Ekspert podpowiada: jak zachować piękną cerę pomimo upływu czasu i z jakich zabiegów rewitalizujących skorzystać?

Idealnie gładka skóra i moda na zachowanie wyglądu nastolatki pomimo upływu czasu powoli odchodzi w zapomnienie. Dzisiaj stawiamy na naturalne piękno i pogodzenie się z tym, że się starzejemy. Posiadanie zmarszczek i niedoskonałości jest czymś naturalnym. Według idei „smart aging” wcale nie trzeba z nimi walczyć, a jedynie sprawić, aby skóra była zdrowsza i odpowiednio zadbana.

Kluczem do sukcesu jest odpowiednia pielęgnacja, ale na jakie zabiegi się zdecydować? Na pewno na takie, które delikatnie napinają i ujędrniają skórę bez użycia wypełniaczy.

Celem anti anging jest spowolnienie i w miarę możliwości odwrócenie procesów starzenia się skóry. Stosowanie kosmetyków i zabiegów opartych na tej technologii ma ogromnie pozytywny wpływ na jędrność, świeżość i ogólną kondycję twarzy.

Jakich efektów można się spodziewać?

• wygładzenie istniejących zmarszczek i spowolnienie procesu powstawania nowych,
• wyrównanie kolorytu skóry,
• poprawa krążenia krwi,
• poprawa jędrności i elastyczności skóry,
• zmniejszenie oznak zmęczenia,
• podniesienie owalu twarzy,
• przywrócenie cerze blasku i świeżości.

Uśmiech, złość czy zdumienie, które towarzyszą nam każdego dnia, powodują skurcze mięśni twarzy. To właśnie one są odpowiedzialne za powstawanie zmarszczek mimicznych. Jednak dzięki odpowiednim składnikom można przywrócić skórze jędrność, elastyczność i świeży wygląd. Z pomocą przychodzą peptydy, które sprawiają, że zmarszczki stają się mniej widoczne i hamują powstawanie nowych.

– Zadaniem peptydów w preparatach zabiegowych jest blokowanie przesyłania impulsu elektrycznego do mięśnia. Takie działanie hamuje jego skurcz i tym samym przeciwdziała tworzeniu się zmarszczek wynikających z nadmiernej mimiki, a do tego spłyca te, które powstały wcześniej. Kompleksy peptydowe dodatkowo pobudzają komórki skóry do wytwarzania kolagenu niezbędnego do utrzymania jej prawidłowej, napiętej struktury. Tego typu preparaty wzbogacane są także innymi, cennymi składnikami, m.in. takimi jak kwas hialuronowy czy ekstrakty roślinne, np. z mikroalg morskich, które zapewnią dodatkowo długotrwałe nawilżenie cery – tłumaczy dr n. med. Izabela Załęska, kosmetolog i ekspert marki Venome, która tworzy preparaty z zakresu medycyny estetycznej.

Peeling skóry to nic innego, jak złuszczanie martwego naskórka poprzez jego rozpuszczenie. Stosowany regularnie sprawi, że skóra będzie gładka i rozświetlona. W profesjonalnych gabinetach medycyny estetycznej wykonuje się peeling chemiczny, zwykle są to tzw. kwasy. Sprawia, że linie i zmarszczki są znacznie mniej widoczne, likwiduje przebarwienia, nawilża i odżywia skórę.

Bardzo ważne jest, aby ten zabieg był wykonywany przez osobę z doświadczeniem. Kwasy to składniki o intensywnym działaniu, dlatego dobór odpowiedniego preparatu i liczba sesji zabiegowych powinien być dostosowany do konkretnego rodzaju i potrzeb skóry.

– Jeśli głównym celem stosowania peelingów chemicznych jest pozbycie się przebarwień i hiperpigmentacji, warto zdecydować się na zabieg z użyciem kwasu migdałowego i kojowego. Skuteczne okazuje się także złuszczanie kwasem trójchlorooctowym, znanym jako TCA, zdolnym również do spłycania płytkich blizn pozapalnych. Każdy z nich świetnie radzi sobie z likwidacją plam pigmentacyjnych i zaburzeń kolorytu – tłumaczy dr Załęska. – Kwasy te stymulują też syntezę kolagenu i elastyny, zapobiegając utracie sprężystości i pobudzając cerę do odnowy komórkowej. Dzięki temu skóra staje się bardziej odporna na czynniki zewnętrzne i wolniej ulega procesom starzenia. Jeśli działaniu wygładzającemu ma towarzyszyć dogłębne nawilżenie, świetnie sprawdzi się kwas hialuronowy, który przenikając do głębszych warstw naskórka, skutecznie go nawodni – dodaje ekspert.

Retinol (witamina A), nazywany jest witaminą młodości i stosowany zwłaszcza w kosmetykach przeciwzmarszczkowych. Substancja ta poprawia jędrność i gęstość skóry, spłyca zmarszczki, regeneruje naskórek oraz delikatnie go złuszcza. Stosowanie go sprawia, że niedoskonałości znikają znacznie szybciej, a powierzchowne nierówności stają mniej widoczne.

Retinol charakteryzuje się niezwykle skutecznym, ale intensywnym działaniem – podobnie, jak w przypadku kwasów, warto wprowadzać go do pielęgnacji pod okiem kosmetologa lub w gabinecie medycyny estetycznej, zaczynając od niskich stężeń.

– Odpowiednio stosowany retinol pogrubia warstwę żywą skóry, dzięki czemu jej struktura ulega ujednoliceniu. Podobnie jak kwasy, stymuluje syntezę kolagenu i elastyny, niezbędnych do zachowania właściwej sprężystości. Wówczas zmarszczki tworzą się znacznie wolniej, a kiedy powstają, skóra nadal wygląda promiennie i pozostaje zdrowo napięta – tłumaczy dr Izabela Załęska, ekspert Venome. – Działanie retinolu może być dodatkowo wzmocnione dzięki witaminie C. Kwas askorbinowy to antyoksydant, wspomaga też działanie retinoidów w walce z miejscowymi przebarwieniami. Połączenie witaminy C i retinolu w jednej sesji zabiegowej pozwoli jeszcze lepiej wykorzystać właściwości tych składników – dodaje ekspert.

Warto mieć świadomość, że wygląd skóry w dużej mierze zależy również od naszych codziennych nawyków. Dlatego niezmiernie ważna jest odpowiednia dieta oraz rezygnacja z używek takich jak alkohol i papierosy. Częsta ekspozycja ciała na słońce i korzystanie z usług solarium również nie wpływa korzystnie na kondycję skóry i przyśpiesza jej starzenie.