Związki partnerskie w Polsce wejdą w życie? Jest taka szansa. Prawa, obowiązki i ograniczenia

Anna Moyseowicz
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Temat związków partnerskich powraca na tapet. W Sejmie mają rozpocząć się rozmowy nad ich legislacją. Na początek politycy zajmą się przepisami, które mają przygotować stan prawny do wprowadzenia ustawy. Według planu w piątek, 17 października zostaną też przedstawione szczegóły dotyczące samego projektu, nie wiadomo jednak, czy ostatecznie wejdzie on w życie.

Spis treści

Kompromis w sprawie związków partnerskich?

Projekt dotyczący związków partnerskich pilotowała Katarzyna Kotula, minister do spraw równości w latach 2023-2025, a obecnie sekretarz stanu w KPRM. Miał on poparcie Koalicji Obywatelskiej oraz Polski 2050, przeciwny był jednak PSL. Sprzeciw argumentowano między innymi możliwością wyłudzeń ziemi rolnej. Ludowcy nie chcieli też rejestracji związków partnerskich w urzędach stanu cywilnego, w zamian proponując umowę u notariusza.

Lewica 15 października opublikowała w mediach społecznościowych post, ogłaszając przełom w sprawie.

– Mamy to! Wspólnie wypracowaliśmy dobre porozumienie dot. formalizacji związków, których dziś Państwo nie widzi. Usiedliśmy do stołu, każdy ze swoją propozycją i mamy tego efekt! Już w najbliższy piątek, ogłosimy nazwę i szczegóły ustawy – napisano w poście.
- Będzie to projekt godnościowy, ale i taki projekt, który gwarantuje bezpieczeństwo i prawną ochronę osób będących w związkach nieformalnych – mówi w nagraniu Katarzyna Kotula.

Gdyby ustawa weszła w życie, umożliwiłaby zawarcie tego rodzaju związków zarówno osobom będącym w relacjach hetero, jak i homoseksualnych. Czy tak się wydarzy? Pomimo porozumienia, nie jest to oczywiste. Prezydent ma prawo zgłoszenia weto, a nie jest on zwolennikiem związków partnerskich. Zamiast nich wspominał o ustawie o statusie osoby najbliższej.

„Poczułem się wtedy jak dojna krowa”. Historia Tomasza i Kamila

Jak wynika z Narodowego Spisu Powszechnego, w Polsce zmniejsza się liczba małżeństw, a rośnie liczba związków nieformalnych. Tych drugich było w 2011 roku 316,5 tysiąca a 10 lat później 552,8 tysiąca. Większość z nich to osoby pozostające w relacjach heteroseksualnych, choć nie tylko.

Tomasz Kowalski ma 44 lata, a od sześciu lat jest w związku z Kamilem. Para wyprowadziła się z Polski, jak Tomasz sam mówi, z powodów ideologicznych. Wybór padł na Berlin.

Uważam, że kwestia formalizacji związków partnerskich w Polsce jest mocno spóźniona. Pamiętam, jak już kiedyś była o tym mowa, ale nikt z tym nic nie zrobił i sprawa nie ruszyła dalej. Kilka lat temu przekroczyłem drugi próg podatkowy, zauważyłem, że płacę coraz wyższe podatki, a w telewizji słyszę, że nie jestem człowiekiem, a ideologią. Poczułem się wtedy jak dojna krowa. Wkurzyłem się i zdecydowałem o wyjeździe – opowiada.

Tomasz mówi o Berlinie jako o mieście tolerancyjnym i otwartym. Pracuje jako informatyk, a ponadto jest aktywistą, działa w organizacjach pozarządowych LGBT.

Para po kilku latach związku zdecydowali się na jego formalizację. Z powodu rozbudowanej biurokracji odrzucili pomysł ślubu w Berlinie, decydując się na Szkocję.

Zdajemy sobie sprawę, że nasze małżeństwo nie jest obecnie w Polsce brane pod uwagę. To jest przykre, bo gdy Kamil przeszedł operację, ja by dowiedzieć się o jego stan zdrowia, podałem się telefonicznie za jego brata. Zaczynam budowę domu i chciałbym, by w razie mojej śmierci Kamil go odziedziczył. Oczywiście planujemy pójść do notariusza, ale w grę będzie wchodził duży podatek – wyznaje.

Dom, o którym mówi mężczyzna powstanie w Polsce, niedaleko Krakowa. Jakiś czas temu para zdecydowała o powrocie do Polski.
– COVID pokazał, że życie na wsi ma mnóstwo plusów. Kupiłem działkę niedaleko Krakowa, tam właśnie planujemy nasze przyszłe życie – mówi Tomasz.

Celebryci o związkach partnerskich

Temat związków partnerskich podejmowali także polscy celebryci. Anna Mucha przy okazji Parady Równości w 2024 roku wyraziła swoje poparcie dla LGBTQ+. Dodała post, w którym napisała:

– Wspieram dumnie! Żądamy związków partnerskich!

Z kolei Julia Kamińska we wrześniu tego roku opublikowała wpis, gdzie wyraziła rozczarowanie brakiem postępu w kwestii formalizacji związków partnerskich.

– W Polsce pies ma więcej praw niż twój partner. Weterynarz zapyta cię o zgodę na zabieg, lekarz w szpitalu nie udzieli nawet informacji. Mówiłam: „Nie wezmę ślubu, dopóki w Polsce nie będzie związków partnerskich”. Tak powiedziałam i jest mi przykro, bo sądziłam, że to będzie kwestia czasu – powiedziała.

