Przed kilkoma dniami kraj obiegła wiadomość o pijanej kobiecie, która urodziła pijane dziecko. Matka, zgłaszając się do szpitala w Łęczycy, miała we krwi 0,26 promila alkoholu, noworodek - aż 1,77 promila.
Czytaj: FAS od mamy w prezencie [KOMENTARZ]
Kobieta, jeśli będzie chciała, wytrzeźwieje. Jednak u dziecka ślady zatrucia alkoholem pozostaną już na zawsze. Tak jak zostały u sześcioletniej Nikoli, która przychodząc na świat w gdyńskiej karetce pogotowia, miała prawie 4,5 prom. alkoholu we krwi. Dziś Nikola mieszka w kochającej rodzinie zastępczej, a lekarze mówią, że miała mnóstwo szczęścia. Wprawdzie jest niepełnosprawna intelektualnie, słabo widzi i z trudem się porusza, ale przeżyła.
Historie takich dzieci jak Nikola traktowane są przez społeczeństwo jako objaw patologii. Tymczasem wypicie nawet niewielkiej ilości alkoholu przez ciężarną kobietę może spowodować konsekwencje, których skutki będą towarzyszyć dziecku przez całe życie.
Alkohol w ciąży - co mówią badania?
O spustoszeniu, jakie powoduje w rozwijającym się mózgu płodu każda ilość alkoholu, wiadomo lekarzom od stosunkowo niedawna.
Kieliszek czerwonego wina w ciąży nie zaszkodzi - słyszały od lekarzy ciężarne kobiety jeszcze w drugiej połowie XX wieku. Dopiero w 1973 roku amerykańscy lekarze Kenneth L. Jones i David W. Smith opisali objawy występujące u noworodków narażonych w życiu płodowym na działanie alkoholi i nazwali je alkoholowym zespołem płodowym (Fetal Alcohol Syndrome - FAS).
U dzieci pojawiały się zaburzenia czucia, kłopoty z pamięcią i koncentracją, zachowania agresywne, niemożność korzystania w pełni z posiadanej wiedzy i umiejętności. Bywa, że towarzyszą im wady w budowie twarzy, tzw. dysmorfie (szeroko rozstawione oczy, płaska środkowa część twarzy, spłycona rynienka podnosowa, cienka górna warga). Czasem występowały u nich wady rozwojowe serca, kończyn, centralnego układu nerwowego.
Okazało się, że ryzyko pojawienia się u dziecka FAS (jeden przypadek na 500 narodzin) przypomina zabawę w rosyjską ruletkę. Szczęściarze nie ponoszą konsekwencji popijania przez matkę przez całą ciążę. Pechowcy mają zniszczone życie, bo ich mama upiła się tylko raz. Jak mówi prof. Jolanta Wierzba z Poradni Genetycznej UCK w Gdańsku, nie są określone ani dawka graniczna, ani czas picia.
- Badania naukowe dowiodły, że nawet niewielkie ilości alkoholu mogą być przyczyną wad różnych narządów - twierdzi dr Grażyna Rymaszewska, lekarz psychiatra, inicjatorka kampanii Stop FAS.- Najbardziej niebezpieczny jest alkohol w pierwszych ośmiu tygodniach ciąży, ponieważ w tym czasie powstają zawiązki wszystkich narządów. Szczególnie narażony na toksyczne działanie alkoholu jest mózg, ponieważ rozwija się przez całą ciążę. U dzieci matek, które piły niewielkie ilości alkoholu w późniejszych miesiącach ciąży, można stwierdzić rozsiane mikrouszkodzenia mózgu.
Dlatego powinna obowiązywać zasada - w ciąży w ogóle nie spożywa się alkoholu. Tylko czy wszyscy o tym wiedzą?
Przed dwoma laty Fundacja Fascynacje przeprowadziła badania wśród ciężarnych kobiet na Pomorzu. Co trzecia kobieta przyznała, że piła alkohol w czasie ciąży. Można jednak wnioskować, że nie wszystkie panie mówiły prawdę, bo aż niespełna 70 proc. ogółu ankietowanych kobiet i mężczyzn spotkało się z sytuacją, w której kobieta w ciąży piła alkohol. Niepokojące jest też to, że ponad 40 proc. kobiet usłyszało od lekarza (!) dane ciężarnej pozwolenie na spożywanie alkoholu.
W Gdyni aktywnie działają na rzecz zapobiegania FAS
Od 2014 roku we wrześniu organizowane są Pomorskie Obchody Światowego Dnia FAS, zawsze w innym powiecie, oraz miejskie obchody w Gdańsku. Największe osiągnięcia w walce z alkoholowym zespołem płodowym odnotowuje jednak Gdynia - jedyne polskie miasto, które od ośmiu lat zajmuje się systemowo problematyką FAS.
Mirosławę Jezior, dyrektora gdyńskiego MOPS, do stworzenia Gminnego Programu Edukacyjno-Terapeutycznego FAS zainspirowały spotkania z dr Grażyną Rymaszewską i dr. Krzysztofem Liszczem, krajowym ekspertem od FAS. Najpierw przeszkolono pracowników MOPS oraz rodzinnych domów dziecka i rodziny zastępcze. Słusznie uznano, że tam najczęściej trafiają dzieci odebrane rodzicom z problemem alkoholowym. Czyli - potencjalnie skrzywdzone przez FAS. Potem przeszkolono gdyńskich nauczycieli i pedagogów, a także lekarzy pediatrów i ginekologów, położne, pielęgniarki pediatryczne i środowiskowe. Te zmasowane działania miały na celu jak najszybsze rozpoznanie i zdiagnozowanie dzieci z FAS. Bo, jak twierdzi dr Agata Cichoń-Lenart, kierująca Gdyńskim Centrum Diagnozy i Terapii FASD, diagnoza przed szóstym rokiem dziecka jest podstawą w dobrym rokowaniu.
Przed sześcioma laty zaczął działać Punkt Diagnostyczno-Konsultacyjny dla dzieci z FAS, który od lutego tego roku przekształcił się w działające przy ul. Morskiej 112B Gdyńskie Centrum Diagnozy i Terapii FASD, w całości - a jest to ewenement w skali całej Polski - finansowane przez samorząd Gdyni.
Czteroosobowy zespół, składający się z psychologa, fizjoterapeuty - specjalisty terapii integracji sensorycznych, oraz pedagoga, kierowany przez dr Agatę Cichoń-Lenart, psychiatrę dzieci i młodzieży, zajmuje się pacjentami między 18 miesiącem a 20 rokiem życia. Przez niespełna pół roku w centrum przebadano 77 dzieci, u 10 stwierdzono FAS.
Skutków spowodowanych przez alkohol nie można odwrócić. Można jednak pomóc dzieciom i ich rodzinom żyć ze spowodowanymi przez alkohol deficytami.
Gdyńska kampania społeczna - "FAS - w trosce o dziecko"
Od 4 do 9 września trwa w Gdyni kampania społeczna „FAS - w trosce o dziecko”, której celem jest uwrażliwienie mieszkańców na możliwe skutki nawet sporadycznego picia alkoholu przez kobiety w ciąży.
Kampanię zainaugurowało wczorajsze odczytanie specjalnego apelu podczas niedzielnej mszy św. w gdyńskich kościołach.
Od 5 do 9 września w mieście rozdawane będą plakaty i ulotki informacyjne, które trafią do placówek służby zdrowia, szkół i innych instytucji użyteczności publiczne.
Na środę, 7 września, zaplanowano dzień otwarty w Gdyńskim Centrum Diagnozy i Terapii FASD, mieszczącym się przy ul. Morskiej 112B. W centrum obowiązuje bezwzględnie zasada, przestrzegana w każdym przypadku - niedopuszczalne jest dokonywanie oceny moralnej postępowania matki w obecności dziecka.
Czwartek, 8 września - Kino Społecznie Wrażliwe - seans filmowy i dyskusja dla młodzieży na temat inności, niepełnosprawności, tolerancji w Gdyńskim Centrum Filmowym.
W piątek, 9 września, czyli w Światowy Dzień FAS, odbędzie się konferencja podsumowująca w Parku Naukowo-Technologicznym Gdynia, w której udział weźmie około 300 osób, specjalistów oraz opiekunów, którzy na co dzień wychowują dzieci dotknięte FAS. Podczas konferencji wystąpią krajowi eksperci w tej dziedzinie - m.in. dr n. med. Krzysztof Liszcz i dr Teresa Jadczak-Szumiłło, oraz odbędzie się premiera filmu „Nicola - historia prawdziwa”. Transmisja wydarzenia będzie dostępna na na żywo w internecie na kanale YouTube MOPS Gdynia. MOPS GDYNIA NA YOUTUBE
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!