Jesteś w ciąży? Od maja musisz pracować dłużej

Wioletta Żukowska-Czaplicka/AIP
Dariusz Gdesz
Od 1 maja br. kobiety w ciąży muszą pracować dłużej przy ekranie komputera. Dotychczas maksymalny czas pracy na stanowisku z monitorem ekranowym wynosił 4 godziny, teraz został on wydłużony do 8 godzin. Zmiana ta dostosowuje przepisy do obecnych realiów, w których praca przy komputerze nie jest tak szkodliwa jak kiedyś.

Dłuższy czas pracy kobiet w ciąży przy ekranie komputera wynika ze zmiany rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 3 kwietnia 2017 r. w sprawie wykazu prac uciążliwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet w ciąży i kobiet karmiących dziecko piersią.

Jest to zmiana korzystna zarówno dla pracodawców, jak i tych pracownic, które mimo, iż chcą pracować, pracodawca jest zobowiązany przenieść do innej pracy, jeżeli miałyby one wykonywać pracę wzbronioną albo zwolnić je z obowiązku świadczenia pracy.

Dotychczasowe rozwiązanie było uciążliwe dla pracodawców ze względu na powszechność pracy przy komputerze. W wielu przypadkach praca jest wykonywana wyłącznie przy użyciu komputera i bez niego nie może być świadczona w ogóle.

Co ważne, zgodnie z nowymi przepisami czas spędzony przez kobietę w ciąży przy obsłudze monitora ekranowego nie może jednorazowo przekraczać 50 minut, po jego upływie przysługuje co najmniej 10-minutowa przerwa. Warto zauważyć, że pierwotna wersja projektu rozporządzenia przewidywała krótszą pracę kobiet w ciąży przy komputerze – miało to być 45 minut pracy i 15 minut przerwy. Wprowadzona ostatecznie zmiana została poparta wynikami badań ekspertów z dziedziny medycyny pracy i ochrony pracy. Zgodnie z nimi częstsze przerwy w pracy mają przynieść lepsze efekty dla zdrowia niż skrócenie czasu pracy w ciągu doby.

Czytaj też:
Tam gdzie czeka praca, studia wyższe nie są potrzebne. Sprawdź jakie to zawody

Na gruncie nowych przepisów problematyczne jest jednak to, jak w praktyce miałoby być weryfikowane, czy pracodawca przestrzega zasad udzielania przerw. Jest to istotne w kontekście ponoszenia przez pracodawcę odpowiedzialności za wykroczenie związane z naruszeniem przepisów o czasie pracy. W przypadku kontroli, to pracodawca będzie musiał udowodnić, że udziela przerw zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Wydaje się, że współcześnie problem szkodliwości samych monitorów ekranowych już nie istnieje, zwłaszcza że każdy z nas jest otoczony elektroniką, z której nieustannie korzysta (np. smartfon czy tablet). Bardziej szkodliwa dla zdrowia jest praca w niezmiennej pozycji ciała, stąd właśnie tak ważne jest robienie krótkich przerw, co zmniejsza obciążenie układu mięśniowo-szkieletowego.

Wioletta Żukowska-Czaplicka, ekspert Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej

Obejrzyj wideo:

Wrócił temat likwidacji PIT oraz ZUS. Posłuchaj co proponują eksperci

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
serto

Da się spokojnie pogodzić pracę z dziećmi i jestem tego żywym przykładem. I oczywiście nic kosztem drugiego, po prostu wystarczy trochę ogarnięcia i zorganizowania :) księgowa Wałbrzych

g
gość

teoria i tylko teorii, w praktyce lepiej nie mieć dzieci jak się chce pracować albo praca albo dziecko, komuna padła i matki polki też

K
Kinia.
Nie mozesz usiedziec przy komputerze ,zmien na prace fizyczna a bedziesz miala lekki porod.
n
niunio
Myślę , że to jest wina PiS , że kobiety są w ciąży . Pytam więc dlaczego peło i nowoczesna jeszcze nie zorganizowało marszu wolności w obronie kobiet w ciąży . Ostatecznie mogą to zrobić feministki i inne okołokloacze organizacje gejowskie i lesbijskie .
g
gość
Może i komputer nie jest szkodliwy, ale dla mnie największym problemem było to, że ja nie mogłam usiedzieć 8h, po 2-3h strasznie bolał mnie kręgosłup i miałam ochotę położyć się na ziemi co by raczej dziwnie wyglądało... Poza tym zazwyczaj jest tak, że każdy pracownik ma okreslone zadanie do wykonania i podejście "to zrób sobie 10min przerwę po godzinie" nic nie zmieni jak nie zdąży się wykonać swojej pracy, raczej za tym powinno pójść przeniesienie też części obowiązku na innego pracownika, co nie jest na rękę dla pracodawcy.
b
beda mialy
zdrowe dzieci
b
bonia
Lepsza by była jednogodzinna przerwa w ciągu dnia dla rozprostowania kości, 10 minut co 50 minut to będzie fikcja...
d
dex

Zaraz jeszcze zmontują nam #dijnazmiana gułagi albo kolonie karne...

G
Gość
Proszę się nie obrażać ale taka prawda, znam trochę ciężarnych - wszystkie są na zwolnieniu lekarskim. Co do komputera - a sprawdzić powinien ZUS ile godzin siedzą ciężarne na facebooku - zdziwiliby się,,, i jakoś wtedy komputer im nie szkodzi.
e
evel
a która kobieta w ciąży dziś pracuje? ledwo zaciążą już na zwolnienie idą
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet