Protest pielęgniarek i położnych. Waży się wysokość pensji polskich bohaterek (ZDJĘCIA)

AB
Opracowanie:
Pielęgniarki i położne wyszły na ulicę, aby zawalczyć o gwarancję wyższych płac. Sprzeciwiają się nowelizacji projektu ustawy z dnia 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, który uzależnia gwarantowany poziom płacy minimalnej od rodzaju posiadanego doświadczenia.
Pielęgniarki i położne wyszły na ulicę, aby zawalczyć o gwarancję wyższych płac. Sprzeciwiają się nowelizacji projektu ustawy z dnia 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, który uzależnia gwarantowany poziom płacy minimalnej od rodzaju posiadanego doświadczenia. Anna Bartosiewicz / Polska Press
Zarobki najgorzej zarabiających pielęgniarek i położnych mogą pójść w górę o więcej niż pierwotnie zakładano. Wiele zależy od tego, czy Sejm przyjmie poprawki Senatu do nowelizacji tzw. ustawy Niedzielskiego. Pielęgniarki i Położne protestują pod parlamentem.

Pielęgniarki i położne zorganizowały protest pod Sejmem. Nie zgadzają się na tzw. ustawę Niedzielskiego, która ma określać sposób wyliczania najniższego wynagrodzenia zasadniczego przedstawicieli niektórych zawodów medycznych, pracujących w podmiotach leczniczych. Projekt „nie gwarantuje stabilnych zasad wzrostu wynagrodzeń zasadniczych pielęgniarek, pielęgniarzy i położnych” - wskazuje Ogólnopolski Związek Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP), organizator protestu. Związkowcy dodaje, że warunki pracy, a także pielęgniarek i położnych uległy „rażącemu pogorszeniu”, a przedstawiciele zawodu od wielu miesięcy pracują w stresie i przemęczeniu, doświadczając wypalenia zawodowego.

Projekt nowelizacji ustawy z 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych został już przyjęty przez Sejm, następnie trafił do Senatu i wrócił do pierwszej izby parlamentu z trzema poprawkami. Protestujące chcą, aby Sejm przyjął wszystkie poprawki, a te zwiększają m.in. współczynniki pracy, wykorzystywane do wyliczania najniższych wynagrodzeń pracowników służby zdrowia. Płaca minimalna pielęgniarki lub położnej stanowi iloczyn współczynnika pracy, podanego w załączniku do ustawy oraz kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej w roku poprzednim, podanej przez GUS). Dla przypomnienia, przeciętna płaca w 2020 r. wyniosła 5168 zł brutto.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami o minimalnym wykształceniu pielęgniarki lub położnej decyduje poziom wykształcenia. W praktyce jednak to doświadczenie odgrywa kluczową rolę w zawodzie. Chociaż wśród pracownic szpitali nie brakuje osób bez tytułu magistra, pomoc, jaką niosą, jest nieoceniona.

Dla grupy pielęgniarek i położnych z tytułem magistra i specjalisty współczynnik pracy ma wynieść 1,06, zgodnie z propozycją Sejmu i 1,2 w myśl Senatu (obecnie jest to 1,05). Podwyżka daje odpowiednio 5480 zł lub 6201 zł minimalnego wynagrodzenia zasadniczego. Natomiast dla magistra pielęgniarstwa lub magistra położnictwa bez specjalizacji albo specjalisty współczynnik pracy ma wynieść 0,81 zgodnie z pierwotną wersją projektu lub 1,1, jak chce Senat. Warto jednak pamiętać o tym, że znaczna część absolwentek pielęgniarstwa i położnictwa ma jedynie tytuł licencjata, a w tym przypadku mowa jest o współczynniku pracy na poziomie 0,81 lub 1,0, co daje perspektywy na maksymalnie 5168 zł brutto wynagrodzenia zasadniczego.

Aby zostać pielęgniarką lub położną, nie trzeba ukończyć studiów wyższych. Duża część przedstawicielek zawodu bazuje na wieloletnim doświadczeniu. W tym przypadku Sejm zaproponował współczynnik pracy na poziomie 0,73, a Senat pragnie, aby wyniósł on 0,9 zł. Zgodnie z rządową propozycją protestujące zarabiałyby minimum 3772 zł brutto, Senat chce, aby było to 4651 zł brutto. Oprócz wynagrodzenia zasadniczego pielęgniarki i położne po pięciu latach pracy mają prawo do dodatku za wysługę lat (wynosi on 5 proc. po pięciu latach pracy i wzrasta o 1 proc. po każdym kolejnym roku, maksymalnie do 20 proc.), a w przypadku pracy zmianowej zatrudnione otrzymują także dodatki za pracę w nocy i święta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Praca

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
15 czerwca, 20:20, Gość:

"Aby zostać pielęgniarką lub położną, nie trzeba ukończyć studiów wyższych."

Drogi autorze artykuły, od jakiś 20 lat już trzeba.

Można zakończyć edukację na etapie licencjata . Kumasz w ogóle temat ? Czy tylko myślisz , że myślisz .

G
Gość

"Aby zostać pielęgniarką lub położną, nie trzeba ukończyć studiów wyższych."

Drogi autorze artykuły, od jakiś 20 lat już trzeba.

G
Gość
15 czerwca, 14:41, www.i.Bialystok.pl:

Pielęgniarki są słabo wykształcone i zbędne , potrzebujemy więcej lekarzy! Niech się dokształcą!

Są lekarze co zarabiają na Covidzie nawet po 95 000 zł miesięcznie!?

Dyżury w 3 szpitalach, w każdym po 15 000 zł dodatku za ryzyko Covid19 pensje dyżury

Dobra zaszczepiłem się :) I co, teraz koniec z tymi ograniczeniami: chodzeniem w masce, otwierajcie sklepy, szkoły, kina, siłownie, hotele, knajpy, koncerty, galerie :) ? UWAGA! UJAWNIAMY NAJWIĘKSZĄ TAJEMNICĘ! WSZYSCY ZASZCZEPIENI UMRĄ! (Wszyscy niezaszczepieni też umrą, to kwestia czasu, bo wszyscy ludzie prędzej czy później umierają:) „Lockdowny nie są skuteczne” Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców https://youtu.be/WOtfzrjbdmE rzecznikmsp.gov.pl porównanie Hiszpanii z otwartymi szkołami, Szwecji z innymi krajami w tym Polską. www.propolski.pl/dr-basiukiewicz-przedstawil-narodowa-strategie „Wyrzucić maski z przestrzeni publicznej. Zakończyć restrykcje. Myjemy ręce i wietrzymy. Wyrzucić maski z przestrzeni publicznej. Zakończyć restrykcje. Myjemy ręce i wietrzymy”. #AntyCOvid19 #Antymaseczki #StrajkPrzedsiębiorców #LockdownKills #StopKwarantanna. #OtwieraMy :)

Człowiek bez tlenu umiera po 3 minutach, długotrwałe niedotlenienie uszkadza mózg. Dlatego rząd światowy chce, by nawet zdrowi byli chorzy na skutek braku skutecznego leczenia Amantadyną, nieskutecznych szczepionek i przyduszania maskami?

Wolę weganizm=wzmacnia orga(ni)zm! Bez uzależnień, chorób, przestępczości: Testy dają w 30-90% fałszywe wyniki: Zamknęli firmy, zabronili oddychać świeżym powietrzem, zamknęli szpitale przed chorymi, skazali na śmierć przewlekle chorych, zabraniają spotkań, zamknęli dzieci, seniorów w domach, zakładają szmaty na twarz generując choroby i hamując rozwój mózgu. Reset: po bankructwie firm ludzie na zasiłkach, nie będzie własności prywatnej, obywatel będzie własnością państwa, nie będzie rodziny, o dzieciach decydować ma państwo. „Koniec pandemii” nastąpi 31 marca 2025 r. po wdrożeniu nowego niewolniczego systemu zgodnie z planem

Rządowi „doradcy” Simon, Horban, Flisiak przez których „rady” zmarło 40 000 Polaków to także doradcy producenta leku Remdesivir, którym kurację kosztującą 10 000 zł zalecają, zamiast skutecznej kuracji Amantadyną za 10 zł, po której nikt nie umarł, wszyscy wyzdrowieli ?

Podłączenie do respiratora (chociaż zabija 90% chorych) jest drożej płatną procedurą dla szpitala niż podanie tlenu czy przewrócenie chorego na brzuch, by ułatwić oddychanie.

ibialystok.blogspot.com/2021/01/amantadyna.html Zamiast zaplanowanego ludobójstwa wolę weganizm=wzmacnia orga(ni)zm! Bez uzależnień, chorób, przestępczości: Skuteczny przebadany lek Amantadyna kosztuje 10 zł, w przeciwieństwie do nieskutecznych szczepionek zmutowanego wirusa po 1000 zł testowanych w pośpiechu i powodujących skutki uboczne i powikłania, czy respiratory zabijające 90% chorych.

Dziesiątki tysięcy chorych mogłoby nie umrzeć, także z powodu ograniczenia w dostępie do szpitali, nie mają uzasadnienia absurdalne dyktatorskie ograniczenia, zamknięcie gospodarki, szkół, hoteli, gastronomii, bankructwa firm, zadłużenie ludzi. Media wywołujące koronapanike kłamią, władze na całym świecie zawiązały największy w historii spisek przeciwko obywatelom ibialystok.blogspot.com/2020/12/zabojczeszczepionki.html

ibialystok.blogspot.com/2020/11/spisekcovid19.html CZY AMANTADYNA NAPRAWDĘ LECZY COVID-19? Gościem Doroty Łosiewicz jest @marcinwarchol, wiceminister @MS_GOV_PL. https://www.youtube.com/watch?v=cVY8uqjINN4



cyt"Zielony na liście Skutecznych: Zrobiłem więcej dla miasta niż Truskolaski"

G
Gość

Psychiatra leży tak jak PKS pod rządami PISoBOLSZEWII

.

Przypadek poniżej ilustruje ten stan idealnie.

Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet