Niezły prezent sprawiła pani sobie na Dzień Kobiet. Pozazdrościć!
To prawda. Przecież jest to mój pierwszy medal w seniorskiej imprezie, choć już biegam wiele lat.
Niech pani nie przesadza. Przecież ma pani dopiero niespełna 28 lat.
A po igrzyskach w Rio de Janeiro chciałam skończyć karierę. Mimo że był tam pewnego rodzaju sukces, bo biegłyśmy w finale.
Skończyć karierę! Z jakiego powodu?
Wiele dni podczas roku nie ma mnie w domu. W tym roku wychodzę za mąż i miałam takie myśli, że może czas poświęcić się rodzinie. Bez presji, obciążenia treningami i zawodami. Wyniki też nie były takie, jakie chciałam osiągnąć. To wszystko złożyło się na poważne myślenie o końcu kariery.
Zakładając, że wówczas powiedziałaby pani „koniec ze sportem”, co by pani robiła teraz?
Na pewno dałabym sobie rok na odpoczynek. A co potem? Na pewno pracowałabym z dziećmi na wuefach, przecież jestem z wykształcenia nauczycielką wychowania fizycznego.
Ale my nie mielibyśmy złotego medalu w Belgradzie! Przecież jest pani matką tego sukcesu, patrząc na pani wspaniały bieg!„Matka” to dobre słowo, przecież jestem najstarsza w naszej kadry! (śmiech) Ale rzeczywiście, bieg wyszedł mi nieźle.
Więcej w serwisie plus.pomorska.pl: Jestem największą świrką w kadrze [rozmowa]
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Aneta Zając będzie miała na głowie komornika?! Krawczyk nie ma już nic do stracenia
- Tak na co dzień wygląda Opozda. Spójrzcie tylko na te miny [ZDJĘCIA]
- Dwa auta na komunię, co dalej?! Rutkowscy o szczegółach urodzin syna
- Zwyciężczyni "Top Model" zgarnęła 200 tys. złotych. Ma nietypowy pomysł, jak je wydać