Co 10 dziecko doświadczyło wykorzystywania seksualnego w czasie pandemii. Najnowsze badania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę

Agata Pustułka
pixabay
Najnowsze badania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę wskazują, że w czasie pandemii (od połowy marca do końca czerwca br.) 27 proc. dzieci i młodzieży doświadczyło co najmniej jednej z 12 badanych form krzywdzenia. Co dziesiąte dziecko doświadczyło przemocy ze strony bliskiej osoby dorosłej. Tyle samo doświadczyło wykorzystywania seksualnego. Co ważne, 1 dziecko na 11 przyznało, że nie ma nikogo, kto mógłby zaoferować mu wsparcie w trudnej sytuacji.

Zakrywaj usta!
Ale nie milcz, gdy widzisz przemoc!
Myj ręce!
Ale nie umywaj ich od odpowiedzialności, gdy jesteś świadkiem przemocy!
Zachowaj dystans!
Ale bądź blisko, kiedy ktoś Cię potrzebuje!
Chroń starszych!
Ale nie ignoruj przemocy wobec najmłodszych!
Przemoc jak wirus

To hasła najnowszej kampanii Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Pandemia to nie tylko koronawirus, ale też wirus przemocy, który uderza w najmłodszych. Specjalistów niepokoi wzrost zachowań przemocowych wobec najmłodszych, a przede wszystkim przypadków wykorzystywania seksualnego. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę rozpoczęła kampanię „Pandemia przemocy”, której celem jest zapobieganie przemocy wobec dzieci i zachęcenie do reagowania w sytuacji ich krzywdzenia.

Znowu wraca perspektywa przymusowej izolacji. W środę rząd ogłosił nowe obostrzenia, w wyniku których szkoły zostały zamknięte, a wszyscy uczniowie będą uczyć się zdalnie. To oznacza, że ich kontakty bezpośrednie z rówieśnikami i nauczycielami zostały ograniczone do minimum. Dla wielu dzieci jest to czas bardzo trudny i dotkliwy – szczególnie dla tych doświadczających przemocy i wykorzystywania seksualnego w rodzinnym domu. Dlatego w czasie epidemii trzeba dobitnie podkreślić znaczenie ochrony dzieci.

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę rozpoczęła kampanię społeczną „Pandemia przemocy”, która ma zwrócić uwagę społeczeństwa na problem przemocy wobec dzieci i zachęcić do reagowania i pomocy w sytuacjach ich krzywdzenia. Koncepcja kampanii nawiązuje do okresu pandemii, a towarzysząca jej seria plakatów przywołuje zasady, które w ostatnich miesiącach obowiązują w ramach bezpieczeństwa przed wirusem. Covidowym zasadom nadano jednak nowe znaczenie – w kampanii odnoszą się bezpośrednio do przemocy wobec dzieci i zwracają uwagę na szczególną potrzebę zadbania o najmłodszych.

Kwestia reagowania na przemoc wobec dzieci jest ważnym elementem kampanii. Reakcji może być wiele. Najważniejszym i podstawowym krokiem jest zauważenie problemu. Jeśli jednak pojawiające się wątpliwości czy podejrzenia o stosowanie przemocy wobec dziecka są słuszne, warto podzielić się nimi z kimś innym np. pedagogiem ze szkoły dziecka czy pracownikiem pomocy społecznej. Można też zdecydować się na kroki prawne, wysyłając do sądu rodzinnego pismo z opisem sytuacji, aby sąd mógł podjąć interwencję. Na policję trzeba zadzwonić wtedy, gdy obawiamy się o życie lub zdrowie dziecka.

- Ludzie często boją się reagować. Wynika to z barier i usprawiedliwień, które pojawiają się w ich głowach, takich jak: „przecież ja na nikogo nie będę donosił”, „w sprawy rodzinne nie należy się wtrącać”, „dziecko jest po prostu niegrzeczne” czy „co ja mam właściwie zrobić i gdzie to zgłosić?”. Takie myślenie i bierność nie uzdrowią sytuacji tysięcy dzieci w Polsce, dla których przemoc i wykorzystywanie seksualne są tragiczną codziennością – mówi Jolanta Zmarzlik, specjalistka ds. ochrony dzieci przed krzywdzeniem w Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Pomoc dziecku krzywdzonemu i wykorzystywanemu seksualnie to trudny i długotrwały proces. Nastawiony jest zawsze na odbudowanie w dziecku poczucia bezpieczeństwa, przywróceniu zaufania do świata dorosłych i zwiększenia poczucia własnej wartości. W procesie tym ważne jest też danie dziecku przestrzeni na wyrażanie uczuć i odreagowanie emocji związanych z krzywdzącymi doświadczeniami. Tego typu spotkania terapeutyczne dla dzieci krzywdzonych są prowadzone w Centrach Pomocy Dzieciom Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę – specjalistycznych placówkach, gdzie pod jednym dachem dzieci otrzymują bezpłatną pomoc: psychologiczną, prawną oraz medyczną.

Sprawę dziecka, które trafi pod opiekę Centrum, prowadzi od początku do końca zespół tych samych profesjonalistów – psychologów, pedagogów, psychoterapeutów, psychiatrów prawników i lekarzy. Wspólnie opracowywany jest plan pomocy dziecku i rodzinie, przy zachowaniu najważniejszej zasady, czyli podmiotowości dziecka.

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Patriota

Jakie wykorzystanie? Przecież proaborcyjne babsztyle, opozycja z lewicą twierdzą, że młode osoby powinny być kształcone również w dziedzinie seksualnej, a co za tym idzie dotykanie z przyjemnościami jest jednym z elementów tegoż szkolenia... trzeba nauczyć dzieci różnych technik zaspokajania, a np. anal oraz oral jako naturalna antykoncepcja. Więc zastanówcie się dwa razy zanim poprzecie nawiedzone baby oraz skundloną opozycję!

Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet