Spis treści
- Zakupy rządzą się własnymi prawami. Warto je poznać
- 1. Zakupy stacjonarne wymagają spostrzegawczości. Wszystko przez ekspozycję towaru
- 2. Robisz zakupy na przecenie? Upewnij się, że zniżka nabiła się przy kasie
- 3. Zakupy w promocji nie zawsze oznaczają, że dużo zaoszczędzisz
- 4. Szukasz produktów w promocji? Sprawdź, czy stoją we właściwym miejscu
- 5. Kupujesz na przecenie? Upewnij się, czy produkt nie jest przeterminowany!
- 6. Zwróć uwagę na to, gdzie płacisz. Zwrot towaru nie zawsze będzie możliwy
- 7. Uważaj na to, co i u kogo kupujesz. Towar zakupiony online nie zawsze można zwrócić
- Nie daj się zwieść nieuczciwym sprzedawcom. Poznaj swoje prawa!
Zakupy rządzą się własnymi prawami. Warto je poznać
Zakupy to czynność, którą wykonujemy regularnie, a mimo to wielu osobom zdarzyło się chociaż raz sfinalizować zakup z poczuciem bycia oszukanym lub oszukaną. Nie każdy wie, jak kupować świadomie, a o przykrą niespodziankę nie jest trudno. Podczas ekspozycji produktów w sklepach sprzedawcy stosują wiele sztuczek, promocyjne ceny nie zawsze nabijają się przy kasie, a do tego często dochodzą problemy ze zwrotem zakupionego towaru. Dlatego warto wiedzieć o kilku istotnych kwestiach, których sprawdzenie może zaoszczędzić nam wielu problemów. Postanowiliśmy wskazać najważniejsze rzeczy, na które warto uważać podczas zakupów online i w sklepach stacjonarnych.
1. Zakupy stacjonarne wymagają spostrzegawczości. Wszystko przez ekspozycję towaru
Zakupy w sklepach stacjonarnych wiążą się z ekspozycją poszczególnych produktów. Warto wiedzieć, że producenci są skłonni wiele zapłacić, aby ich produkt został odpowiednio zaprezentowany: leżał w widocznym miejscu w głównej alejce w supermarkecie, znajdował się na wysokości wzroku lub stał na półce przy kasie. Chociaż dopłaty do ekspozycji nie zawsze są konieczne, to trzeba pamiętać o tym, że często niektóre produkty są wyeksponowane lepiej, a inne gorzej. Z tego powodu może dochodzić do kuriozalnych sytuacji. I tak, jesteśmy w stanie kupić droższy towar, którego na dodatek jest mniej, ponieważ nie widzimy, że na sąsiedniej półce, w mniej widocznym miejscu, leży jego tańszy odpowiednik konkurencyjnego producenta.
Przez ekspozycję towaru niekorzystne dla siebie decyzje zakupowe mogą podejmować klienci stacji benzynowych, aptek czy sklepów wielobranżowych, chociaż przykłady da się mnożyć. Wyeksponowanie danego produktu może wpłynąć na nasz wybór środków przeciwbólowych, napoju gazowanego, a także szeregu innych produktów. Warto mieć to na uwadze, przeglądając sklepowe półki.
2. Robisz zakupy na przecenie? Upewnij się, że zniżka nabiła się przy kasie
Zakupy na przecenach stały się normą, co ma szczególne uzasadnienie w dobie rosnącej inflacji. Produkty ze zniżką często są takiej samej jakości jak te sprzedawane w regularnych cenach. Niestety zdarza się, że upust nie nabija się podczas dokonywania płatności. Wielu osobom zdarzyło się zorientować po zakupie, że rachunek jest wyższy niż byśmy tego oczekiwali. W przypadku zakupów stacjonarnych warto udać się do sklepu i wyjaśnić sprawę. Jeżeli jednak robiliśmy zakupy online, a system nie uwzględnił wprowadzonego przez nas kodu zniżkowego, konieczny może być kontakt z obsługą klienta lub zwrot zakupionego towaru. Mamy na to 14 dni od daty zakupu.
3. Zakupy w promocji nie zawsze oznaczają, że dużo zaoszczędzisz
Zakupy w promocji potrafią dostarczyć wielu emocji. Aby nabyć produkt na przecenie, często trzeba się śpieszyć, ponieważ najlepsze oferty bardzo szybko znikają – zarówno ze sklepowych, jak i wirtualnych półek. Niektórym osobom szukanie obniżonych cen wręcz wchodzi w nawyk. Aby znaleźć wyjątkowe okazje, internautki korzystają z takich aplikacji, jak Pepper, To Good To Go, Foodsi czy Ceneo. Nie zawsze jednak przecena jest tak korzystna, jakby nam się wydawało. Dlatego przed zakupem warto porównać wartość rynkową danego produktu, zestawu lub usługi z cenami u konkurencyjnych sprzedawców.
W sklepach stacjonarnych często zdarza się, że łowców zniżek przyciąga dobrze widoczna etykieta z napisem „przecena”. Jednak obniżka ceny może: być symboliczna lub obowiązywać jedynie w przypadku zakupu dwóch lub trzech produktów. Należy także pamiętać o tym, że niektóre oferty promocyjne są skierowane wyłącznie do członków klubów i uczestników programów lojalnościowych. Te informacje sprzedawcy chętnie podają małym druczkiem. Dlatego, zanim dodamy towar do koszyka, warto upewnić się:
- jaką miał cenę przed obniżką,
- jakie są warunki zakupu,
- ile wynosi regularna cena danego produktu w innych sklepach.
Korzystną dla kupujących zmianą jest obowiązująca od początku 2023 r. dyrektywa Omnibus. Pod tą nazwą kryje się rozporządzenie Unii Europejskiej, zgodnie z którym sprzedawcy mają obowiązek informować klientów o najniższej cenie z ostatnich 30 dni. Dzięki temu można sprawdzić, czy promocyjna cena faktycznie da nam realną korzyść. Co ważne, dyrektywa Omnibus dotyczy:
- sprzedaży online,
- drukowanych katalogów,
- gazetek promocyjnych,
- materiałów reklamowych, np. plakatów.
Rozporządzenie nie ma natomiast zastosowania do produktów, których cena ulega co prawda zmianie, ale nie są one sprzedawane jako towary po obniżce czy w promocji. Dyrektywa Omnibus nie ma także zastosowania w przypadku promocji typu „2 w cenie 1”, ani przy obniżkach przysługujących od określonej wartości towaru. Ponadto nie obejmuje specjalnych ofert w programach lojalnościowych, ani zniżek uzyskanych dzięki zastosowaniu kodów rabatowych.
4. Szukasz produktów w promocji? Sprawdź, czy stoją we właściwym miejscu
Podczas zakupów w sklepach stacjonarnych częstym problemem jest bałagan na półkach. Produkty w promocjach stoją obok tych w regularnych cenach, a ich opakowania lub wygląd mogą tylko minimalnie różnić się od pozostałych rzeczy z danej serii. Przez to nie trudno jest o pomyłkę, a w koszyku może wylądować droższy produkt. Aby uniknąć takiej sytuacji, warto upewnić się, czy nazwa oraz numer podany obok kodu kreskowego zgadzają się z danymi towaru, który został przeceniony.
5. Kupujesz na przecenie? Upewnij się, czy produkt nie jest przeterminowany!
Zakupy spożywcze często wiążą się z obniżkami cen produktów o krótkim terminie ważności. W promocji można kupić nie tylko jedzenie, ale również kosmetyki czy detergenty. Warto jednak zachować czujność, zwłaszcza w przypadku produktów spożywczych.
Niestety zdarza się, że w koszyku z przecenionymi towarami zalegają nadgniłe warzywa i owoce, przeterminowane sery i sałatki oraz inne produkty nienadające się do spożycia. Może to wynikać z niedopatrzenia pracowników sklepu. Aby jednak uniknąć przykrych niespodzianek, powinniśmy dokładnie obejrzeć towar przed zakupem i upewnić się, kiedy mija jego termin przydatności do spożycia.
6. Zwróć uwagę na to, gdzie płacisz. Zwrot towaru nie zawsze będzie możliwy
Zakupy online wiążą się z dodatkowymi prawami konsumenta. Wiele osób wybiera internetowe kanały sprzedaży ze względu na fakt, że przedmiot kupiony przez Internet można zwrócić bez podawania przyczyny w ciągu 14 dni kalendarzowych od momentu wejścia w jego posiadanie lub od dnia zawarcia umowy kupna-sprzedaży. Innymi słowy, mamy prawo odesłać buty, które nam nie pasują, zwrócić nabyte online ubranie czy zrezygnować z zakupu zrobionego przez pomyłkę. Istnieją jednak wyjątki od tej reguły. Rzeczy kupionej online nie można zwrócić m.in. wtedy, gdy:
- zarezerwowaliśmy towar online, ale zapłaciliśmy za niego w sklepie stacjonarnym i mieliśmy możliwość zapoznania się z towarem przed dokonaniem płatności,
- kupiliśmy produkt od osoby prywatnej, która nie prowadzi działalności gospodarczej,
- przedmiot został wykonany specjalnie na nasze zamówienie, np. nabyliśmy spersonalizowany pokrowiec na laptopa.
Sprzedawca może (chociaż nie musi) odmówić przyjęcia zwrotu, jeżeli dodaliśmy produkt do koszyka na stronie internetowej lub w aplikacji, ale zakupu i płatności dokonaliśmy w sklepie stacjonarnym, a przed opłaceniem przedmiotu mogliśmy się z nim zapoznać, np. go przymierzyć. W takiej sytuacji zakupy mogą zostać uznane za stacjonarne, a kroki podjęte przez użytkownika w internecie będą zinterpretowane jako rezerwacja przedmiotu. Może się tak stać nawet wówczas, gdy wybór produktu miał miejsce online. Sprzedawca nie powinien natomiast kwestionować prawa użytkownika do zwrotu, jeżeli kupujący odebrał w sklepie stacjonarnym zapakowany już produkt i nie miał możliwości zapoznania się z zawartością paczki przed jej opłaceniem, jak poinformował nas UOKiK.
Mimo to wiele większych sieci handlowych prowadzi politykę, zgodnie z którą produkty zakupione offline także wolno oddać. W przypadku sklepów odzieżowych i obuwniczych konsumenci przeważnie mają na zwrócenie towaru 14, 28, 30, a nawet 90 dni, warto więc upewnić się, kiedy dokładnie mija termin zwrotu.
7. Uważaj na to, co i u kogo kupujesz. Towar zakupiony online nie zawsze można zwrócić
Niestety, przepisom regulującym sprzedaż online nie podlegają osoby prywatne. Warto o tym pamiętać, kupując droższe przedmioty od prywatnych sprzedawców. Często wystawiają oni towar na sprzedaż na takich platformach, jak OLX czy Allegro Lokalnie.
Może się jednak zdarzyć, że przedsiębiorca „podszywa się” pod osobę prywatną i właśnie jako ona wystawia dany przedmiot. Z taką osobą można wejść w spór. Aby udowodnić swoje racje, nie zaszkodzi poszukać informacji na temat sprzedawcy w internecie, np. w bazie KRS (Krajowego Rejestru Sądowego).
Warto również przejrzeć inne przedmioty wystawione przez daną osobę na sprzedaż. Jeżeli jest ich bardzo dużo, prawdopodobnie mamy do czynienia z nieuczciwym sprzedawcą. W takiej sytuacji może nam się udać skłonić delikwenta do przyjęcia zwrotu. Również pracownicy finansowanej przez UOKiK Fundacji ProPublika mogą doradzić, co robić w takiej sytuacji.
Ostatni omawiany przez nas wyjątek dotyczy produktów robionych na zamówienie. Nie każdy wie, że w tym przypadku także osobom robiącym zakupy online nie przysługuje prawo odstąpienia od umowy. (Wyjątek stanowią sytuacje, w których firma ma inną politykę sprzedaży i zwrotów.) Dotyczy to m.in.:
- szytych na zamówienie ubrań,
- szytego specjalnie dla nas obuwia,
- personalizowanej biżuterii.
Nie daj się zwieść nieuczciwym sprzedawcom. Poznaj swoje prawa!
Jeżeli mimo wszystko zakupimy produkt wymaga reklamacji, warto zorientować się, jakie prawa konsumenta nam przysługują. Przepisy ulegają zmianom, a kupujący nie zawsze są z nimi zapoznani. Wiele cennych dla konsumentów wskazówek można znaleźć na stronie UOKiK, czyli Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Od 15 marca 2023 r. działa nowa, udoskonalona wersja prowadzonego przez urząd portalu dla kupujących, prawakonsumenta.uokik.gov.pl.
W serwisie znajdziemy m.in.:
- aktualne informacje na temat zmian w przepisach,
- porady, co robić, gdy towar jest niezgodny z umową,
- istotne informacje na temat gwarancji i rękojmi,
- kompendium wiedzy na temat praw konsumenta,
- przydatne wzory pism,
- dane kontaktowe dla konsumentów poszukujących bezpłatnych porad.
Na zakończenie warto dodać, że niektórzy pracodawcy z pełną premedytacją stosują praktyki, które mają skłonić konsumentów do zakupu. Nie brakuje również firm, które wprowadzają klientów w błąd przez brak wiedzy lub zwykłe niedopatrzenie. Wiele sporów ze sprzedającymi można rozwiązać polubownie. Jeżeli jednak nasze działania nie przynoszą zamierzonych efektów, warto poszukać fachowej pomocy doradców UOKiK.
Promocje w Reserved
Kobieta
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!
- Lidia Popiel wyjawia sekret o Bogusławie Lindzie. Tak naprawdę wygląda ich związek