Wanda Traczyk-Stawska walczy o prawa kobiet, osób niepełnosprawnych i LGBT+
„Wanda Traczyk-Stawska – wojowniczka, aktywistka, kobieta instytucja, moralny autorytet” – tak o tej wybitnej działaczce pisze Michał Wójcik w książce „Błyskawica. Historia Wandy Traczyk-Stawskiej – żołnierza powstania warszawskiego”. 95-latka była żołnierką Armii Krajowej (choć sama nazywa siebie żołnierzem) i uczestniczką Powstania Warszawskiego. Dała się także poznać jako działaczka społeczna walcząca o prawa kobiet, osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin oraz osób LGBT+.
Wanda Traczyk-Stawska to wybitna działaczka społeczna (chociaż sama woli mówić o sobie „żołnierz”). Urodziła się 7 kwietnia 1927 w Warszawie. Mimo podeszłego wieku w dalszym ciągu jest zaangażowana w bieżące problemy Polaków, komentuje aktualne wydarzenia i niejednokrotnie udzielała się na różnego rodzaju protestach. Ostatnio kobieta otrzymała legendarną już legendarnych już nagrodę Telekamery „Tele Tygodnia” w kategorii Człowieka Roku. 31 maja 2022 r. uroczyście odebrała statuetkę.
Barwna postać Wandy Traczyk-Stawskiej zainteresowała Mariannę Bukowski, reżyserkę, która w 2015 r. zrobiła o niej film dokumentalny pt. „Portret żołnierza”. Działaczka ujęła także swoją osobą Michała Wójcika, który przeprowadził z nią wywiad-rzekę. 400-stronicowa książka pt. „Błyskawica. Historia Wandy Traczyk-Stawskiej – żołnierza powstania warszawskiego” miała swoją premierę 23 lutego br.
– Byłam... odważna. I pewnie do dziś trochę taka jestem. Albo wie pan co? Może po prostu nie miałam wyobraźni, żeby się bać. Stąd ta odwaga. Jak się człowiek bije o godność, o prawo do życia w godności, to może góry przenosić – mówi Wanda Traczyk-Stawska w rozmowie z Michałem Wójcikiem.
To nie przypadek, że w tytule książki pojawia się błyskawica. Od 2018 r. Wanda Traczyk-Stawska brała aktywny udział w Strajku Kobiet, uczestniczyła także w protestach rodziców dzieci z niepełnosprawnościami, którzy domagali się godziwego wsparcia ze strony państwa, a później protestowała przeciwko wydarzeniom na polsko-białoruskiej granicy.
Opozycjonistka ujmuje się za grupami społecznymi, które znajdują się w potrzebie, są wykluczane i szkalowane społecznie. Wraz z Anną Przedpełską-Trzeciakowską wystąpiła m.in. w spocie organizacji Polska Walcząca Przeciw Faszyzmowi pt. „Protestujemy, bo pamiętamy…”. W 35-sekundowym klipie kobiety apelują, aby nie wykluczać ani nie stygmatyzować osób LGBTQ+.
Powstańcza działalność Wandy Traczyk-Stawskiej
Wanda Traczyk-Stawska jest przykładem odwagi i hartu ducha, co udowodniła podczas II wojny światowej. Już w pierwszych dniach walk straciła ciotkę i jej męża, którzy zginęli na warszawskim Grochowie. Jej mama w trakcie bombardowania z narażeniem życia ratowała dzieci zmarłych, ciężko rannych kuzynów. Od 1942 r., podczas okupacji niemieckiej, działaczka należała do tajnego harcerstwa, m.in. udzielała się w specjalnej organizacji ZHP (Związku Harcerstwa Polskiego) – Szarych Szeregach. Uczestniczyła w akcjach małego sabotażu i kolportowała druki państwa podziemnego. W 1943 r. brała udział w dywersyjnej akcji „N”, w ramach której osoby skazane na śmierć przez Polskie Państwo Podziemne otrzymywały listy z wyrokami.
W 1944 r. Wanda Traczyk-Stawska zaangażowała się w walkę o wyzwolenie Warszawy w powstaniu warszawskim. Przybrała pseudonim „Pączek”, była strzelcem i łącznikiem Oddziałów Osłonowych Wojskowych Zakładów Wydawniczych (WZW) Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej Armii Krajowej. Jako żołnierz należała do oddziału dyspozycyjnego Antoniego Chruściela ps. „Monter”, który był kierowany do wsparcia powstańczych oddziałów walczących w Śródmieściu Północnym. Brała udział w walkach w rejonie takich ulic, jak: Nowy Świat, Chmielna, Bracka, Aleje Jerozolimskie czy Marszałkowska, a także przy placu Napoleona. W trakcie powstania została ciężko ranna.
Po tym jak gen. Tadeusz Komorowski ps. Bór podpisał akt kapitulacji Warszawy, Wanda Traczyk-Stawska trafiła do niemieckiej niewoli i została wywieziona do obozu Lamsdorf, później do obozu Zeitheim, a następnie do obozu w Altenburgu. Za odmowę pracy skierowano ją do karnego obozu w Oberlangen.
W kwietniu 1945 r. wyjechała do Włoch, do 2 Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. Potem trafiła do Szkoły Młodszych Ochotniczek w Nazarecie. Zdała „małą” maturę i skończyła jedną klasę liceum pedagogicznego. Powróciła do Polski z zamiarem studiowania psychologii na Uniwersytecie Warszawskim. Oddała się wieloletniej pracy z dziećmi z niepełnosprawnościami. Ponadto w 1947 r. zaczęła zajmować się poszukiwaniami powstańczych mogił i zainicjowała opiekę nad Cmentarzem Powstańców Warszawy na Woli.
Wanda Traczyk-Stawska z prestiżowymi nagrodami
Wanda Traczyk-Stawska ma na swoim koncie liczne nagrody i honorowe tytuły. W 2015 r. została odznaczona Krzyżem Zasługi na Wstędze Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec, a „Gazeta Stołeczna” przyznała jej nagrodę „Stołka” za przywrócenie pamięci o cmentarzu Powstańców Warszawy. W 2017 r. otrzymała tytuł Honorowej Obywatelki Warszawy. W 2019 r. została odznaczona Krzyżem Walecznych oraz otrzymała Złotą Odznakę ZNP – najwyższe odznaczenie Związku Nauczycielstwa Polskiego. W 2020 r. Kampania Przeciw Homofobii przyznała jej Nagrodę „Korony Równości” w kategorii „Zaangażowanie społeczne” za zaangażowanie w walkę o równe prawa dla społeczności LGBT. W 2021 r. Traczyk-Stawska została laureatką konkursu na Warszawiankę Roku 2021, otrzymała nagrodę czytelników i czytelniczek w plebiscycie Superbohaterki magazynu „Wysokie Obcasy”, a Muzeum Powstania Warszawskiego przyznało jej Honorową Nagrodę w ramach IX edycji Nagrody im. Jana Rodowicza „Anody”.
Promocje w Reserved
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wydało się, co Feldman wyrabiała poza kamerami. Koleżanka z planu obnażyła prawdę
- Smaszcz komentuje nowe dziecko Hakiela. Wspomniała o jego uczuciu z Dominiką
- Zenek Martyniuk nie poleciał do USA przez Daniela? W tle ogromne pieniądze
- Pogrzeb Poznakowskiego z garstką znajomych. Tylko oni pożegnali Trubadura | ZDJĘCIA