Jekaterina Kurakowa do Pekinu pojechała się opromieniona życiowym sukcesem, 5. miejscem mistrzostw Europy, wywalczonym podczas tegorocznych, styczniowych zawodów w Tallinie. Dla 19-letniej zawodniczki będzie to debiut w igrzyskach olimpijskich, na który razem z włoskim trenerem Lorenzo Magrim, przygotowała nowy program krótki.
- Bardzo się cieszę, że zaryzykowaliśmy i zdecydowaliśmy się przygotować nowy program krótki, bo uważam że jest lepszy. Lepiej go czuje i jest bardzo ładny, podobnie jak sukienka, która również jest bardzo ładna i wygodna. Jestem oczywiście bardzo podekscytowana, bo to są moje pierwsze igrzyska. Jestem bardzo wdzięczna, że mogę tu być i mogę mieć takie doświadczenie w moim życiu - dzieli się swoimi wrażeniami z Pekinu Jekaterina Kurakowa.
- Katia czuje się dobrze. Teraz zapoznaje się z jakością i geometrią tafli, bo jak wiadomo każde zawody i obiekty są inne. Trenowała tu już cały program, próbowała wszystkich skoków. Przygotowuje się do tej wyjątkowej rywalizacji i mam nadzieję, że wystąpi wyśmienicie - dodaje trener Lorenzo Magri.
Katia karierę zaczynała w Rosji. To w barwach tego kraju jako mała dziewczynka przyjeżdżała do Torunia na zawody Mentor Cup, które wygrywała w latach 2016 i 2017. W ojczystym kraju była jednak bez szans na miejsce w reprezentacji, konkurencja jest ogromna, a tylko dwie najlepsze łyżwiarki mają szansę pokazać się na świecie.
Od słowa do słowa Rosjanka trafiła najpierw do Axla, a 2019 roku dostała polskie obywatelstwo. - W Toruniu wszystko było super i chciałam tu zamieszkać i trenować. Polska jako kraj skradła moje serce, czułam, że mnie tutaj potrzebują. Zawsze marzyłam o startach na największych zawodach świata i Polska dala mi taką szansę - opowiadała w jednym z wywiadów Kurakowa.
Nasza łyżwiarka, oprócz świetnego 5. miejsca w mistrzostwach Europy, w tym sezonie trzykrotnie stawała bowiem na podium zawodów ISU Challenger Series. Od czterech lat jest także bezkonkurencyjna w mistrzostwach Polski. Wydaje się, że miejsce w dziesiątce jest w zasięgu 19-latki z Torunia. Po raz ostatni w olimpijskim top 10 była Anna Rechnio w 1994 roku (10. miejsce).
Program krótki solistek w Pekinie zaplanowano we wtorek o godz. 11.08, natomiast program dowolny dwa dni później o tej samej porze.
Sport
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!