Zmiany w L4. Trudniej będzie wziąć bardzo długie chorobowe. Rząd chce walczyć z nadużywaniem zasiłków chorobowych

Maksymalny okres zasiłkowy wynosi obecnie 182 dni. Na taki czas możemy wziąć zwolnienie lekarskie. Wystarczy jednak wrócić nawet na jeden dzień do pracy, by następnego mieć już prawo do kolejnego tak długiego zwolnienia lekarskiego na inne schorzenie. Niektórzy wykorzystują więc taką możliwość, a korzystanie z maksymalnych okresów chorobowego stało się już niemal ich sposobem na życie. Przypomnijmy, że podczas L4 najczęściej dostajemy 80 proc. pensji, chyba że przebywamy w szpitalu - za ten czas dostaniemy 70 proc. stałego wynagrodzenia.

Czytaj też: Zmiana miejsca pobytu na L4 - czy trzeba o niej informować ZUS i naszego szefa?

"Fakt" donosi, że przedstawiciele opozycji zarzucają rządzącym to, że zmiany uderzą także w uczciwych pracowników, którzy rzeczywiście są schorowani. Wątpliwości budzi też fakt wprowadzenia zmian w trakcie pandemii koronawirusa. Wiele osób, które przeszły COVID-19, długie miesiące dochodzi do zdrowia walcząc ze skutkami i powikłaniami tej choroby. Liczna grupa osób przewlekle chorych podczas epiedemii miała ograniczone możliwości leczenia w normalnym trybie więc oni też mogą wymagać teraz długiego czasu na podreperowanie zdrowia – argumentują przeciwnicy zmian.

Czytaj koniecznie: Jak założyć Internetowe Konto Pacjenta? Dlaczego jest ono takie ważne?

Sytuacja jednak wygląda tak, że na zasiłki chorobowe co roku ZUS przeznacza miliardy złotych. Według "Faktu" w 2016 r. było to ponad 10 mld zł, w 2020 r. – 14 mld zł. Na zmianach w zasiłkach tylko w tym roku ZUS ma zaoszczędzić co najmniej 640 mln zł.

Czytaj również: Co wolno robić, gdy jesteś na chorobowym?

Zasiłek chorobowy najczęściej tracą ci, którzy niewłaściwie wykorzystują zwolnienie. U jednego płatnika pobierają chorobowe lub opiekuńcze, a u drugiego pracują na zlecenie. ZUS kontroluje zwolnienia lekarskie regularnie i robi to również podczas pandemii.

Wielkopolskie oddziały ZUS w tym roku przeprowadziły blisko 4 tys. kontroli, w skali kraju było ich aż 80 tys. W I kwartale 2021 r. lekarze orzecznicy w Wielkopolsce przeprowadzili prawie 3 tys. kontroli zasadności zwolnień lekarskich. W wyniku tych kontroli wydali 363 decyzje wstrzymujące dalszą wypłatę zasiłku, na kwotę prawie 182 tys. zł. Kontroli wykorzystywania zwolnień lekarskich poddano natomiast 661 osób. W wyniku tych kontroli 231 osób pozbawiono prawa do zasiłku na kwotę ponad 234 tys. zł.

W całej Polsce w I kwartale 2021 r. przeprowadzono 80 tys. kontroli osób na L4. Wydano 3,7 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych na ponad 3,5 mln zł.