Czterej Jeźdźcy Apokalipsy zapowiadają koniec relacji. Te sygnały pokazują, że w związku jest już naprawdę źle

Marta Siesicka-Osiak
Opracowanie:
Jeśli w swoim związku widzimy Czterech Jeźdźców Apokalipsy, warto poważnie zastanowić się nad przyszłością relacji.
Jeśli w swoim związku widzimy Czterech Jeźdźców Apokalipsy, warto poważnie zastanowić się nad przyszłością relacji. kmiragaya/ pl.123rf.com
Czterej Jeźdźcy Apokalipsy metaforycznie przedstawiają w Biblii koniec świata. Symbolizują podbój, wojnę, głód i śmierć. Dr John Gottman, który jest psychologiem zajmującym się terapią par, użył tej biblijnej metafory do opisania znaków, które świadczą o kryzysie w związku, a nawet jej możliwym końcu.

Spis treści

Krytyka pierwszym wrogiem udanego związku. Różnica między skargą a krytyką

Jako pierwszego „jeźdźca” zwiastującego koniec związku Gottman wymienia krytykę. Należy jednak odróżnić ją od wyrażania skargi lub wygłaszania krytycznych opinii. Chodzi o atak personalny na partnera, dotyczący bezpośrednio jego charakteru.

Jako przykład odróżniający skargę od krytyki podaje:

Skarga: „Bałam się, kiedy się spóźniałeś i nie zadzwoniłeś do mnie. Myślałam, że zgodziliśmy się, że zrobimy to dla siebie nawzajem".
Krytyka: „Nigdy nie myślisz o tym, jak twoje zachowanie wpływa na innych ludzi. Nie wierzę, że jesteś aż tak zapominalski, jesteś po prostu samolubny. Nigdy nie myślisz o innych! Nigdy o mnie nie myślisz!".

Samo bycie krytycznym wobec siebie nawzajem nie musi oznaczać rozpadu związku. Problem pojawia się wtedy, gdy krytyka staje się codziennym nawykiem. Osoba krytykowana zaczyna czuć się atakowana, odrzucana i raniona. To może prowadzić do coraz częstych ataków ze strony partnera i ostatecznie prowadzić do pogardy.

Zauroczenie, zakochanie czy miłość? Zobacz, jak rozwija się uczucie w związku

Zauroczenie, zakochanie czy miłość? Zobacz, jak rozwija się uczucie w związku

Niemal każdy z nas czuł kiedyś tzw. motylki w brzuchu. Niektórzy porównują nawet zakochanie do szaleństwa. Jednak bycie w związku nie jest takie proste. Z czasem intensywność uczuć słabnie, a para sta...

Anna Bartosiewicz
Anna Bartosiewicz

Kiedy się pojawia, robi się poważnie. Czym jest pogarda?

Drugim „jeźdźcem” jest pogarda. To wyjątkowo przykra forma komunikacji. Będąc złośliwym, jednocześnie odnosimy się do drugiej osoby bez szacunku, z sarkazmem, wyśmiewamy ją i przedrzeźniamy. O ile krytyka ma charakter atakujący, to posługując się pogardą, partner przyjmuje pozycję moralnej wyższości. Gottman pokazuje to na przykładzie:

Jesteś „zmęczony”? Wielkie mi rzeczy. Byłam z dziećmi przez cały dzień, biegając jak szalona, aby ten dom jakoś funkcjonował, a wszystko, co robisz, kiedy wracasz do domu z pracy, to leżenie na kanapie jak dziecko i granie w te idiotyczne gry wideo. Nie mam czasu zajmować się kolejnym dzieckiem. Czy mógłbyś być jeszcze bardziej żałosny?

Jak zauważają specjaliści z Instytutu Gottmana, badania pokazują, że pary, które gardzą sobą nawzajem, częściej cierpią z powodu chorób zakaźnych tj. przeziębienia czy grypy. Winne jest inne osłabienie układu odpornościowego spowodowane negatywnym myśleniem o partnerze. Pogarda jest największym predykatorem rozwodu, dlatego powinna być jak najszybciej wyeliminowana.

Psy i koty mają istotny wpływ na nowo rozwijający się związek

Psy i koty mają istotny wpływ na nowo rozwijający się związek

Czworonożni pupile często są członkami rodzin i najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Mają istotny wpływ na życie ich właściciela i jak się okazuje, na to z kim on chce stworzyć swoją przyszłość. Randku...

Katarzyna Dębek
Katarzyna Dębek

Defensywa jako ratunek czy nieskuteczna ucieczka przed krytyką?

