaszane przez rodzinę i przyjaciół, łatwo się zniechęcić i poddać przy pierwszej lepszej okazji.
Zalety związków na odległość
Może się to wydawać absurdalne, ale związki na odległość mają też swoje zalety. Oto najważniejsze z nich:
- Miłość nie powszednieje
Związek na odległość sprawia, że każda chwila bliskości wydaje się na wagę złota. Partnerzy nie widzą się w szarej rzeczywistości, więc nie mają kiedy się sobą znudzić: koncentrują się za to na sobie i na tym, co najważniejsze. Kolejne spotkania stanowią okazję do świętowania, którą należy docenić. Ciągła tęsknota, pietyzm w randkowaniu i idealizowanie drugiej połówki charakteryzują zwykle pierwszy etap związku – ten, w którym mamy jeszcze motyle w brzuchu. Odległość sprawia, że ową ekscytację można przedłużyć o długie miesiące, a nawet lata. - Więcej przestrzeni dla siebie
Istnieją ludzie, dla których związki na odległość są jak zbawienie. Sa to osoby wybitnie niezależne, które boją się zobowiązań, kompromisów i utraty własnej indywidualności czy przyzwyczajeń. Jednocześnie nawet ci, którzy tęsknią do bliskości, mogą czerpać pewne profity z chwilowego dystansu. Związek na odległość oznacza więcej czasu, który można wykorzystać na samorozwój, pogłębianie pasji i realizację własnych celów. Pojawia się przestrzeń na przemyślenia, eksperymenty, hartowanie charakteru i naukę samodzielności. Zyskujemy pełną wolność i minimalizujemy ryzyko zatracenia się w drugiej osobie. - Poszerzanie horyzontów
W sytuacji, gdy jedna z osób wyjeżdża, zwykle robi to za chlebem lub żeby zdobyć wykształcenie. W obu przypadkach stanowi to szansę nie tylko dla wyjeżdżającego, ale dla całej pary. Stawką i nadrzędnym celem jest odzyskanie płynności finansowej, poprawa sytuacji materialnej lub polepszenie perspektyw, a wszystkie te rzeczy odbiją się przecież i na niej, i na nim. Z poszerzaniem horyzontów wiąże się jeszcze jedna zaleta: pretekst do podróżowania i poznawania nowych miejsc. Odwiedzając się wzajemnie, możecie przeżywać wspólne przygody i tworzyć piękne wspomnienia.
Jak utrzymać związek na odległość? Komunikacja to podstawa!
Związek na odległość przetrwa tylko wtedy, gdy obie strony włożą w niego odpowiednio dużo energii. Długa rozłąka i setki kilometrów dystansu nie będą przeszkodą, o ile będziecie o siebie dbać i wspólnie pielęgnować Wasze uczucie.
Najważniejsze, żeby nie zepchnąć partnera czy partnerki ze swojej listy priorytetów, ale okazywać mu zainteresowanie i troskę. Na szczęście w dzisiejszych czasach pozostawanie w stałym kontakcie – nawet mimo znacznej odległości – nie powinno sprawiać problemu.
Nie musimy już czekać na listy ani wystawać długich godzin w kolejce w oczekiwaniu na połączenie międzymiastowe. W kilka sekund, często za darmo, możemy porozmawiać, a nawet zobaczyć się z ukochaną osobą. Tym bardziej powinniśmy przykładać się do regularnego kontaktu.
Podczas rozmów warto skupiać się na tematach wartościowych, codziennych i pozytywnych – słowem: takich, które będą cementować Wasz związek. Oczywiście można (i powinno się) dzielić z drugą połówką także gorsze chwile, ale lepiej nie poświęcać całej rozmowy na wątpliwości, czy Wasza relacja w ogóle przetrwa. To jedynie przyczyni się do nawarstwienia negatywnych emocji i wcale nie rozwiąże prawdziwego problemu.
Jak przetrwać związek na odległość? Sprawdzone sposoby
Dla wielu par pomocne jest tworzenie własnych rytuałów. Mogą to być telefony wykonywane codziennie o tej samej porze, wieczorne rozmowy wideo w ustalone dni tygodnia albo SMS-y o miłej treści przesyłane na dzień dobry i/lub na dobranoc. Rytuały nie muszą ograniczać się tylko do rozmów – „na łączach” możecie wspólnie gotować, pić wino, a nawet oglądać seriale i dzielić się wrażeniami z seansu.
Ważne jest, żebyście pielęgnowali wspólne pasje i zajęcia. Jeśli ich nie macie, najwyższy czas takie znaleźć. Możecie wymienić się książkami, a potem podzielić się uwagami na temat lektury; jeździć na rowerze lub biegać, a potem porównywać wyniki; grać online w ulubioną grę. Dzięki temu poczujecie więź mimo dzielących Was kilometrów.
Warto również zaskakiwać drugą połówkę niecodziennymi gestami. Może to być wysłanie paczki z jakimś drobiazgiem albo wspólnym zdjęciem, skorzystanie z poczty kwiatowej albo zamówienie ulubionego jedzenia na wynos pod jej/jego drzwi.
Organizujcie spotkania, kiedy tylko macie taką możliwość. Przy niewielkiej odległości umawiajcie się w każdy weekend. Jeśli mieszkacie w innych krajach, uczyńcie tradycję z polowania na tanie bilety i zawsze planujcie urlopy wspólnie. A jeśli zdarzy się okazja – odwiedzajcie się spontanicznie. Taka niespodzianka to najpiękniejszy prezent!
Wreszcie – zachowajcie optymizm i dbajcie o siebie samych. Nie warto pogrążać się w smutku i skupiać na negatywach. Lepiej zainwestować w siebie, spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi, rozwijać pasje, a przy okazji popracować nad wzmocnieniem wspólnej relacji.
Czy związek na odległość ma sens?
Związki na odległość są najczęściej trudna próbą, ale mają i sens, i szansę na przetrwanie. Dopóki dbacie o siebie, utrzymujecie stały kontakt i spotykacie się na żywo tak często, jak to możliwe – wszystko idzie w dobrym kierunku. Choć dystans rzędu 100 km jest o wiele łatwiejszy do zniesienia niż życie na dwóch różnych kontynentach, wszystko da się przetrzymać. Jest tylko jeden warunek: musi to być niedogodność chwilowa.
Rozłąka, która trwa w miarę krótko, potrafi nawet umocnić związek, o ile obie strony mają świadomość, że kiedyś się skończy.
Ludzie dość szybko przyzwyczajają się do nieobecności drugiej osoby – po kilku miesiącach uczymy się funkcjonować bez jej obecności. Drobne rzeczy, które budowały niegdyś uczucie bliskości, odchodzą w niepamięć. Gdy sytuacja się przeciąga, po czasie nie wiadomo już, jaka relacja łączy dwoje ludzi.