Co to są związki partnerskie? Definicja i rodzaje

Związek partnerski powszechnie rozumiany jest jako relacja dwóch osób, które wzajemnie się wspierają i szanują, mają takie same cele i potrzeby. Partnerzy mieszkają razem, ale nie są w związku małżeńskim. Podobną relacją jest związek kohabitacyjny.

Związki partnerskie mogą przybierać formę zarejestrowaną (czyli formalną) i niezarejestrowaną. Polska nie uznaje zarejestrowanych związków partnerskich, także tych zawartych w innych krajach. W związku z tym w naszym kraju nie są one uregulowane prawnie.

Poszczególne kraje Unii Europejskiej znacznie się różnią w kwestii formalizacji związków partnerskich, tego, czy można je zawierać, jakie prawa dają i czy w danym kraju są uznawane. Zazwyczaj jednak państwo dopuszczające rejestrację takiego związku, uznaje związek partnerski zawarty zagranicą.

Związki partnerskie a małżeństwo – kluczowe różnice

Związek partnerski, także ten sformalizowany, nie jest tym samym co małżeństwo, choć obie instytucje są w wielu aspektach do siebie podobne. Dla osób będących w relacji homoseksualnej związek partnerski może być alternatywą dla małżeństwa, jednak szczegółowe prawa przysługujące partnerom zależą od jurysdykcji danego kraju.

Małżeństwo jest formą prawną opartą na tradycji, uznawaną powszechnie, na całym świecie. Jest to związek kobiety i mężczyzny, a w wielu krajach osób tej samej płci. Istnieją również kraje dopuszczające małżeństwa więcej niż dwóch osób.

Z formalizacji związków partnerskich można korzystać bez względu na płeć czy też orientację seksualną. W państwach, które z różnych względów (tradycyjne, kulturowe, religijne) nie uznają małżeństw par homoseksualnych, związek partnerski może być alternatywą dla przypieczętowania relacji, ale nadaje też szereg uprawnień.

Osoby, które są w zarejestrowanym związku partnerskim, stają się wobec prawa „osobami najbliższymi”. Oznacza to, że mogą w sądzie skorzystać z prawa do odmowy składania zeznań, odbierać nawzajem swoją korespondencję, wspólnie wziąć kredyt czy też rozliczyć się z podatku. W razie pobytu jednego z partnerów w szpitalu, druga osoba może mieć wgląd do dokumentacji, a gdy partner jest nieprzytomny, podejmować decyzje związane z leczeniem.

Małżeństwo, a także sam ślub i wesle, często opierają się na kulturze, zwyczajach społecznych i religii partnerów. Z kolei związek partnerski jest nowocześniejszą instytucją o bardziej neutralnym charakterze.

Czytaj też: To musi się zakończyć rozstaniem! Czym jest związek asymetryczny? Zobacz, czy nie znajdujesz się w takiej relacji

Prawa i obowiązki w związku partnerskim – co obejmują?

Prawa i obowiązki partnerów w sformalizowanym związku zależą od regulacji prawnych danego kraju. A jak to miałoby wyglądać w Polsce?

Ochrona par tej samej płci powinna być „odpowiednia” i zapewniać prawo do wsparcia materialnego, odnosić się do podatków i dziedziczenia, a także nakładać na partnerki i partnerów prawa i obowiązki w zakresie wzajemnej pomocy – podaje strona rządowa.

A co mówi projekt ustawy na temat poszczególnych praw i obowiązków? Szczegóły mamy poznać wkróce. Jak wiadomo, będzie zawierał około 20 uprawnień dla par, w tym dostęp do informacji medycznej partnera, wspólne rozliczenia podatkowe, obejmie też kwestie dziedziczenia.

Związki partnerskie w Polsce – stan prawny i kontrowersje

Od miesięcy w przestrzeni publicznej trwa dyskusja dotycząca wprowadzenia w Polsce możliwości formalizacji związków partnerskich, jednak nie jest to nowy temat.

Już 20 lat temu senator Maria Szyszkowska przedstawiła projekt dotyczący związków partnerskich. Został zatwierdzony przez Senat, ale nie wprowadzono go do obrad sejmowych, a pomysł upadł.

W 2011 roku w Sejmie zaprezentowano projekt Grupy Inicjatywnej ds. związków partnerskich.

Dwa lata później do Sejmu ponownie trafiły projekty ustaw w tym temacie, tym razem poselskie. Projekty odrzucono.

Korzyści i ograniczenia wynikające z rejestrowania związków partnerskich

Rejestrowanie związku partnerskiego niesie za sobą szereg korzyści, zwłaszcza w kontekście praw majątkowych, ochrony zdrowia i zabezpieczenia prawnego. Jednym z głównych atutów jest łatwiejsze dziedziczenie majątku, co eliminuje problem długotrwałych postępowań spadkowych. Również dostęp do informacji medycznych partnera i decydowanie o jego leczeniu w razie nagłych wypadków jest ułatwione.

Z drugiej strony, pozostawanie w związku nieformalnym daje większą elastyczność, unikając skomplikowanych procedur prawnych w razie kryzysu, a następnie rozstania. Partnerzy w takiej relacji nie mają jednak niektórych praw przysługujących małżeństwom.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie. Obserwuj StronaKobiet.pl!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet