Spis treści
Problemy w związku nie muszą kończyć się rozstaniem
Czasami bardzo trudno jest podjąć decyzje o rozstaniu, a kryzysy w związku to nic miłego. Zdarza się tak, że ciągłe kłótnie, sprzeczki o błahe i nieistotne kwestie, różnica zdań, niechęć do partnera wkrada się niepostrzeżenie do waszej relacji. Czy to już oznacza koniec miłości? Czy warto to ratować? O komentarz w tej delikatnej sprawie poprosiliśmy Joannę Węglarz, psycholożkę i specjalistkę psychologii klinicznej, wykładowczynię akademicką i terapeutkę EMDR ze Studia Psychologicznego:
Każdy z nas, przynajmniej na jakimś etapie życia, wierzy w bajki i legendy, być może marzymy o idealnej miłości, w której ona i on żyli długo i szczęśliwie, a źli bohaterowie zostali pokonani. Prędzej czy później przekonujemy się jednak, że życie nie jest takie proste i w każdym z nas jest za równo dobro, które pcha nas do rozwoju, budowania, ale jest i cząstka zła, która sprawia, czasem, zamiast tworzyć, niszczymy, a zamiast wspierać, robimy i mówimy coś, za co potem nam wstyd.
Czytaj też: 9 znaków, że partner jest tym jedynym. Jak rozpoznać prawdziwą miłość? Poznaj te zasady
Dodaje również:
Niestety w powtarzanych nam od dzieciństwa bajkach ukryto przesłanie, które może sprawiać, że nie chcemy brać odpowiedzialności za swoje życie. Skoro bowiem gdy bohaterowie się spotkają i odkryją, że są dla siebie stworzeni, to w zasadzie nic już nie muszą robić, ponieważ od tego momentu czeka ich słynne długie i szczęśliwe wspólne życie. Na dodatek nikt nie wspomina, że księżniczka była złośliwa i narzekająca, a książę to czasami egoista. Niezależnie od tego, ile mamy lat i jak wiele przeszliśmy to bajki, których słuchaliśmy w dzieciństwie, mają wpływ na naszą podświadomość, tym bardziej że ukryte są w nich pewne międzypokoleniowe przesłania i archetypy obecne w naszej kulturze. Dlatego, mimo wysokiego poziomu inteligencji i naszego wykształcenia, możemy gdzieś w głębi wierzyć, że długi i, przynajmniej pozornie, szczęśliwy związek to sekret na udane życie.
Dowiedz się więcej:
Problemy z komunikacją w związku, czyli kiedy poznać, że relacja między mężczyzną a kobietą zbliża się ku końcowi?
Początek każdej relacji miłosnej to idealizowanie drugiej osoby. Wówczas żadne wady wam nie przeszkadzają, na złe nawyki przymykacie oko, bo liczy się tylko uczucie, jakie was łączy. Jednak z upływem czasu zaczyna się coś zmieniać, do związku wkrada się rutyna, przyzwyczajenie i to od was zależy, co z tym zrobicie. Jednak bywa tak, że niektóre relacje nie są do uratowania. Lepiej znać symptomy, które wskazują, że wasz czas i wspólne życie właśnie dobiegają końca.
Bardzo ważnym sygnałem, że w waszym związku źle się dzieje, jest niechęć do drugiej osoby, częste samotne wyjścia i brak bliskości oraz rozmowy. Ale nie tylko takie zachowania jak pogarda, ciągłe krytykowanie, czy obojętność, to sygnały świadczące o tym, że miłość między wami wygasła.
Psycholog Joanna Węglarz wskazuje również, że jednym z symptomów wypalającego się związku jest chowanie urazy:
Ktoś mądry powiedział kiedyś, że osoba, z którą jesteśmy najbliżej, to ktoś, kto może nas zranić nas najbardziej. Niepokojącym objawem jest sytuacja, gdy o tym, co czujemy, nie potrafimy rozmawiać. Może objawiać się to tłumieniem uczuć czy legendarnym już „nic się nie stało” wypowiadanym tonem, który pokazuje, że jednak stało się i to dużo; ale też zdarza się, że partner lub partnerka zaczyna o problemach rozmawiać z kimś trzecim. Prowadzi to do tego, że konflikt, zamiast się rozładować, będzie się nasilał.
Kryzys w związku po 7 latach
Kryzys w związku po 7 latach to dość często spotykane zjawisko. Mówi się wówczas o „kryzysie siódmego roku". Jest to moment, w którym pary często stają przed wyzwaniami związanymi z rutyną, zmieniającymi się priorytetami i oczekiwaniami oraz różnymi etapami życia. Bardzo ważna jest wówczas komunikacja, czyli szczera rozmowa o uczuciach, obawach i oczekiwaniach. Nie warto zapominać także o własnych potrzebach i czasie tylko dla siebie. Przypomnieć sobie o sytuacji, w której się w sobie zakochaliście i powspominać te dobre chwile. Organizowanie wspólnych wyjść czy wakacji może być pomocne. Pamiętaj o wzajemnym szacunku i empatii. Jeśli ty i twój partner macie poważne problemy to koniecznie udajcie się do specjalisty. Terapia par może być bardzo pomocna, zwłaszcza gdy trudno jest samodzielnie rozwiązać problemy.
Oto recepta, jak zbudować trwały związek?
Wszystkie pary mają lepsze i gorsze dni. Zarówno kobieta, jak i mężczyzna muszą włożyć dużo pracy w związek, dojść do kompromisów i być wytrwałym, aby żyć ze sobą szczęśliwie przez długie lata. Co jest ważne, aby zbudować trwałą relację?
- wzajemne słuchanie się,
- wspólne rytuały,
- spędzanie czasu ze sobą i tworzenie wspólnych wspomnień,
- rozmowy i kompromisy,
- akceptacja drugiej osoby.
Czasem trudno nam będzie przyznać się przed samym sobą, że nam nie wychodzi, że być może to, co miało być piękne, rozwijające i na zawsze, stało się przytłaczającą klatką, w której oboje się męczymy. Nie oznacza to, że zawsze, gdy zauważymy pierwsze symptomy problemów, powinniśmy się rozstawać i szukać nowego partnera. Czasem, gdy jest źle, trzeba zacząć rozmawiać, niekiedy potrzebne jest wsparcie terapeuty. Są oczywiście sytuacje, gdy dalsze bycie razem nie ma sensu, nawet jeśli łączą nas dzieci. Najważniejsza jest jednak szczerość i uczciwość wobec siebie oraz wobec partnera, po to, by przyjrzeć się, na jakim etapie jest nasz związek i by móc podjąć decyzję co dalej – radzi psycholog.
Dowiedz się więcej:
Jednak, kiedy każdy dzień wypełniony jest ciągłymi kłótniami, może to oznaczać, że wasza relacja właśnie się rozpada! Warto znać niepokojące sygnały i już wcześniej zacząć pracować nad sobą i partnerem lub zakończyć to jak najszybciej, aby obie strony się nie męczyły ze sobą.
Oto 10 oznak, które świadczą o rozpadzie waszego związku!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie. Obserwuj StronaKobiet.pl!