Czy ty też unikasz publicznych toalet, a sama myśl o zrobieniu tam siku cię paraliżuje? Z tą fobią można sobie poradzić. Porady ekspertki

Katarzyna Dębek
Paruroza to m.in. lęk przed korzystaniem z obcej toalety. Jak go przełamać?
Paruroza to m.in. lęk przed korzystaniem z obcej toalety. Jak go przełamać? Getty Images/Hitoshi Nishimura
Sezon wyjazdów i urlopów zbliża się wielkimi krokami. Dla większości z nas oznacza to czas relaksu, odkrywania nowych miejsc i spotkań z bliskimi. Jednakże dla niektórych osób sama myśl o konieczności skorzystania z toalety publicznej może wywoływać niepokój i lęk. Dlaczego tak się dzieje i jak możemy przezwyciężyć ten problem?

Spis treści

Dlaczego boimy się toalet publicznych?

Nasz lęk przed korzystaniem z toalet publicznych to efekt różnych czynników psychologicznych i życiowych doświadczeń. Jak się okazuje, często sięga on korzeniami do czasów dzieciństwa.

Obecnie podkreśla się, że trening czystości w znanej nam dotychczasowej formie (jak najszybsza nauka korzystania z nocnika, a potem z toalety), nie jest dla dziecka dobry – mówi Katarzyna Nadia Walczak, psycholożka, pedagożka, ekspertka ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej Akcja Tron.

Dodaje również, że:

Jeśli dziecko nie jest jeszcze gotowe, by rozpoznać sygnały wysyłane mu przez ciało, rodzi się w nim stres i poczucie wstydu, które może potem rzutować na całe jego dorosłe życie.

Kolejny etap to szkoła i tu wcale nie jest lepiej. Szkolne toalety, w których brakuje prywatności, przesiadujące w łazience grupki osób, które mogą się śmiać z odgłosów i zapachu kupy czy wreszcie zakaz wychodzenia do WC podczas lekcji – to wszystko nie pomaga młodemu człowiekowi w oswojeniu sytuacji korzystania z publicznych toalet.

W dorosłym życiu stres związany z korzystaniem z toalet publicznych często wiąże się z tym, że obawiamy, że ktoś naciśnie na klamkę, będzie pukał do drzwi, nie mamy pewności czy miejsce będzie czyste lub po prostu stresuje nas fakt, że ktoś będzie stał za nami w kolejce i „coś” usłyszy. To stwarza duże poczucie braku kontroli, z którym wiele osób ma problem nie tylko w sytuacjach toaletowych – tłumaczy ekspertka.

Jakie są konsekwencje unikania toalet publicznych?

Unikanie korzystania z toalet publicznych może mieć poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i samopoczucia. Ryzyko infekcji układu moczowego, problemy z regularnym wypróżnianiem czy nawet uszkodzenia mięśni dna miednicy to tylko niektóre możliwe powikłania zdrowotne. Ponadto unikanie toalet publicznych może nasilać nasze objawy lękowe i prowadzić do izolacji społecznej.

Osoba, która boi się, że będzie musiała skorzystać z toalety publicznej, lub, że w razie potrzeby takiej toalety w pobliżu nie będzie, w pewnym momencie wychodzenie z domu traktuje jak ekstremalną wyprawę, do której musi się odpowiednio przygotować. Każde wyjście czy wyjazd wiąże się z ogromnym stresem i lękiem, w związku z czym zaczyna je ograniczać, przez to ogranicza kontakty z innymi osobami, a wtedy następuje pogorszenie zdrowia psychicznego, zwiększenie poziomu stresu i lęku. Tworzy się błędne koło, z którego bardzo trudno się wydostać – ostrzega psycholożka.

Jak radzić sobie ze wstydem i dyskomfortem?

Przede wszystkim trzeba to uczucie wstydu i dyskomfortu odpowiednio zlokalizować i nazwać – z czego ono tak dokładnie wynika? Czy źródło leży w naszym dzieciństwie, czy w wydarzeniach z teraźniejszości? Czy mieliśmy na nie wpływ? Czy stresuje nas kwestia samej higieny, bakterii i wirusów czy może fakt, że ktoś wejdzie do toalety, gdy my z niej korzystamy?

Kolejnym krokiem będzie uświadomienie sobie i zaakceptowanie, że potrzeby fizjologiczne dotyczą każdego człowieka – są one czymś naturalnym, a co za tym idzie, nie powinny powodować u nas poczucia wstydu – mówi Katarzyna Walczak.

Możemy też spróbować przygotować się na takie sytuacje np. mieć przy sobie swoje własne środki higieniczne tj. płyn do dezynfekcji, chusteczki higieniczne, czy nawilżane. Dobrym rozwiązaniem może także okazać się zlokalizowanie wcześniej miejsc, co do których jesteśmy pewni (np. zawsze jest tam czysto, a zamykanie jest solidne) i korzystanie tylko z nich. Najważniejsze jest jednak zrobienie pierwszych kroków i uświadomienie sobie, że rozwiązanie tego problemu może pozytywnie wpłynąć na całe nasze życie. Jeśli natomiast nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z tym lękiem sami, warto sięgnąć po pomoc specjalisty. 

Lęk jest bardzo często zjawiskiem złożonym i pojawia się w wielu obszarach naszego życia. Niezależnie od tego, czy towarzyszy nam tylko w sytuacjach związanych z korzystaniem z toalet, czy też w wielu innych - jeśli jest tak silny, że wpływa na nasze codzienne funkcjonowanie - warto skonsultować się z osobą, która profesjonalnie zdiagnozuje nasz problem i podpowie, w jaki sposób możemy sobie z nim poradzić – radzi psycholożka.

W jaki sposób można otwarcie mówić na temat potrzeb toaletowych i wyeliminować tabu w społeczeństwie?

Korzystanie z toalet publicznych i załatwianie tam swoich potrzeb fizjologicznych jest kwestią, o której rzadko się mówi. Dlatego warto o tym rozmawiać. Między innymi ten temat porusza kampania Akcja Tron.

Wierzymy, że ta kampania to pierwszy krok do podniesienia ważnych tematów, takich jak dostępność czystych toalet – nie tylko w przedszkolach, szkołach ale i w różnych miejscach w całej Polsce – mówi Daniel Chaciej, wiceprezes Zarządu WCTron.

 Jak zauważa Katarzyna Walczak, ważne jest, aby od najmłodszych lat wprowadzać i normalizować temat toalety u dzieci.

W przedszkolu, ale też w szkole warto prowadzić zajęcia, w czasie których dzieci będą uczyły się, że jest to coś zupełnie naturalnego i - tak, jak powiedziałam już wcześniej - dotyczy to każdej osoby, więc wstyd, czy poczucie zażenowania własną fizjologią jest całkowicie bezzasadne – mówi ekspertka Akcji Tron.

Im szybciej odrzucimy toaletowe tabu, tym dla nas lepiej. Bardzo często okazuje się, że wystarczy kilka zdań na ten temat i wiele osób otwiera się i naturalnie go kontynuuje. Zazwyczaj na początku towarzyszy temu śmiech, ale też powstaje poczucie, że przecież temat dotyczy dosłownie każdego człowieka (tu nie ma żadnych wyjątków) i poczucie ulgi, że w sumie „nie taki diabeł straszny, jak go malują” - każdy ma z tematem toalety związaną jakąś przygodę, która po czasie, jeśli ją oswoi, przestanie wywoływać złe wspomnienia i zamieni się w kolejne zwykłe wydarzenie z naszej przeszłości.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie.

 

 

 

 

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet