Ile kosztuje rozwód w 2023 roku? Tyle trzeba zapłacić za pozew rozwodowy, pełnomocnictwo i zmianę nazwiska. Co z rozwodem kościelnym?

Rozwód, czyli rozwiązanie ważnego związku małżeńskiego na wniosek jednego lub obojga małżonków, będzie ważny tylko po ogłoszeniu przez sąd prawomocnego wyboru. Nieskuteczne będą natomiast jakiekolwiek inne sposoby np. ugody, nawet jeśli obie strony są w pełni zgodne w tej kwestii. Ile zatem musimy wydać na rozwód w 2023 roku?

Osoba, która zdecyduje się na wniesienie pozwu o rozwód, zobowiązana jest na uiszczenie opłaty sądowej w wysokości 600 złotych. Można to zrobić w ciągu 6 dni od złożenia wniosku, natomiast przekroczenie tego terminu skutkuje oddaleniem sprawy.

Wniosek rozwodowy będzie ważny, jeśli znajdą się w nim informacje takie jak oznaczenie sądu, żądania, stron postępowania i rodzaju pisma, a także uzasadnienie żądania strony wraz z podpisem strony lub pełnomocnika. Do pozwu trzeba też dołączyć skrócony odpis aktu małżeństwa, a w przypadku posiadania wspólnych dzieci, odpisy skrócone ich aktów urodzenia.

Jeśli sąd miałby zająć się także kwestią podziału majątku, opłata sądowa wzrośnie o kolejne 300 zł (zgodny podział) lub 1000 zł (sporny podział). W praktyce kwestie podziału majątku są jednak na tyle złożone i czasochłonne, że zwykle sąd zajmuje się nimi w odrębnym postępowaniu.

Kolejna opłata w wysokości 17 zł uiszczana jest w przypadku, gdy stronę w postępowaniu będzie reprezentował adwokat. Jego wynagrodzenie jest natomiast ustalane indywidualnie z każdym klientem. Do pozostałych usług płatnych dodatkowo zaliczamy koszt przy wnioskowaniu o eksmisję w wysokości 200 zł, zabezpieczenie roszczenia do kontaktu z dziećmi (100 zł), a także powrót do starego nazwiska, który kosztuje 11 złotych.

Opłaty stałe za rozwód w 2023 roku prezentują się następująco:

• opłata za pozew rozwodowy – 600 złotych,
• pełnomocnitwo – 17 złotych.
• podział majątku (zgodny) – 300 zł,
• podział majątku (sporny) – 1000 zł
• powrót do starego nazwiska – 11 zł,
• wniosek o eksmisję z gospodarstwa – 200 zł,
• wycena nieruchomości przy podziale majątku – od 600 do 3000 zł,
• zabezpieczenie roszczenia do kontaktu z dziećmi – 100 zł.

Do tego dochodzą też koszty dodatkowe, które najczęściej występują w przypadku poważnych sporów rozwodowych.

Przeczytaj też:500 plus dla małżeństw z długim stażem! Oto, jak otrzymać dodatkowe pieniądze

W przypadku spraw rozwodowych, których nie da się rozwiązać za porozumieniem stron, koszty sądowe będą znacznie wyższe. To, ile ostatecznie zapłacimy, w dużej mierze zależy od stopnia konfliktu.

Jeśli dodatkowo przedmiotem sporu jest opieka nad dziećmi, należy uwzględnić dodatkowe opłaty takie jak:

• badanie kuratora rodzinnego (około 100-200 zł) – przeprowadzane w celu zweryfikowania atmosfery i warunków w domu;
• postępowanie mediacyjne (do 450 zł) – sprawa może być skierowana przez sąd w ręce mediatora, który spróbuje nadać trwającej sprawie charakteru ugodowego. Pierwsze spotkanie kosztuje około 150 zł, natomiast za każde kolejne zapłacimy 100 złotych;
• opinia biegłych sądowych (od 500 do 2000 zł) – w przypadku sporów o to, kto zajmie się wychowywaniem dzieci, często konieczna jest także opinia biegłych sądowych, oceniających wpływ rozwodu na rodzinę;
• obsługa adwokata (od 1500 do 15 000 zł) – skomplikowane sprawy rozwodowe często wymagają pomocy adwokata. Zadaniem pełnomocnika będzie sporządzenie wymaganej dokumentacji, analiza zebranego materiału dowodowego, a także opracowanie strategii.

Opłaty za sprawę rozwodową spadają na małżonka, który zgodnie z wyrokiem sądu zostanie uznany za winnego. Oprócz kosztów sądowych osoba ta będzie zobowiązana do zapłacenia za pełnomocnika drugiej strony. Należy jednak pamiętać, że polskie prawo nie uznaje stopniowania winy, zatem konieczne jest wykazanie, że strona przegrywająca ponosi całkowitą winę za rozpad małżeństwa.

W przypadku, gdy wymiar sprawiedliwości uzna, że winne są obie strony, koszty będą dzielone na pół. Sąd zwraca wtedy połowę opłaty od złożonego pozwu, czyli 300 zł, z czego były małżonek musi oddać drugiej stronie 150 zł.

Jeśli rozwód przeprowadzono bez orzekania o winie, poniesione wtedy koszty postępowania znoszą się wzajemnie, co znaczy, że każdy płaci za swoje wydatki. Ponadto wymiar sprawiedliwości zwraca 300 zł stronie, która uiściła wcześniej opłatę sądową.

Rozwód kościelny, a poprawnie unieważnienie małżeństwa polega na udowodnieniu, że związek zawarto w sposób nieprawidłowy. W prawie kanonicznym nie ma bowiem zapisów umożliwiających zakończenie małżeństwa w sposób inny niż poprzez śmierć małżonka.

Unieważnienie można uzyskać w przypadku okoliczności takich jak:

• niedojrzałość psychiczna,
• różnice wiary,
• wczesny wiek zawarcia związku małżeńskiego,
• zawarcie małżeństwa podstępem,
• niezdolność płciowa.

Złożenie wniosku o unieważnienie małżeństwa wiąże się z kosztem około 100-300 złotych. Następnie sprawa trafia do sądu biskupiego, gdzie za cały proces należy zapłacić około 2000 złotych. Czasem dodatkowym warunkiem będzie przeprowadzenie konsultacji psychologicznej, co wiąże się z opłatą około 300-500 złotych.

Przeprowadzenie rozwodu składa się z kilku, a czasem kilkunastu etapów. To, jak długi będzie to proces, zależy od tego, jak bardzo skomplikowana jest dana sprawa.

Proces rozwodowy wymaga podjęcia następujących działań:

• wybranie formy rozwodu – orzeczenie o winie lub bez orzeczenia o winie,
• zebranie dowodów – warto poszukać świadka w sprawie (przy orzeczeniu o winie),
• rozważenie zatrudnienia radcy prawnego lub adwokata,
• zadbanie o wsparcie psychologiczne dla rodziny,
• przygotowanie pozwu,
• skompletowanie załączników,
• złożenie dokumentów w sądzie,
• stawienie się na rozprawę po wyznaczeniu terminu przez sąd.

Pozew powinien zawierać m.in. oznaczenie właściwego sądu, miejsca zamieszkania małżonków, imiona i nazwiska, numer PESEL wnioskującego, żądanie rozwodu, wskazanie rodzaju rozwodu, uzasadnienie decyzji oraz podpis.