Brak dopasowania to poważny problem randkowiczów. Jak sobie z nim radzić?

Aplikacje randkowe mają wielu zwolenników. Chociaż pandemia zaczęła odpuszczać, w dalszym ciągu szukamy interesujących osób online. Jednak umawianie się z ludźmi poznanymi w internecie potrafi być męczące. Aż 3 na 4 randkujących uczestników badania Badoo odczuwa wypalenie spowodowane randkowaniem. Powód? Ta druga osoba miała inne oczekiwania względem spotkania.

Na przełomie października i listopada 2021 r. agencja OnePoll zrealizowała zrealizowała na zlecenie aplikacji Badoo badanie z udziałem 5000 randkujących singli z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Hiszpanii i Brazylii. Okazało się, że randkowicze mają problem ze znalezieniem osoby, której oczekiwania byłyby zbieżne z ich własnymi – często intencje internautów spotykających się na żywo są od siebie zupełnie inne – wskazują eksperci z aplikacji randkowej Badoo.

To, jak przyjmiemy nieudaną randkę, zależy od wielu czynników, m.in. psychologicznych. Niektóre osoby mogą zrazić się do spotykania z nieznajomymi już po jednym razie, a inne – wręcz przeciwnie, zacząć umawiać się z kolejnymi kandydatami czy kandydatkami. Jednak aż 3/4 singli (76%), którzy borykają się z chronicznym niedopasowaniem na randkach, odczuwa z tego powodu stres i pewien rodzaj wypalenia. Jednocześnie aż 87% uczestników badania potwierdziło, że korzystne byłoby dla nich to, gdyby intencje drugiej osoby od początku były im znane.

Randkowicze mają problem z mówieniem otwarcie o tym, czego oczekują od związku (i czy w ogóle go chcą). Wiele osób dąży do wejścia w nową relację tylko dlatego, że odczuwa presję społeczną. Aż 1 na 5 osób uczestniczących w badaniu przyznała, że szuka drugiej połowy, ponieważ tego oczekuje od niej rodzina lub przyjaciele. Co więcej, co czwarta osoba (24%) potwierdziła, że jej intencje zmieniają się w czasie, a nawet w zależności od nastroju.

Według badania aż 64% randkowiczów jest przekonanych o tym, że druga strona przyjmuje założenia dotyczące ich intencji na podstawie ich płci i wieku. (Na przykład wielu Polaków wierzy w stereotyp, zgodnie z którym mężczyźni umawiają się na seks, a kobiety szukają związku, podczas gdy tego typu intencje mogą mieć przedstawiciele obu płci.) Jednocześnie aż 42% respondentów w wieku 18–24 lat uważa, że są postrzegani jako osoby, które „szukają przelotnych znajomości albo nie wiedzą, czego chcą”.

Dodatkowo blisko połowa randkowiczów w wieku powyżej 45. lat zasygnalizowała, że inni randkujący ludzie z góry zakładają, iż celem randki w ich przypadku jest „nawiązanie poważnej relacji”.

Twórcy aplikacji dla randkowiczów o nazwie Badoo wprowadzili w swoim produkcie nową funkcjonalność – intencje. Zaznaczenie jednej z dostępnych opcji może pomóc zainteresowanym osobom zaoszczędzić czas.

Użytkownicy mają do wyboru:

• Chcę się umówić: „Chcę umawiać się na randki i dobrze się bawić”,
• Chcę porozmawiać: „Chcę pogadać i zobaczyć, co z tego wyjdzie. Bez presji”,
• Szukam związku: „Szukam czegoś trwałego. Nie interesują mnie gierki”.

Remy Le Fèvre – dyrektor globalna ds. komunikacji w Badoo uważa, że „randki są przyjemniejsze, gdy dwie strony mają te same intencje”, a „niedopasowanie jest jedną z największych bolączek randkowiczów”. Dzięki nowej funkcjonalności singlom ma być łatwiej wybrać kandydatów i kandydatki o oczekiwaniach podobnych do ich własnych.