Olivia Newton-John zachwyciła rolą w musicalu „Grease”. Prywatnie los jej nie oszczędzał. Ona chorowała, ukochany zniknął bez śladu

Monika Zaganiaczyk
Yomiuri Shimbun/Associated Press/East News
Cały świat obiegła smutna wiadomość o śmierci aktorki i piosenkarki Olivii Newton-John. Gwiazda, która najbardziej kojarzona jest z roli w musicalu "Grease", w którym zagrała u boku Johna Travolty. Olivia miała73 lata. Jak się okazuje, życie mocno ją doświadczyło.

Olivia Newton-John nie żyje

Filmowy świat jest pogrążony w żałobie po wiadomości o śmierci Olivii Newton-John. Gwiazda, znana z roli Sandy w musicalu "Graase", zmarła na swoim ranczu w Południowej Kalifornii, otoczona rodziną i przyjaciółmi. Aktorka i piosenkarka od wielu lat zmagała się z rakiem piersi. Przegrała nierówną walkę z chorobą w wieku 73 lat.

Karierę rozpoczęła już jako nastolatka

Aktorka, piosenkarka i autorka tekstów przyszła na świat w Wielkiej Brytanii, jednak wraz z rodziną - rodzicami o dwójką starszego rodzeństwa - wyemigrowała do Australii, gdzie dorastała. Po pewnym czasie jej rodzice się rozwiedli, co było dla dziesięcioletniej Olivii dużym przeżyciem. Jak wspominała w wywiadach, chciała zostać weterynarzem, jednak nie za dobrze radziła siebie z przedmiotami ścisłymi. Rozstanie rodziców jeszcze bardziej zdemotywowało ją do nauki.

Od najmłodszych lat Olivia Newton marzyła o karierze wokalistki. Jako nastolatka występowała w australijskich kawiarniach, marząc, by stanąć na wielkiej scenie. Jej talent trafił do serc słuchaczy. W 1974 roku reprezentowała ojczyznę w konkursie Eurowizji, gdzie zajęła czwarte miejsce.

Artystka została jednak znana po tym, jak u boku Johna Travolty wystąpiła w musicalu „Grease”. Piosenka „Summer Nights” w jej wykonaniu stała się popularna na całym świecie.

Po „Grease” kariera piosenkarki nabrała tempa. Zdobyła nagrodę Grammy, a jej singiel „Physical” z 1981 r. stał się wielkim hitem.

Od śmierci Marilyn Monroe upłynęło 60 lat. Zachwycała urodą, ale nie była szczęśliwa

Od śmierci Marilyn Monroe upłynęło 60 lat. Zachwycała urodą, ale nie była szczęśliwa

Marilyn Monroe, a tak naprawdę Norma Jeane Mortenson, to gwiazda, która inspiruje i zachwyca do dziś, choć od jej śmierci minęło już 60 lat. Wystarczy wspomnieć o Kim Kardashian, która niedawno przypo...

Magdalena Bohdanowicz
Magdalena Bohdanowicz

Choroba zaatakowała znienacka

W 1992 roku Olivia zachorowała na raka piersi. Po przejściu operacji zajęła się propagowaniem profilaktycznych badań. Niestety, choroba nie odpuściła. W 2013 roku nastąpił nawrót, który lekarze odkryli, kiedy gwiazda trafiła do szpitala po niegroźnym wypadku samochodowym. Chociaż i tym razem artystce udało się przezwyciężyć chorobę, ta powróciła po raz trzeci w 2018 roku.

Ukochany Olivii Newton- John zaginął bez śladu

Pierwszym mężem artystki był Lattanzi Newton-John. Para poznała się na planie filmu „Xanda w 1”980 r. Z tego, trwającego dziewięć lat małżeństwa, na świat przyszła córka Chloe. Następnie Olivia związana była z operatorem Patrickiem McDermottem. Ten w 2005 roku zniknął bez śladu. Pewnego dnia wypłynął w rejs i nigdy nie wrócił. Amerykańska Straż Przybrzeżna uznała, że utonął, jednak ukochana nie chciała przyjąć tego do wiadomości. Media zaczęły spekulować, że mężczyzna upozorował własną śmierć z powodu długów. Drugim mężem gwiazdy został John Easterling. To właśnie on był przy niej, gdy piosenkarka cierpiała w chorobie.

"Moja najdroższa Olivio, uczyniłaś życie nas wszystkich o wiele lepszym. Twój wpływ był niesamowity. Kocham Cię tak bardzo. Zobaczymy się gdzieś na szlaku i znów będziemy razem. Twój na zawsze, od pierwszej chwili, gdy Cię ujrzałem. Twój Danny, Twój John" - napisał na Instagramie po śmierci aktorki John Travolta.

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet