Dzięki poprawie sytuacji sanitarnej najmłodsi będą mogli odpocząć poza domem po długim okresie nauki zdalnej. Wiele dzieci w te wakacje wyjedzie zapewne na kolonie, obozy sportowe i tym podobne imprezy związane z grupowym letnim wypoczynkiem. Aby wakacyjny wypoczynek najmłodszych był beztroski zarówno dla dzieci, jak i dla rodziców, warto jednak przed wyjazdem przemyśleć kwestię ubezpieczenia. Czy standardowe ubezpieczenie szkolne od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) wystarczy w razie poważnego wypadku? A może jest potrzebne dodatkowe ubezpieczenie turystyczne?
Wakacje poza domem. Czy szkolna polisa wystarczy
Analiza ogólnych warunków NNW dla dzieci przeprowadzona przez porównywarkę Ubea.pl pokazuje, że większość takich polis zapewnia całoroczną ochronę (a zatem również w drodze do i ze szkoły czy w trakcie kolonii). Takie ubezpieczenia często posiadają nawet zasięg globalny.
- Problemem szkolnych polis NNW nie jest więc sam zakres ochrony, lecz limit wypłat - podkreśla Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki Ubea.pl.
Za małą suma ubezpieczenia
Za przykład może posłużyć NNW dla dziecka z sumą na poziomie 15 000 zł. W przypadku zwichnięcia stawu kolanowego wycenionego na 5 proc. sumy, świadczenie wyniesie tylko 750 zł. Takie odszkodowanie może być dużym rozczarowaniem dla wielu rodziców, którzy wcześniej nie sprawdzili warunków zawieranej polisy.
By uniknąć takiej sytuacji, można dokupić ubezpieczenie - choćby tylko na czas wyjazdu, ale za to z odpowiednio podwyższoną sumą ubezpieczenia. szczególnie gdy nie będą to standardowe kolonie, ale obóz sportowy obarczony dodatkowymi ryzykami, w tym możliwością zaistnienia nieszczęśliwego wypadku, w którym poszkodowane zostanie dziecko. Warto pamiętać, że wypłaty świadczeń za szkody osobowe kumulują się bez ograniczeń.
Polisy się nie wykluczają
- Nic nie stoi zatem na przeszkodzie, aby dziecko miało dwie polisy NNW: grupową szkolną oraz indywidualną - podkreśla Paweł Kuczyński z Ubea.pl. - W razie wypadku otrzyma wtedy dwa świadczenia.
Na sam wyjazd na kolonie warto natomiast dokupić standardowe ubezpieczenie turystyczne. Taką polisę można prosto i szybko zakupić przez Internet. Oczywiście, mimo że ubezpieczonym będzie dziecko, ubezpieczającym (czyli osobą zawierającą umowę) musi być rodzic lub inny opiekun prawny.
Sprawdź wszystkie warunki umowy
Wybierając ubezpieczenie podróżne dla dziecka, zwróć uwagę na: zakres ochrony, sumy ubezpieczenia oraz wyłączenia odpowiedzialności. Każda z tych kategorii jest ważna. Znaczenie sumy ubezpieczenia ma wpływ na wysokość odszkodowania, co pokazaliśmy już na przykładzie. Zakres ochrony ze szczególną starannością przeanalizować powinniśmy gdy impreza, na którą wysyłamy dziecko to njie standardowe kolonie, ale obóz związany z dodatkowymi ryzykami - np. żeglarski czy wspinaczkowy. W przypadku koloni dla odmiany ważne mogą być przewidziane programem dodatkowe zajęcia, np. jazda konno, wycieczki rowerowe itp.
Z kolei wyłączenia mogą być związane z zaistnieniem nietypowej sytuacji - poza konfliktem zbrojnym, może to być epidemia choroby typu COVID-19 czy skutki klęsk żywiołowych w rodzaju powodzi. Wybierając określoną ofertę powinniśmy zważyć czy takie ryzyka występują; jeśli bowiem kupimy polisę zawierającą takie wyłączenia i do wyłączającej odpowiedzialność ubezpieczyciela sytuacji dojdzie a dziecko ucierpi, nie dostaniemy odszkodowania z polisy.
Wyjazd na kolonie to świetna lekcja samodzielności dla dziecka. Aby jednak w razie wypadku nie stresować się tym, skąd weźmie się potrzebne pieniądze, warto wcześniej zadbać o odpowiednią ochronę. To także będzie lekcja dla dziecka, tym razem finansowej odpowiedzialności.
Biznes
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!