„Aby zadbać o innych, najpierw musimy zadbać o siebie” – oto recepta Katarzyny Trawińskiej na łączenie macierzyństwa z życiem zawodowym

Zacznijmy od spraw zawodowych. Czym się Pani zajmuje?
Od kilkunastu lat działam w branży beauty i marketingu sieciowego. A od 2017 roku prowadzę własną firmę – Prouvé. Tworzymy pięknie pachnące perfumy, kosmetyki oraz środki czystości. A nasze produkty dostępne są w kilkudziesięciu krajach.

Skąd pomysł na taki biznes?
Zanim założyłam własną firmę, zarządzałam zespołem, który wprowadził wiele produktów na różne rynki. W końcu jednak chciałam pójść własną drogą, wykorzystać swój potencjał i pasję do pięknych zapachów. Od początku wiedziałam, że moja marka będzie działała w systemie marketingu sieciowego, bo właśnie w tej branży mam największe doświadczenie i odniosłam wiele sukcesów. MLM daje partnerom Prouvé mnóstwo możliwości – niezależność finansową, rozwój w wielu obszarach, sami decydują ile, gdzie i kiedy chcą pracować. To biznes, w którym nie ma podziału na płeć – zarówno kobiety, jak i mężczyźni odnoszą w nim spektakularne sukcesy.

Jak dużo czasu poświęca Pani swojej firmie?
Prowadzenie własnej firmy to tak naprawdę niekończąca się praca - tu nie ma sztywno ustalonych godzin. Często jeszcze popołudniami lub wieczorami mam spotkania online, a w weekendy biorę udział w meetingach z partnerami Prouvé. Mimo że mam mnóstwo obowiązków zawodowych, zawsze staram się utrzymać równowagę między pracą a życiem rodzinnym i zawsze znajduję czas dla moich córek, bliskich i przyjaciół. Nauczyłam się tak organizować sobie dzień, by wszystko ze sobą pogodzić.

Czy trudno było osiągnąć taki zawodowy sukces?
Gdy startowałam w biznesie, wszystkiego musiałam się nauczyć – prowadzenia firmy, zarządzania dużym zespołem, wdrażania produktów na rynki. Codziennie musiałam podejmować dużo ważnych decyzji. Miałam to szczęście, że spotkałam wtedy fantastyczne, doświadczone i życzliwe osoby, od których wiele się nauczyłam, i które służyły mi radą i wsparciem.

Oprócz prowadzenia dobrze prosperującej firmy, działa Pani również na rzecz kobiet i je wspiera. Jak to wygląda?
Od lat angażuję się w akcje charytatywne i kampanie społeczne, które skupiają się przede wszystkim na kobietach – na ich zdrowiu, rozwoju i aktywizacji zawodowej. Jestem też Ambasadorką Przedsiębiorczości Kobiet. W ramach tej roli dzielę się z nimi swoją wiedzą, motywuję do działania, pomagam rozwijać skrzydła. Zachęcam je, by się nie bały i brały życie we własne ręce.

Jak Pani łączy rolę matki z prowadzeniem firmy?
Czasem jest to trudne, bo obowiązków zawodowych jest naprawdę dużo, a praca nie kończy się o określonej porze. Moim sposobem są między innymi codzienne rytuały, dzięki którym spędzam czas z córkami. Bardzo ważne jest dla mnie to, by zaczynać z nimi dzień od wspólnego śniadania i odwieźć je do szkoły. Wieczorami zaś opowiadamy sobie, jak minął nam dzień.

Co jest największym wyzwaniem dla pracującej mamy?
Gdy rozmawiam z kobietami, które także łączą te dwie role, to najczęściej słyszę, że nie radzą sobie ze stresem, brakuje im przestrzeni dla siebie i mają poczucie winy, że nie spędzają z dziećmi wystarczająco dużo czasu. Na szczęście mamy w sobie wiele cech, które pomagają nam działać i spełniać się na wielu polach jednocześnie. Jesteśmy wielozadaniowe. Czasem po prostu brakuje nam odpowiedniej organizacji czasu i odpuszczania rzeczy, które niekoniecznie są nam i naszej rodzinie potrzebne do szczęścia.

Czy pojawiły się u Pani kiedyś wątpliwości związane z tym, że może za mało czasu poświęca rodzinie?
Chyba każda pracująca mama choć raz miała takie wątpliwości. Ja również – zwłaszcza w okresie, gdy pracy było naprawdę dużo, bo na przykład uruchamialiśmy nowy rynek albo często wyjeżdżałam, by spotykać się z zagranicznymi ambasadorami mojej marki. Rodzina i córki są dla mnie najważniejsze i zawsze stawiam je na pierwszym miejscu, dlatego po takim „gorącym okresie” skupiam się na życiu rodzinnym i poświęcam im maksimum czasu.

Szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci. Czy też tak Pani uważa?
Zdecydowanie! Dziecko potrafi świetnie odczytywać emocje mamy. Szczęśliwa, spełniona i znająca swoją wartość kobieta emanuje zupełnie inną energią. Ma więcej cierpliwości, radości oraz sił i spokoju, by radzić sobie z codziennymi sprawami.

Jak ważne jest to, aby pomimo bycia mamą nie zapominać o swoich pasjach, planach życiowych i zawodowych?
Zawsze powtarzam kobietom, z którymi spotykam się w ramach swoich działań społecznych, że nigdy nie mogą zapominać o sobie. Aby zadbać o innych, najpierw musimy zadbać o siebie. A bycie mamą absolutnie nie powinno być powodem, by rezygnować z tego, co dla nas ważne.