Defensywność to trzeci z rodzajów komunikacji, który nie wróży dobrze związkowi. Zazwyczaj pojawia się w odpowiedzi na krytykę. Kiedy ktoś czuje się niesprawiedliwie oskarżany, szuka usprawiedliwienia i wchodzi w rolę niewinnej ofiary, chcąc zmusić partnera do wycofania.

Niestety, jak uświadamia Gottman, ta strategia prawie nigdy nie jest skuteczna. Wymówki są sygnałem dla partnera, że jego obawy się są traktowane poważnie i że druga strona nie weźmie odpowiedzialności za popełnione błędy. Ilustruje to tak:

Pytanie: – Zadzwoniłeś do X i Y, żeby poinformować ich, że nie przyjedziemy wieczorem, jak obiecałeś mi dziś rano?
Reakcja obronna: – Byłem zbyt zajęty. Prawdę mówiąc, nawet nie wiesz, jak napięty był mój harmonogram. Dlaczego po prostu sama tego nie zrobiłaś?

W tym przypadku, gdy partner nie tylko zareagował defensywnie, ale starał się jeszcze zrzucić winę na rozmówcę. Jako właściwą odpowiedź, przyjmującą odpowiedzialność, zawierającą przyznanie się do winy i zrozumienie perspektywy partnera, psycholog podaje:

Ups, zapomniałem. Powinienem był poprosić cię dziś rano, abyś to Ty zrobiła, ponieważ wiedziałem, że mój plan dnia będzie bardzo napięty. To moja wina. Pozwól, że zadzwonię do nich teraz.

Reakcja obronna jest całkowicie naturalna, kiedy czujemy się zaatakowani i zestresowani. Trzeba jednak mieć świadomość, że takie podejście może nie przynieść pożądanego efektu.

Jak podkreślają eksperci, defensywność eskaluje konflikt wtedy, gdy krytyczny partner nie wycofa się lub nie przeprosi. Dzieje się tak dlatego, że defensywność jest tak naprawdę sposobem obwiniania drugiej strony i nie pozwala na właściwe zarządzanie konfliktem.

Te zachowania mogą zniszczyć twój związek! Unikaj ich, jak ognia

Te zachowania mogą zniszczyć twój związek! Unikaj ich, jak ognia

Pragniesz, aby twój związek był długi, pełen miłości i przede wszystkim zgodny? To musisz o niego dbać i pamiętać o tym, że szacunek, zaangażowanie i dobra komunikacja to podstawa. Jednak, żadna rela...

Katarzyna Dębek
Katarzyna Dębek

Mur obojętności jako osłona przed pogardą

Ostatnim sygnałem, który świadczy o poważnym kryzysie w związku jest wycofanie z interakcji, wyłączanie się i niereagowanie na słowa partnera. Zazwyczaj jest to odpowiedź na długotrwałą pogardę. Może objawiać się na różne sposoby np. udawaniem, że jest się zbyt zajętym, aby znaleźć czas na rozmowę.

Aby doszło do postawienia muru obojętności potrzeba czasu. Równie wiele czasu potrzeba, aby przerwać ten proces. Jest on bowiem wynikiem zablokowania na poziomie fizjologicznym, które sprawia, że nie możemy rozmawiać w racjonalny sposób.

Specjaliści radzą, aby w momencie pojawienia blokady, przerwać dyskusję i poprosić partnera o przerwę:

W porządku, czuję się zbyt zła, aby dalej o tym mówić. Czy możemy zrobić sobie przerwę i wrócić do tego za chwilę? Łatwiej będzie mi to przepracować, gdy się uspokoję.

A następnie poświęć 20 minut na zrobienie czegoś, co nas uspokoi np. przeczytanie kilku stron książki lub czasopisma, pójście na spacer lub jogging. Dopiero kiedy poczujemy się gotowi, możemy wróć do rozmowy.

Dowiedz się więcej:

Jak walczyć z „czterema jeźdźcami”?

Pierwszym krokiem w ratowaniu związku jest zidentyfikowanie i nazwanie poszczególnych błędów w komunikacji. Jednak, aby skutecznie zmienić destrukcyjne wzorce, należy zastąpić je właściwymi rozwiązaniami.

Można poszukiwać ich zgłębiając wiedzę na ten temat na własną rękę, bądź korzystając z wiedzy i doświadczenia specjalistów. Pomoc można uzyskać m.in. w gabinetach psychologicznych w ramach psychoterapii dla par.

Promocje w Reserved

Dodaj firmę
Logo firmy Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej
Warszawa, ul. Nowogrodzka 1/3/5
Autopromocja
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet