Program in vitro w Łodzi. Skończyły się pieniądze. Chętnych więcej niż zakładano

Andy Wong
Do miejskiego programu in vitro zgłosiło się w tym roku więcej par niż zakładano. Pieniądze już się skończyły. Radni apelują o zwiększenie puli.

Pula pieniędzy przeznaczona w tym roku na miejski program dofinansowania in vitro została wyczerpana. Inicjatorzy programu apelują do prezydent miasta o dołożenie kolejnych pieniędzy, by więcej par mogło w tym roku rozpocząć procedurę zapłodnienia pozaustrojowego.

– Program przerósł nasze oczekiwania – przyznaje Adam Wieczorek, przewodniczący komisji ochrony zdrowia i opieki społecznej w miejskiej radzie oraz jeden z inicjatorów programu.

CZYTAJ TEŻ: Wyczerpane limity in vitro w Łodzi

Radni w tym roku przeznaczyli na dofinansowanie do in vitro pół miliona złotych. Za rok ma to być już okrągły milion. I choć realizacja programu rozpoczęła się w połowie lipca, dziś już w zarezerwowanej puli zostało jedynie około 3,5 tysiąca złotych, a chętnych nie brakuje. Zakwalifikowało się sto par, które już rozpoczynają procedury. Pozostało 14 innych, które dziś dofinansowania dostać nie mogą.

– Chcemy być odpowiedzialni w związku z tym, że podjęliśmy decyzję o finansowaniu tego programu, dlatego wnioskujemy o dodatkowe środki – mówi radna Małgorzata Moskwa-Wodnicka.

Inicjatorzy programu nie podają konkretnej kwoty, wnioskują, by na najbliższej sesji pula pieniędzy na in vitro została odpowiednio i w miarę możliwości miejskiego budżetu zwiększona.

– Naszą intencją było, aby każda z par, która zgłosiła się do programu mogła przejść procedurę i otrzymała wsparcie naszego miasta. Niektóre pary wyczekiwały na jego uruchomienie, inne dowiadują się dopiero teraz. Chcemy, by każda para, która zgłosi się w tym roku została zakwalifikowana – dodaje radny Adam Wieczorek.

To koniec programu in vitro w Łodzi? PiS zapowiada zmiany w prawie

Dla par, które składają wniosek o dofinansowanie, in vitro jest już jedyną możliwością, która może spełnić ich marzenie o posiadaniu potomstwa. To bardzo kosztowna procedura, która nie zawsze za pierwszym razem okazuje się skuteczna. A to oznacza kolejne tysiące złotych wydane na terapię.

W Łodzi program realizują dwie kliniki: Gameta w Rzgowie oraz Salve Medica. Dofinansowanie obejmuje maksymalnie trzy procedury, do każdej z nich - 5 tys. zł. Kwalifikacją objęte są kobiety do 40. roku życia, ale w wyjątkowych przypadkach medycznych także w wieku 42 lat. O dofinansowanie ubiegać się wyłącznie mieszkańcy Łodzi.

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jj
Niech biorą na raty
K
Kris
Jak się nie ma wystarczającej kasy (a nie ma się), to trzeba wprowadzić kryterium dochodowe, a nie urządzać wyścigi na zasadzie kto pierwszy, ten lepszy. Niektórych stać na to, żeby zapłacić z własnej kieszeni.
D
Daq
Jak to? Przecież zapłodnienie "in vitro" jest niezgodne z naukami kościoła katolickiego. Czyżby jednak w Polsce żyło i mieszkało o wiele mniej katolików niż się to publicznie próbuje wszystkim wmówić?
t
tunel nadziemny
przecież za to można by zrobić 10 ślicznych, nowiutkich parkletów po 50 tysi za sztukę i postawić je w spalinach na Struga ku chwale Zdanowskiej i fundacji fenomen, a i kolesie by zarobili.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet